Witam wszystkich,
ostatnimi czasy spotkałem się z problemem takim jak w temacie. Podczas awaryjnego hamowania przednimi hamulcami i ponownym ruszeniu coś blokuje przez moment napęd quada i rusza jakby z piskiem? zgrzytem? nie wiem jak opisać ten odgłos, podobnie dzieje się po zatrzymaniu (bez użycia hamulców) na biegu L lecz w tym przypadku jakby ta "blokada" jest lżejsza.
Na początku myślałem ze wina leży po stronie hamulców, natomiast po krótkiej analizie okazało się, że nie w tym tkwi problem. Wydaje mi się, że może to być przedni wał napędowy i stąd nasuwa mi się pytanie, czy ktoś miał podobny problem lub wie jaka jest jego przyczyna? Czy to wymaga wyłącznie nasmarowania jakichś elementów czy też grubszego remontu?
Pozdrawiam i z góry dzięki za wszystkie pomocne odpowiedzi.
Powodzenia w terenie !