Autor |
Wiadomość |
brylant
ATV Polska Member
Rejestracja: 20.12.2006 18:05 Posty: 1987 Miejscowość: Piaseczno
Quad: ciężkie czasy ;(
|
Wysłany: 18.02.2007 20:39
MANSZETY NA OŚKACH.
witam serdecznie mam problem mianowicie na półosiach z 1 przodu i 2 z tyłu zauważyłem że manszety na ośkach są poskręcane i powywijane, próbowałem to ręcznie w jakiś sposób naprostować i ułożyć ponownie w łandną charmonijkę ale niestety guma jest chyba już za mocno poskręcana.
Czy to już trzeba wymienić czy można tak jeździć. ??
|
|
|
|
Radekk
Rejestracja: 29.01.2006 20:51 Posty: 65 Miejscowość: Gdynia
Quad: Suzuki LTR
|
Wysłany: 18.02.2007 21:12
Dopóki są całe jeździsz, ale można to wyprostować, tylko musisz w jakiś sposób doprowadzić powietrze do środka np. cieniutkim śrubokrętem podważ gumę pod opaską. Prawdopodobnie coś zgniotło manszetę, a teraz nie ma dostępu powietrza żeby się wyprostowała.
|
|
|
|
BIG Błoto
Rejestracja: 29.05.2006 22:04 Posty: 105 Miejscowość: Tarnobrzeg
Quad: Kodiak 450 quattro,Kymco MXU 250
|
Wysłany: 18.02.2007 21:19
Fabryczne opaski czasami obracają się na przegubach powodując skręcanie manszet. Po poluzowaniu opaski manszeta powinna powrócic do normalnego kształtu i ułożenia.
|
|
|
|
brylant
ATV Polska Member
Rejestracja: 20.12.2006 18:05 Posty: 1987 Miejscowość: Piaseczno
Quad: ciężkie czasy ;(
|
Wysłany: 18.02.2007 21:40
Kurcze niewiem czy to jest skutek braku powietrza bo jedna opaska się dosyć luźno obraca smar tak lekko wychodzi, ale faktycznie tak jak by to było zassane od środka. spróbuję podważyć i doprowadzić powietrze.
a czy mogę tą fabryczną opaskę odpiąć doprowadzić powietrze naprostować i ząłożyć taką opaskę zasickową na śrubokręt.
|
|
|
|
RyH680
Rejestracja: 05.12.2005 21:56 Posty: 55
Quad: Honda Rincon
|
Wysłany: 19.02.2007 21:25
Witam,
można wbić igłę od strzykawki i sama się wyprostuje, wciągając powietrze. Taka deformacja to częste zjawisko
|
|
|
|
GRZEŚ
Rejestracja: 02.05.2006 20:09 Posty: 72 Miejscowość: Biłgoraj
Quad: Grizzli 660 2004/Grizzly 125
|
Wysłany: 19.02.2007 22:09
U mnie wystąpił ten problem gdy zamarzł mi śnieg i ruszyłem wówczas obkręciło osłony ,w tym celu musiałem zdjąć opaski zaciskowe pobabrać się w smarze i ułożyć osłony od nowa , lepsze są opaski zaciskane ale i std. też się nadają pamiętaj o uzupełnieniu smaru .
_________________ co nas nie zabiło niech nas wzmacnia
|
|
|
|
brylant
ATV Polska Member
Rejestracja: 20.12.2006 18:05 Posty: 1987 Miejscowość: Piaseczno
Quad: ciężkie czasy ;(
|
Wysłany: 19.02.2007 23:29
Ok wielki dzięki chłopaki jutro z tym będę walczył i odpiszę o rezultatach.
dziękuję serdecznie i podro.
|
|
|
|
brylant
ATV Polska Member
Rejestracja: 20.12.2006 18:05 Posty: 1987 Miejscowość: Piaseczno
Quad: ciężkie czasy ;(
|
Wysłany: 20.02.2007 20:04
No i po problemie nie ma to jak porada od starych weteranów.
Kupiłem sobie igłę za 0,50 gr i wsadziłem ją w manszetę po czym usłyszłem pssss i piękna manszetka mi się ujawniła jak u coperfilda normalnie.
Wielkie dzięki chłopaki bo się przeraziłem że znowu wydatki. A Kietlice czekają za zrycie gleby.
|
|
|
|