Czesc

Koledzy jak w temacie, ostatnio przypalilem pasek po czym zaczal piszczec, wiec go zdjalem i przemylem w zmywaczu. Zlozylem wszystko do kupy i teraz mam problem z odkrecajacym się kolem od CVT (tym co wkreca się srube, aby rozluznic talerze). Za pierwszym razem jak się odkrecilo to na srube nalozylem klej do gwintow, zeby niepowtorzyla się sytuacja, a dzisiaj znowu to samo ;/
Dodam ze na poczatku po zlozeniu jest wszystko ok, ale po pewnym czasie slysze ze pasek kreci się również na biegach N i P po czym odkreca się cale kolo..

Ma ktoś jakis pomysl?

A z jakim momentem to skręciłeś, jesteś pewien że wszystko dobrze złożyłeś

Obejrzalem ze 30 filmikow jak to skladaja i zrobilem tak samo.
Dokrecalem kluczem udarowym + klej na gwint.
Przed czyszczeniem tego jeb...paska wszystko bylo ok. Do sciagniecia paska nawet nie odkrecalem tego kola.
Nie mam już pomyslu ;/

Weź zdejmij pasek i poruszaj tym sprzęgłem w górę i w dół zobacz jaki ma luz (chodzi o to które jest na skrzyni redukcyjnej ) ?

Luz jest delikatny, wydaje mi się że tak powinno być.
Powiedzcie mi tam się nic nie smaruje? Może nasmarowac delikatnie ten wałek co wychodzi ze skrzyni i ten na którym nałożone jest koło paska?

nie dokrecaj udarowym tylko ręcznie ok 100-120NM

Ręcznie to nie mam jak przytrzymać koła

wrzuć bieg H naprd 4x4 wciśnij hamulce i dokręcaj albo wsadż coś np łyzke do opon między krzyżak a wał na wyjściu ze skrzyni żeby go zablokować

Ok udało mi się zablokować całe koło, odkrecilem na max ręcznie więc zobaczymy czy teraz się nie odkreci

NIe na max tylko kluczem dynamometrycznym zgodnie z manualem

Jak dokręciłeś na maxa to teraz zamów nową śrubę bo może być lipa !!!!!!!!! jak byś to zrobił na pierwszym sprzegle to 100% lipa !! sam tak kiedyś zrobiłem i do wymiany maiłem całe sprzeglo i obudowę CVT pierwsze może być dokręcone na max 100Nm drugie z tego co pamiętam 80Nm

Nie no z tym na max to może przesadzilem, dokrecilem z wyczuciem, tym samym kluczem i z taka sila co dokrecam kola w samochodzie, a jest to ok 120 MN (kiedys mierzylem).

Co do manuala to:
Lewe 100 MN,
Prawe 60 MN.

Jak dokrecilem za pierwszym razem z sila 60 MN to się odkrecilo (mialem w tedy klucz pod reka) + nowa sruba
Za drugim razem dokrecilem pneumatem co prawda slabym (na filmikach widzialem ze tak dokrecaja) + klej na gwint i też się odkrecilo.
Tym razem dokrecilem recznie z zablokowaniem kola i mam nadzieje ze czwarty raz nie będę tego otwieral...
Do tego niezauwazylem zużytych materialow po sciagnieciu kola.

Zasada jest taka że sprzęgło śrubą nasadzasz na stożek i śruba tylko trzyma a siedzi na stożku, może zastosuj dodatkową podkładkę sprężynującą

Na stożku? Nie kojarzę tam żadnego stożka. Myślałem właśnie o podkladce sprezynujacej ale myślałem że będzie to już rzeźba, a poza tym napręża chyba ta śruba sprężyna od sprzęgła od koła?

Nie wiem jak prawe ale lewe siedzi na stożku wału korbowego, prawe chyba też ?? dwa ściągacze połamałem przy próbie zdjęcia lewego sprzęgła a Tobie samo się odkręca ?? jaja normalnie