Widząc dogodną okazję zapytam koleģów ,, czy różnica w mocy pomiędzy Kingquadem700 a xmr650 będzie aż tak brutalna w pozytywnym tego słowa znaczeniu ? Bo temat mnie bardzo zaciekawił a i cena za 650 nie jest jakas nieosiągalna w porównaniu do 1000cc

Brutalna nie ale znacząca. I moc jest odczuwalnie wyższa i quad prowadzi się o niebo lepiej, chociaż w przypadku XMR tak fajnie może nie być jednak ze względu na opony i trochę inny set-up w przypadku wersji PRO a szczególnie XTP różnica będzie b duża.

Najgorszą rzeczą jaką jest to, iż nie mam gdzie porównac nawet tego co mam z XMR... w sumie ja też byłem zaciekawiony czy jest znacząca róznica. DKFan co oznacza wersja pro? w XMR taka występuje>? nic w każdym razie nie znalazłem na ten temat. Umówmy się ,że po zmianie opon sprzęt jest dla mnie idealny doszliśmy do porozumienia ,że lepsza jednak nowa 650-ka niż używana 850-ka, a gdyby się znalazła taka po oględzinach dobra 850 to brać czy raz na zawsze wykluczyć opcje używanego quada w obliczy miejszej pojemnosci a jednak nowego. Takiej quadowej odmiany dziewicy.

-- dodano 24.11.2017 19:19 --

Wybaczcie , ale 1000cc to takie trochę snobistyczne co rusz słysze ,że moc nie do wykorzystania.

PACOsca też stoje przed tymi samymi drzwiami.

Wiem wiem ze 1000 to już kosmos ale wiesz ze trzeba mierzyc wysoko. To jest moje docelowe marzenie
Moim zdaniem jesli trafil bys 850tke ,,od znajomego" ze sprawdzona i pewna histori to brac . Ale takie rzeczy to tylko erze
Problem braku mocy predzej czy pozniej na 650 Cię dopadnie ale chyba lepsze to niz wpakowac się na mine i kupić skarbonke ?!?! Sam już nie wiem

Dawid, nie jezdziłem na rajdy i wyprawy w 2016 i 2017 roku, ale wczesnej bylem na kilku wyprawach 2-3 dniowych, jakas tam Ukraina, jakies rajdy jedno, dwu i 3 dniowe zaliczyłem, i jakos quadów w stylu xmr było niewiele, jesli były, to raczej był to przerost formy nad trescią, okazywało się ze ktoś kupił sobie renie xmr 1000 i myslał, ze quad za niego zrobi rajd.
Śmiem twierdzic ze wiele przez te dwa lata się nie zmieniło w temacie.
chłodnica na bagazniku podczas wyprawy to tylko zabranie miejsca na bagaż, dla mnie to jeszcze dodatkowo ta mysl, ze w razie rolki chłodnica poprostu się pomietoli i ... gotowanko gotowe. Wyciągarka to nic nadzwyczajnego, mam w reni, bo dociąża mi przód, nie podłączona , bo renie jesli nie zakopiesz, czyli w momecie, kiedy przestaje isc zestawisz dupke i pomozesz, to wysmiguje się sama bez pomocy linki, opony, no Ty raczej się zmienia, trochę dla fanu, trochę dla otoczenia, ja kupiłem do miska BH 26 z Outlandera, o przebiegu powiedzmy 2 tysie, opony na misku zrobiły 6 tysi, teraz robia na reni 3 tysiak, swoja drogą lubie miec niewiele powietrza co pomaga wrazie .... , kurcze, może Ty jakies inne rajdy i wyprawy masz w planach.

Robert co do rajdów masz racje, nie tak dawno przeciez wygrali chłopaki na 400-tkach w standardowym wręcz wyposażeniu. Tego roku szczerze nie wiem. Chodzi mi tylko o to ,że często dosć spotykaną praktyką jest wyciąganie snorkli , chłodnicy i zmiana opon, czyli to co ma xmr w pakiecie oryginalnym, nie chce też upiększać quada w moje własnej wyobraźni rurki i modele chłodnicy na górze bo potem to cieżko taki Sprzęt sprzedać , a bo to jednemu nie potrzebne a bo to się najzwyczajniej drugiemu nie podoba.
W zasadzie na taką wyprawę mogę jechać tylko raz w zyciu lub nawet jak się złoży to w ogóle nie pojade, nie wiem to tylko plany. Zostawmy to na chwile co będzie co nie. Powiedz proszę o zasadniczych róznicach miedzy Xmr a np. jak mi zasugerowano XTP. A może coś innego jeszcze? Macie na pewno większe doświadczenie , więc słucham. i pytanie od którego się zaczeło wszystko, lepeij brac nówkę sztukę czy tą używkę 850 np. z alledrogo?

Wersja pro to w tej chwili jedna z 2 oferowanych przez autoryzowanych przedstawicieli Can-ama wersji. Druga jest xtp drozsza o 2e. Pro ma wyposażeniu dps, bumpery i opony Carlisle HD, amortyzatory olejowe. Xtp dodatkowo ma inną kolorystykę, zawieszenie gazowe fox podium, felgi z beadlockami i kilka drobiazgów.
Seryjnie Can-am nie potrzebuje snorkli bo wlot powietrza do silnika ma wyciągnięty pod zegary. Chłodnica hmm, na bagażniku to przerost formy nad treścią zrobiłem z kolegami 2 Ukrainy w maju po drogach pełnych gliny i młaki, Rumunie nie ma żadnych problemów o ile masz siatkę przed chłodnica. Każdy ma swoje spojrzenie na kwestię quadów i swoje zdanie co jest dobre co gorsze. Mam na swoim koncie prawie 10 posiadanych quadów i jakieś tam doświadczenie i powiem szczerze że nie widziałem mniej uniwersalnego quada niż xmr.
Co do kwestii 850... Mocowo jest bardzo zbliżona do 1000 co ciekawe sprzęgło jest ostrzejsze, ruszenie jest bardziej brutalne i gwałtowne 1000 pokazuje pazura w czasie jazdy gdy w szerokim zakresie prędkości można poderwać go na koło samym gazem przy 850 trzeba lekko pomoc balansem ciała. Co ciekawe np 650 dużo łatwiej prowadzi się w trudnych warunkach gdy dochodzimy do granicy stabilności quada. Na Ukrainie podczas wspinaczek żlebami łatwiej przeskakiwalo się 650 niż 800 czy 1000 które bardziej nerwowo reagowały na gaz.

A teraz tak całkiem obiektywnie, czy moc powyżej 62 konie jest potrzebna? Jeśli mam żałowac i za jakiś czas próbować sprzedać quada to wole poczekac ten rok czy ileś i doskładać na 850. Choć dla mnie to już na dzień dzisiejszy jest zaporowa cena takiego , no chyba że używka ale tu doszlismy do wniosku ,iż lepiej nowy 650. Wiesz Jacek cięzko się przestawić jeśli coś się już upatrzyło na oglądało itd. choć przypuszczam możesz mieć racje.

Kolega z naszej ekipy 2 lata jeździł 650xt 2015 i różnica w mocy pomiędzy nim a g700 czy kq750 jest spora, ten quad po prostu ma chęć mocno przyspieszać w każdym zakresie obrotów. Oczywiście niedosyt może być na każdym quadzie, nawet na 1000 po 2 latach mocy może brakować bo się do niej przyzwyczajasz. Zależy to też od stylu jazdy czy lubisz skakać , stawiać quada na koło itd. bo jeżeli tak to zacznijmy od tego że Outlander nie jest quadem dla ciebie, jedynie Renegade sprosta oczekiwaniom. Jeżeli powyższy opis nie pasuje do ciebie to 650 da sporo przyjemności z jazdy.
Jedno tylko zastrzeżonie, fajnie jeździ 650xt, pro, xtp które waży 350kg natomiast xmr waży bliżej 400kg i nie wiem jak się zachowuje z tym silnikiem

Mamy w grupie 570 XMRa (wiem nikt o niego nie pyta) i szczerze mówiąc...na ch..więcej mocy. Jaszczur nie odstaje od nas ani na moment a radzi sobie w wąwozingu jak nie lepiej to na pewno nie gorzej od nas.
Zgadzam się z wypowiedzią muszki co do zabrania bagażnika i zmiętolenia chłodnicy przy rolce..choć akurat to drugie rozwiązuje bumper oryginalny zaciągnięty i wkoło chłodnicy.

Co do rajdów... tak się składa że teraz na Dzikowisku było conajmniej kilka canamów XMRów i to 1000 i ukończyły rajdy na dosyć wysokich pozycjach - w tym przypadku jednak obowiązuje zasada że nieważny quad tylko rajder.
Inna sprawa że po co klocka około 400kg ciągnąć w góry i wyciągać z błota lepiej lżejszy quad, czyli mniejszy silnik. Gwarantuje - nawet w 570 mocy ci nie braknie

Zgadzam się z przedmówcą co do mocy, miałem 450 przez prawie dwa lata, nakulałem nim 5tyś km, chciałem nowego takiego samego ale kolor i cena mnie odrzuciła, doskrobałem i mam 570, w zupełności wystarcza, do turystyki i przeprawy większej mocy nie potrzeba, wiadomo że mając prawie 90KM śmiga się lepiej, lepsze przyspieszenia, prędkość itp, wszystko zależy od tego jak gadzinę chcesz użytkować, moja rada, skontaktuj się z jakimś dealerem i przejedź się na pojeździe demo, ja jechałem na testowej 570 i stwierdziłem że jest git stąd decyzja o zakupie.

Chłopie, kupuj 650 i się nie zastanawiaj.

To, że ja kupiłem tysiąca to tylko przypadek bo jak wspomniałem moje 650 ktoś sprzątnął mi sprzed nosa.
Zakup używanego quada a szczególnie XMR to ogromna loteria.
Nie twierdzę, że wszyscy ale twierdzę, że większość używa go zgodnie lub trochę mniej zgodnie z przeznaczeniem.
Do turystyki czy mniejszego topienia nikt xmr nie kupuje i z tym trzeba się pogodzić.
Poza tym przejedź się XMR i zobaczysz czy Ci pasuje.
Ja też swego czasu na takiego się napaliłem, zrobiłem rundę i mi przeszło.

Zależy to też od stylu jazdy czy lubisz skakać , stawiać quada na koło itd. bo jeżeli tak to zacznijmy od tego że Outlander nie jest quadem dla ciebie, jedynie Renegade sprosta oczekiwaniom. Jeżeli powyższy opis nie pasuje do ciebie to 650 da sporo przyjemności z jazdy.

Nie, nie cieszy mnie skakanie czy ciągła tresura gadziny na dwóch kołach, choć oczywiście nie mówie ,że tego nie robie choć na Kq jest cięzka a nawet bym powiedział bardzo cięzko. Ja raczej preferuje przeprawę , choć i w takiej zdarzają się szybsze przeloty czy sytucja ,że trzeba gada na dwa postawić i dopiero próbowac "przeskoczyć" nad czymś.

-- dodano 28.11.2017 12:02 --

No tak WY stare Wygi ( stare w sensie wiecie..doświadczone) wiecie o czym mówicie. Skłonie się raczej przy tej 650 z powodu tego,iż faktycznie mocy może być wystarczająco. Na przeprawę mam 50konnego Kinga i jest ok. Spróbuje się umówić gdzieś na jazde testową dla porównania Xtp i Xmr, wtedy zdecyduje. Tak mi się przynajmniej wydaje, dziś zadzwonie do tarnowa (tam mam najbliżej), i dopytam czy jest możliwość porównania tych modeli.

Jeśli mogę się w wtrącić to między 650 a 1000 nie ma żadnej różnicy w wadze jeżeli chodzi o xt czy xtp a skrzynia cvt jest taka sama. A to właśnie cvt rozpędza gada. Po wciśnięciu cyngla gazu silnik ma praktycznie natychmiastowo wychodzi na max obroty w obydwu przypadkach. Zresztą gdzieś czytałem porównania tych dwóch silników i na asfalcie szły do 80 km/ h łeb w łeb. Dopiero po modyfikacji skrzyni można poczuć różnicę między tymi silnikami

wersja krótka

650 XMR - Dry Weight 396 kg
1000 XMR - Dry Weight 449 kg

Moc również nie ma znaczenia.. jak najbardziej.


A ja czytałem że ziemia jest płaska

Officjalna strona CanAm - polecam lekturę, zanim coś piszesz