Witam wszystkich na forum.
Mam problem z quadem takim jak w tytule.
Problem polega na tym,że po odpaleniu quada i wrzuceniu biegu(H,L oraz R)nic się z quadem nie dzieje(nie porusza się,nie jedzie).
Wszystkim osobom udzielającym odpowiedzi będę bardzo wdzięczny.
Dodam jeszcze że quad 4miesiące temu przeszedł wymianę paska wariatora,a na dzień dzisiejszy po zdjęciu obudowy pasek się nie napina(moim zdaniem może to być sprzęgło,bo za słabo napina pasek)ale nie jestem pewny,dlatego piszę na forum i czekam na jakąś sensowną opinię w mojej sprawie.

A talerzze przy dodaniu gazu zbliżają się do siebie?

Tak wszystko jest z nimi ok,jedyne co mogę na nie narzekać to to że przerwa na najwyższych obrotach jest większa niż szerokość paska,czy to może jakoś wpływać na jazdę(ślizgać pasek,czy coś)???
Wydaje mi się że może to być wina trójzęba wariatora umieszczonego za drugim talerzem,bo z tego co widziałem,to mój jest już trochę wyrobiony,a jeżeli ktoś spotkał się z tą przyczyną to niech da znać