Witam podczas jazdy do przodu powyżej 50km/h miga mi kontrolka przedniego napędu, czasem miga szybciej czasem wolniej, czasem swieci się kilka sekund. Podczas jazdy nie odczuwam aby przedni naped popychał quada. Jakieś pomysły?

Ja bym odpiął wtyczkę od silniczka do załączania napędu i wtedy się przejechał. Jeżeli dalej będzie to samo to znaczy że kabel gdzieś daje zwarcie, a jak problem ustąpi to trzeba szukać przyczyny w automacie zalaczajacym. Może jakas sprezyna tam puściła i najzwyczajniej napęd się załącza. Z tego co pamiętam to sygnał na kontrolkę idzie właśnie z tego automatu.

Standardowo sprawdz czujnik od napedow , nie znajduje się on w silniczku a za nim na skrzyni (od przelozen sa tam trzy a czwarty od przedniego napędu jest miedzy sama skrzynia a silnikiem obok reszty ) zazwyczaj wystarczy wyregulowac czyli popuścić

Dziękuję za odpowiedzi, sprawdzę i dam znać