witam !

Mam problem z cieknącym amortyzatorem w Reni X KYB .....niestety producent w takiej sutuacji zaleca wymiane na nowy ......... użytkuje również motocykl Enduro i tam to częsta usterka ale nie wymieniam amortyzatora tylko uszczelniacz (simering) ........myśle że problem dotyczy szerokiej grupy użytkowników X-a i może ktoś ma na taki cieknący amor patent ........ głównie chodzi o właściwy dobór uszczelnienia .......jeżeli komuś udało się zreanimowac KYB proszę o pomoc i podpowiedz .......z góry dziekuje

-- dodano 12.12.2011 21:43 --

Witam !

w związku z brakiem podpowiedzi drążyłem temat dalej sam.......udało mi się namierzyc zestaw naprawczy który zamówiłem .......mam nadzieje że szybko dotrze i będzie pasował ........ w dalszym ciągu licze na podpowiedzi kogoś kto już temat cieknących amorów ma przerobiony .

Daj znać jak się temat zakończy - sam jestem ciekaw - nie miałem z tym problemem styczności .

Witam !
okazało się że producent amortyzatorów KYB ma w swojej ofercie uszczelniacze .....cieknacy problem rozwiązany .....ciekawe tylko dlaczego Can-am nie ma tego w ofercie i proponuje najdroższe rozwiązanie czyli wymiane amora na nowy .

bo na takim uszczelniaczu za wiele nie zarobi a na amorze owszem
może byś tak wrzucił namiar na to skoro udało ci się to rozwiązać i inni też mogli by skorzystać w razie awarii. gdzie kupiłeś i ile dałeś to podstawowe informacje jakie mógłbyś napisać.

Dokładnie podaj namiary co i gdzie - pewnie nie jednemu się przyda

Kiedys mojemu kolesiowi naprawial zawias kayaby Jarek Kurowski firma sanchez z otrebus pod warszawą , z tego co wiem za naprawe bierze 350zl + uszczelniacze, wejdz sobie na stronke www.sanchez.com.pl

www.sanchez.com.pl
Ja wysłałem tam swoje amortyzatory, ale jeszcze ich nie testowałem. Wiele osób mi polecało ten serwis ale koszta mnie zamordowały. Za tył zapłaciłem z wymianą wszystkiego co się da 650zł, a za przód 1300 zł.
Ale czemu się dziwić jak amortyzatory od 4 lat były nie serwisowane. Lepiej robić to jak SANCHEZ radzi co roku i nie było by takich zabójczych kwot. Po za tym daje gwarancje na swoją robotę.

Jest jeszcze serwis a raczej przedstawicielstwo niemieckiej firmy Twenty Suspension http://www.20suspension.pl/
Ceny są na stronie. 90 euro za regeneracje amortyzatora, 190 za regeneracje z tuningiem i wymianą sprężyny pod zawodnika no i do tego jeszcze przesyłka 30-40 euro. A działa to tak. Wysyłacie amortyzator do przedstawiciela w Polsce, a on dalej do Niemiec.

No i jeszcze jedna firma na jaką się natknąłem przypadkiem http://www.wrtsuspension.pl/ .
Nie znam. Nie wypowiadam się

Soweko Proszę o namiary na zestaw naprawczy do amortyzatora przedniego Renegade 800x firmy kyb o którym Pan pisze że namierzył. Bardzo proszę o odp. Pozdrawiam

W Poznaniu na Junikowie jest warsztat i koleś robi tylko amory do najróżniejszych sprzętów wiem że kilka osób u niego naprawiało amorki min. Elka, Fox Podium i są do teraz zadowoleni. Ceny przystępne tylko nazwy warsztatu nie pamiętam może koledzy co robili u niego napiszą...

Jak w Poznaniu to może chodzi Ci o Quady Śrem ? wczoraj wysłałem tam właśnie amor tylny Elka, ponieważ nigdzie nie da się dokupić uszczelniacza a podobno tylko tam w Polsce można to zrobić.

Chciałbym odświeżyć temat amortyzatorów KYB a mianowicie

1. czy ktoś mógłby podać gdzie można kupić zestaw uszczelniaczy
2.jakiego oleju nalać,ile na full?
3. ciśnienie 10 bar czy też wyższe?

Wiem że jeden z forumowiczów zakupił taki zestaw dawno temu ale nie podzielił się z resztą społeczności gdzie i za ile.

Też jestem zainteresowany bo prawy przód mi się wylał już cały. A jazda z takim jest średnio przyjemna. Czekam na info. Pzdr.

znalazłem uszczelkę do amortyzatorów i zakupiłem kilkanaście sztuk gdyby ktoś był zainteresowany proszę o kontakt sama wymiana nie jest aż tak skomplikowana ale gdyby ktoś miał problemy służę pomocą

Ja wysłałem swój do poznania do pana Kantorskiego.
Gość robił już dla chłopaków z okolicy. Zobaczymy co mu się uda zdziałać.
Sama wymiana uszczelniacza nie pomoże na długo,w większości przypadków jest uszkodzony goleń,tłoczysko czy jak to tam się fachowo nazywa.
Trzeba go regenerować bo nawet minimalne wżery,uszkodzenia zniszczą bardzo szybko nowe uszczelniacze.

-- dodano 28.07.2013 15:02 --

Mój amor

Jest na ladze kilka drobniuteńkich zadrapań i wżerów . Niby są naprawdę maleńkie ale jednak potrafią uszkodzić uszczelniacz.

-- dodano 31.08.2013 23:09 --

Mój amortyzator został naprawiony działa puki co wszystko jest ok.

-- dodano 31.08.2013 23:12 --

Mój amortyzator został naprawiony działa puki co wszystko jest ok.

autoryzowany serwis KYB ma MXwójcik w gdańsku, oni robia kapitalki za amorach od enduro