Nie zauważyłem czy ktoś o tym pisał więc być może jestem pierwszy. Mianowicie to co rzuca się na dzień dobry w nowej Renacie to wielka chłodnica, która ewidentnie narażona jest na uszkodzenia. U mnie już po pierwszym kursie dostała prawdopodobnie kamulcem i w jednym miejscu poważnie się wgięła. Czy ktoś już myślał nad rozwiązaniem czegoś co stanowiło by ochronę dla chłodnicy i mógłby podzielić się swoimi pomysłami ?

w usa już o tym pomyśleli

O takim czymś myślałem, tyle, że chciałbym zobaczyć jak ten gostek to zamontował i do czego połapał.

Jak czytam o tych wszystkich pękających ramach, pykających przegubach i narażonych chłodnicach to naprawdę zaczyna mi być was szkoda, że wywaliliście tyle kasy na takie coś.

Jak każdy sprzęt, ten również ma swoje wady...niestety. Dlatego lepiej zapobiegać niż później naprawiać. Natomiast wrażenia z jazdy - no cóż.... uczę się jeszcze raz jeździć Raz już mnie renatka wysadziła z siodła ucząc nieco pokory dla manetki gazu

Ja mam założona u siebie zwykłą siatkę ogrodową z Castoramy jako dodatkowa ochrona - zdaje egzamin rewelacyjnie.

a to nie ma w tych nowych takiej siatki na chlodnicy która własnie zabezpiecza ?
ja w 800x mam siatke na chłodnicy chyba fabrycznie

W 1000 jest wieksza chlodnica i zapewne nie chcialo im się projektowac oslony;-) lub będzie w akcesoriach za pewne jedyne 300 dolarow lub wiecej.

A widzieliscie cena orginalnych oslon spodu ? To jest dopiero przesada !

Syciu - masz może fotkę ? W których punktach łapałeś/mocowałeś ?

zrobię fotke i wstawie

ja założyłem siatkę z ...takiego biurowego stojaka/kuwety.Wykonanej z siatki , bardzo podobnej do siatki jaką stosowali fanatycy tjuningu golfa 3 w zderzakach
nie chciałem też , żeby oczko było za małe , po szybko się może się zaklejać po bagiennych lotach
docięta i dogięta , a mocowania są przy chłodnicy.
daje radę, a wcześniej bez nie było też tragedii , 2 może 3 miejsca gdzie lamele lekko się odgniotły.


krs1 nie ma na co narzekać , sprzęt który jest eksploatowany w takich warunkach raczej z samego już przeznaczenia skazany jest na naprawy, modernizacje, przeróbki wszelakie ulepszenia.
no chyba , że ktoś kupuje gada po to aby polansować się na mieście i 2 razy dziennie na myjnię jechać.
ramy pękają wszędzie, pewnie wielu z nas nawet nie jest świadomym, że gdzieś ma popękaną ramę , mocowanie ...itede

BTW co by nie było , fun z jazdy renatą : bezcenny a za wszystko inne płacimy wizą ;P

ja mam tak

Wpadłem na nieco inny pomysł na osłonę chłodnicy. Czy się sprawdzi ? To się okaże. Być może jest bardziej czasochłonny niż siatka, jeżeli chodzi o zrobienie ale efekt końcowy uważam za satysfakcjonujący.


Już po kilku wyjazdach dostałem całkiem nieźle po chłodnicy:




Wraz z moim mechaniorem postanowiliśmy zaadoptować osłony od chłodnic motocykli crossowych. Wybór padł na czarne od KTM'a ( zabijcie mnie ale nie wiem od jakiego modelu ). Do tego potrzebne były jeszcze dwa aluminiowe kątowniki, kilka nitów i sprawne ręce. Pierwsze przymiarki wyglądały tak:













Całość po złożeniu wygląda następująco:











Idąc za faktem, że osłony te mają tendencje do samooczyszczania się, liczę, że i w tym przypadku będą dokładnie działały w taki sam sposób. Czas i testy w terenie pokażą czy patent się sprawdza. Zdemontowanie całości nie stanowi wielkiego problemu, gdyż wraz z kątownikami stanowi nazwijmy to - panel.

jak od tego

Muszę przyznać, że wizualnie wyszło naprawdę nieźle. Jeżeli będzie działać tak jak wygląda to będzie pełnia szczęścia