Witam Po ściągnięciu obudowy paska i odpaleniu quada usłyszałem dziwne stukanie i jak wyczytałem na forum to mogą być spinki wariatora ale martwi mnie jeszcze jeden odgłos który można usłyszeć na filmiku chodzi o wycie. Drugie pytanie czy rolki w wariatorze powinny być luźne może one dają takie klepanie dodam że przebieg quada to około 5000 tys km
Dzwięk wycia jest w normie. Stuki słychać zawsze, bardziej po zdjęciu pokrywy. Stuk będzie intesywniejszy jeżeli pinezki są wytarte. Zdejmij wariator i sprawdź stan pinezek, zobacz czy ciężarki poruszają się bez oporu. Nawet jeśli wymienisz pinezki na nowe to nie wyeliminuje to stuku. Źródłem stuku jest poruszający się ciężarek (przy niskich obrotach) i w większym stopniu śruby które trzymają ciężarek (takie długie) Producent tak zaprojektował sprzęgło że te śruby są skręcone na luźno. Możesz założyć podkładkę żeby zniwelować trochę stuk lub też zostawić to tak jak jest. Sprawdź tylko stan pinezek i ewentualnie wymień.
Na filmiku masz pokazane o co chodzi z tymi podkładkami.
Ostatnio zmieniony przez TIWAZI, 29.11.2014 11:41, edytowano w sumie 1 raz
Ok w takim razie posprawdzam na spokojnie a jakie muszą być minimalne wymiary tych pinezek jak poznać że są do bani nie wiem mają same wylatywać czy może mieć mniej jak 1-2 mm?
Będziesz musiał zdemontować cały wariator, nie jest to bardzo trudne jednak powinieneś wiedzieć o kilku rzeczach przed demontażem. Czy masz jakąś wiedzę na ten temat, czy robiłeś coś podobnego kiedyś? Jeżeli masz już jakieś doświadczenie to zaoszczędzi mi to dużo pisania. Samo podanie wymiarów nic Ci nie da, przy tym przebiegu na 99% wewnętrzna część wariatora będzie przytarta w mniejszym lub większym stopniu i nawet po założeniu nowych ślizgów wymiar nie będzie Ci się zgadzał.
Ostatnio zmieniony przez TIWAZI, 29.11.2014 21:27, edytowano w sumie 1 raz
- nie należy, a wręcz nie wolno walić młotkiem po czopie/stożku wału korbowego przy ściąganiu wariatora a zastosować w tym celu specjalnie wytoczony ściągacz
- pamiętaj żeby przy rozbieraniu wariatora opisać umiejscowienie "łapek" i innych części żeby poskładać wszystko tak jak było na początku, gdyż ich zużycie może być różne od siebie.
- z reguły tak jak Kolega wyżej napisał, na aluminiowej wewnętrznej stronie wariatora będziesz miał tzw "fale Dunaju" co kwalifikuje raczej zewnętrzną część do wymiany na nową. Nie polecam zakupu używanych wariatorów do BRP, bo ciężko spotkać wariator w względnym stanie, nie mówiąc o dobrym (chyba ze Twoje drugie imię to Szczęście)
Tak wiem troszkę na ten temat i już zamówiłem sobie ściągacz o opisaniu części też pamiętam co do talerzy to są w naprawdę dobrym stanie więc chyba nie będę musiał szukać nowych. zastanawiam się tylko czy te pinezki można zamówić toczone są takie na alledrogo po 150 zł to jednak spora oszczędność zamiast ponad 300 zł ale nie wiem czy można tak kombinować żeby czegoś nie zniszczyć bardziej. Jak już poruszamy sprawę wariatora to nasunęło mi się jeszcze jedno pytanie czy może wiecie dlaczego przy wkładaniu biegu czasami szarpnie quadem, mam wrażenie jak by pasek chciał strasznie powoli się kręcić na biegu dodam że olej wymieniłem w skrzyni taki jak potrzeba cięgno wydaje się być proste i jakoś nie mam pomysłu co dalej.
Odnośnie pytania o szarpanie quadem to jest to całkowicie normalne i nawet pożądane. Quad na biegu powinien się powoli toczyć, oczywiście szarpnięcie nie powinno być zbyt mocne ale będzie ono występować. Za to odpowiada łożysko jednokierunkowe które będziesz miał okazję zbadać jak będziesz zdejmował wariator.
Najlepiej jak ściągniesz sobie Service Manual i tam masz wszystko opisane krok po kroku w miarę przystępnym języku. Jest tam też większość wymiarów zarówno nominalnych jak i serwisowych. Ale póki co to mogę Ci napisać co i jak. Wariator tak jak napisał Quadi musisz sobie oznaczyć bo tak naprawdę nie wiesz czy będziesz go wymieniał całego czy tylko wymieniał części zużyte. Żeby zdjąć wariator nie musisz mieć ściągacza (ściągacz jest potrzebny do zdjęcia wewnętrznego talerza) Wystarczy że odkręcisz tą środkową śrubę i wariator powinien odskoczyć bo jest tam sprężyna która go odpycha. Tutaj masz filmik będzie łatwiej to zrozumieć.
Jak już masz zdjęty wariator to w tym momencie możesz ocenić w jakim stanie są ślizgi poprzez sprawdzenie ile luzu jest pomiędzy dwoma częściami, im większy luz tym większe klekotanie. Wyciągasz zewnętrzną część wariatora, tą która wygląda jak gwiazda(?) i sprawdzasz czy ślizgi nie wypadają z gniazd (nie powinny) Jeżeli wypadają to znaczy że masz rozbite gniazda w których zamocowane są ślizgi. Jeśli ślizgi będą dokładnie siedzieć w gniazdach to ich wyciagnięcie zajmie Ci chwilę. Producent zaleca wykorzystanie płaskiego śrubokreta do wyciągnięcia tych slizgów ja używam krótkiego nożyka i powoli podważam z różnych stron aż wyjdzie. W tym momencie najlepiej zrobisz jak umyjesz sobie cały wariator, najlepiej i chyba najłatwiej to poprostu użyć BreakCleanera. Powinieneś zauważyć też że slizgi są wytarte różnie. Te z lewej strony będą wytarte bardziej od tych z prawej strony ramienia. To dlatego że podczas przyspieszania te ślizgi z lewej strony mają tarcie pomiędzy elementami wariatora, ślizgi z prawej strony pracują gdy hamujesz silnikiem.
Teraz sprawdzasz i ewentualnie wymieniasz pozostałe elementy takie jak rolki, ciężarki, śruby mocujące ciężarki. Wszystkie wymiary masz w manualu. Sprawdź też stan wewnętrznej części wariatora (to o czym pisał Quadi)
Zobacz jak dużo masz wytarte a najlepiej zrób zdjecie i wrzuć tutaj. Wytarcie będzie większe albo będzie tylko po lewej stronie ramiona (z powodu o którym pisałem) Na zdjęciu które wrzuciłem jest wariator mojego kolegi którym się zająłem i prawdopodobnie zostanie wymieniony na nowy. U siebie nie mam jeszcze tak źle ale nawet gdybym miał tak jak na zdjęciu to bym zostawił tak jak jest. Jak już zostało napisane używany wariator prawdopodobnie będzie w podobnym stanie do Twojego, a nowy to jednak spory koszt. Zawsze jest jeszcze możliwość ratowania wariatora poprzez frezowanie tych wyslizganych miejsc i wstawianie wymiennych blaszek tak jak w nowszych wersjach.
Ale koszt takiego modzenia może czasami przekroczyć koszt nowej części (chyba że masz maszyny i mozliwości zrobienia tego po taniości) Chyba tyle, jak coś to pytaj. ktoś na pewno pomoże. Powodzenia.
Super myślę że teraz sobie poradzę mam wszystko czarno na białym zaraz jak przyjdzie mi ściągacz zabiorę się za czyszczenie i rozbieranie postaram się zrobić kilka fotek i tu zamieszczę może komuś się jeszcze przyda. Jeszcze raz bardzo dziękuję za pomoc Pozdrawiam
-- dodano 17.12.2014 22:56 --
Już po zabiegu Wariator wyczyszczony, problemem było łożysko jednokierunkowe chodziło ciężko po czyszczeniu było dużo lepiej natomiast problem szarpania podczas wkładania biegu nie ustąpił więc delikatnie przeszlifowałem plastikowy pierścień który znajduje się miedzy łożyskiem a tulejką w której siedzi sprężyna wariatora i po tym problem został wyeliminowany biegi wchodzą jak potrzeba żadnych szarpnięć czy zgrzytów. Zapomniał bym pod łożyskiem są sprężynki jedna z nich była zablokowana w wale oczywiście została odblokowana siedzenia sprężyn odpowiednio wyczyszczone przeszlifowane i teraz wszystko hula !!! Co do pestek (ślizgów) kilka wypadło ale nie są powycierane pozbierałem wymiary porównałem z nowymi i doszedłem do wniosku że spokojnie mogą jeszcze pracować w związku z tym zostały na swoim miejscu. Jak na tą chwilę to finał mojej przygody z wariatorem.
Ostatnio zmieniony przez tomi208, 17.12.2014 21:56, edytowano w sumie 1 raz
Shelton
MultiMoto
Rejestracja: 20.04.2005 14:23 Posty: 13123 Miejscowość: Warszawa i okolice
Quad: Quad czy motocykl - nie ma znaczenia ;)
Wysłany: 18.12.2014 00:00
Re: Wariator
Lekarstwem są wariatory CVtecha zdecydowanie tańsze od Canamowskich, które poza radykalnym poprawieniem parametrów maszyny mają ślizgi plastikowe i inną konstrukcję, więc nie są tak podatne na zużycie jak to co jest fabrycznie.
Fabryczny wariator można naprawić przez napawanie aluminium, stoczenie powierzchni stożka i wymianę ślizgów - pinezek.
Użytkownicy przeglądający to forum: Brak zarejestrowanych użytkowników oraz 8 gości
Nie możesz zakładać nowych tematów na tym forum Nie możesz odpowiadać w tematach na tym forum Nie możesz edytować swoich postów na tym forum Nie możesz usuwać swoich postów na tym forum Nie możesz dodawać załączników na tym forum