Wczoraj wymieniłem wszystkie krzyżaki z tyłu, na starych krzyżakach pracowało wszystko okej ( pomimo tego że miały bardzo duże luzy ). Po wymianie krzyżaków na nowe zaczęło coś strasznie przeskakiwać/trzeszczeć tak jakby krzyżaki cięzko chodziły, sam nie wiem.
Ktoś ma jakieś sugestie? proszę o pomoc bo już sam nie mam pomysłów

Pozdrawiam

Standardowo pewnie żle złożyłeś,
ustawiłeś przedni i tylny krzyżak w jednej lini bo jak nie to tak się będzie działo, im bardziej krzyżaki przestawione tym mocniej wali
w najgorszym przypadku jaki robiłem to przez takie coś pękła obudowa całej skrzyni