Witajcie
Jak to zwykle bywa, wszystkie usterki wynikają dzień przed rajdem, tak się stało w moim przypadku. Zauważyłem wyciek oleju na wyjściu z silnika na przedni wał, szybka diagnoza- poszedł simering.
Sama operacja trudna nie jest, wymaga trochę cierpliwości i uwagi, jak każda czynność przy quadzie.
W serwisach ceny za wymianę simeringu wahają się od 100 do nawet 300zł, przy czym cena samego simeringu to 35zł w ASO.
W takim razie bierzemy się do roboty, potrzebne będą:

• Simering
• Pojemnik na olej
• Klucze nasadowe
• Cienkie śrubokręty
• Trochę smaru
• Benzyna ekstrakcyjna, lub coś o podobnych właściwościach
• Młotek- bez młota to nie robota

i inne podstawowe narzędzia.

1. Zaczynamy od ułatwienia sobie dostępu do wału, zdejmujemy koło i ewentualnie prawy podnóżek. Można zrobić to bez zdejmowania koła i podnóżka, ale zawsze lepiej jest mieć więcej miejsca, szczególnie jeśli robimy to pierwszy raz
   
   
2. Oczywiście należy spuścić cały olej z silnika, tej czynności chyba nie trzeba opisywać
   
   
3. Zdejmujemy z wału gumowe osłony i odkrywają nam się zębatki.
   
   
4. Wystarczy poruszać wałem do przodu i do tyłu, żeby zauważyć, że jest luźny i jego wyjęcie nie będzie sprawiało problemu. Wyjmujemy wał z dyfra.
   
   
5. Wyciągamy wał z silnika
   
   
6. Po zdjęciu wału ukazuje się simering który musimy wyjąć(czarny okrąg ) To jest chyba najtrudniejszy krok, simering jest wciśnięty i trzeba go wyjmować małymi krokami podważając śrubokrętem (na filmie poniżej pokazane jest jak to robić) właśnie na tym kroku potrzebny jest cienki śrubokręt.
   
   
7. Simering wyjęty, jest uszkodzony przez próby jego wyciągania.
   
   
   Porównanie:
   
   
8. Nowy simering smarujemy cały olejem i wkładamy w miejsce starego, nie wchodzi on do końca, zatem trzeba użyć młotka i lekko obstukiwać równomiernie z każdej strony, ewentualnie można nałożyć duży klucz nasadowy, ok. 32mm i w niego stukać młotkiem tak, by wepchnąć simering głębiej.
   
   Na zdjęciu poniżej już włożony simering i założona gumowa osłona + smar na zębatce.
   
   
9. Czyścimy wał w benzynie ekstrakcyjnej, smarujemy wszystkie zębatki i zakładamy na quada. Poniżej już założony wał, zasunięte gumowe osłony.
   
   
10. Zalewamy olej, zakładamy koło i wszystko co rozebraliśmy i gotowe.

Filmik ukazujący całą operację wymiany, powinien rozwiać wszelkie wątpliwości:

Ja nie spuszczałem oleju-minimalnie leci tak , że można było spokojnie wytrzeć wewnątrz szmatką i nałożyć drugi simering ale ja mam na sztywnej ośce może coś inaczej jest u mnie

Super poradnik.

to nie ma różnicy czy sztywna czy nie ja też nie spuszczałem oleju sączy się delikatnie więc nie myśląc dłużej podniosłem gada na jakieś 10cm i 0 wycieku oleju

ale dla kogoś kto tego nie robił suuuuper poradnik bo jak ja wymieniałem to nie miałem takiej pomocy i troszkę mi to zajęło

za poradnik Kamilson100

Poradnik jak najbardziej na tak oby więcej takich

Przepraszam za odkopanie starego tematu.
Akurat robię remont dyfra bo dostała się woda i piasek przez ten simmering.
Były duże luzy na wałku, zimą dyfer zamarzał i nie zmieniał napędu.
Chcę zwróci uwagę że jedno powoduje drugie i chyba lepiej nastawić się na większy remont.
Ten element który pracuje z uszczelniaczem też miał jakieś wżery i jeszcze się telepał na wałku. 420zł nowy.

Ma ktoś jakiś patent na zablokowanie wałka atakującego gdy się nie ma Pinion Gear Holder 57001-1485 ?

Zamiast 57001-1484 użyłem klucz Gedore 26R 32x36 lekko zeszlifowany do 41mm po zewnętrznej stronie, jakby ktoś szukał taniej metody.

Ale ten wałek będzie się delikatnie telepał bo nie jest w całości tylko sprężyna go dociska , o który element ci chodzi z wżerami ?