Witam wszytkich konstruktorów. Odwiedzam forum i podglądam różne zdjęcia i mniej wiecej na ich podstawie zrobiłem Quada z Jawy TS350. Nawet nieźle to wyszło i fajnie się tym jeździ, ale silnik od jawy jest wadliwy - po roku jazdy wyskakuje drugi bieg i ostatnio czwarty. Sprzęgło się ślizga pomimo że tarcze nowe kupiłem. Jeszcze dwa razy łańcuch pękł, ale to może wina zawleczki, bo za każdym razem na zawleczce.

Pomysł mam taki żeby silnik od malucha zamontować wzdłuż ramy pod bakiem, dalej skrzynia biegów - też od maluszka. Tylko chce przerobić to w sposób taki, że ze skrzyni wyjmę półośki razem z mechanizmem róznicowym, otwory zaślepie a z czoła skrzyni wyprowadze wałek napędowy - ten sam co napedza mechanizm różnicowy. Wygladało by to tak jak skrzynia od BMW albo dużego fiata 125. No a dalej do jakiegoś machanizmu różnicowego - też może od maluszka. Pociął bym skrzynie tak, żeby sam mechanizm został.

Pytanie mam czy ktoś już próbował zrobić w ten sposób i czy mogłby mi coś podpowiedzieć. Nie wiem jak silnik zamontować - na tej sprężynie co jest w samochodzie czy na sztywno, boje się że cały quad będzie podskakiwał z silnikiem.

Zdjecia Quada moge na maila podrzucić bo nie wiem jak na forum to zrobić.

Quad z Jawy może komuś się przyda
http://picasaweb.google.com/szymonryga0 ... nstrukcja#

witam z tego co napisałeś najlepszym wyjściem jest wyremontować silnik od jawicy i latać dalej . nie pchaj się w wkładanie w tą ramę silnik bo ani nic z tego mądrego nie wyjdzie a co najwyżej można utopić pare złoty i wpaść w nerwice .

Nie. Remont odpada bo jak robiłem quada to silnik remontowałem pare razy dałem mu w palnik i biegi zaczęły wyskakiwać a tarcze sprzęgłowe ślizgały się od samego początku. Cały quad waży 230kg + kierowca jest ciężki i jest duże obciążenie bo cztery koła i pewnie dla tego się ślizga. Dobrym rozwiązaniem była by przekładnia jakaś był by wolniejszy a silniejszy, jest bardzo szybki aż strach nim jeździć. No i jawa to dwu sów a maluch cztero sów inny moment rozrusznik ma i bieg wsteczny by był i napęd na wałek a nie na łańcuch - wałek nie pęknie tak jak łańcuch. poza tym silnik od malucha jest twardy sam katowałem maluszki i naprawdę może wytrzymać.

Kiedyś u znajomego widziałem takie monstrum zrobione tylko nie wiem jak to chodziło tak więc jak by mógł mi ktoś pomóc to bardzo proszę

witam,
1. rama twojego quada jest zdecydowanie za mała na silnik maluszka:)
2. chłodzenie.. wydaje mi się ze chcesz wsadzić silnik bez pokrywy w której jest wiatrak chłodzący, to nie dobrze jak będziesz chciał gdzieś po lesie jeździć na małych biegach i wysokich obrotach, ponieważ zaraz Ci olej zagotuje i po jeździe
3. jeżeli chcesz napęd na wał to będzie ci potrzebny 'chyba' most do tyłu Czyli cała przeróbka tylnego wahaczami nie wiem jak to będzie z przełożeniem(czy będzie jechał szybko i był słaby , czy wolno i był mocny)
4. tu ci podsyłam kilka bardzo ciekawych propozycji
http://obrazki.elektroda.net/10_1214256933.jpg

http://www.atvpolska.pl/forum/viewtopic ... c&start=15 -ciekawe

http://img181.imageshack.us/my.php?imag ... 14fb5.jpg-

[img=http://img90.imageshack.us/img90/33/671209928966hy1.jpg]
[img=http://img90.imageshack.us/img90/671209928966hy1.jpg/1/w640.png]

[img=http://img338.imageshack.us/img338/7082/551209929155lk3.jpg]
[img=http://img338.imageshack.us/img338/551209929155lk3.jpg/1/w480.png]

http://img90.imageshack.us/img90/33/671209928966hy1.jpg
http://img338.imageshack.us/img338/7082 ... 155lk3.jpg
te dzałają:D:D

Witam Siwy15 no te zdjęcia co mi przesłałeś są dobre i widzę, że ktoś włożył silnik od maluszka do MZ to i mi się uda do jawy.
Zmierzyłem wysokość i długość silnika ze skrzynią i mechanizmem różnicowym i po kilku cięciach ramy i oczywiście przerobjeniu tylnego zawieszenia, musi być na wachaczach, wejdzie to wszystko.
Jeżeli bym dał mechanizm różnicowy ze skrzyni od maluszka i koła też by były od maluszka to prędkość by była jak malucha ok 100km/h. To i tak za duzo max 60km/h wystarczy. No a co do siły to jest też taka jak w samochodzie tylko to by było lżejsze bo myśle, że jakieś 300kg by ważył. Chłodzenie przy jawie zrobiłem elektryczny wętylator załączany na czujnik od poloneza powyżej 90 stopni się załącza a włączył się tylko na postoju i po zgaszeniu silnika i myśle że to by wystarszyło maluszkowi.

W tej MZ na zdjęciu jest silnik na sztywno umocowany ciekawe czy trzęsie motorem. I widzę, że on chyba nie ma biegów tylko sprzęgło albo tak jak w skóterkach dajesz gazu i jedzie nie wiem bo nie widze co jest obok silnika zębatki zasłaniają