Witam wszystkich forumowiczów, przeczytałem wszystkie tematy w dziale samoróbki dzięki temu nabyłem bezcennej wiedzy która na pewno mi pomoże podczas budowy mojego wynalazku...
plan mojej budowy wygląda następująco ( uwarunkowany jest częściami które posiadam, quad ma być niskobudżetowy)
1. miałem kiedyś yamahe fzr 600 niestety silnika nie mam ale dużo innych części mam z niej a wiec rama+ wahacz tylny i centralny amortyzator / siedzenie obudowa baku tarcza zacisk pompa hamulcowa na tył zostają z tego motocykla

2. przednie zawieszenie tak jak w większości samoróbek które tu widziałem czyli po dwa wahacze na stronę zwrotnice i bębny za malucha

3. silnik z racji dostępności z malucha ( mam całego malucha bez dokumentów właściwie już rozebranego / nowe bębny i zwrotnice na przód i drążki też właściwie są nowe....)
pomysł na zamontowanie silnika zaczerpnąłem ze zdjęcia tej MZki z silnikiem malczaka co była pokazana na forum i chciałbym wykonać coś podobnego.... tylko pozostaje kwestia skrzyni biegów tam skrzynia była dość ciekawie wsadzona ja już wszystko po przymierzałem i pociąłem skrzynie lecz problem będzie z wybierakiem biegów... trochę kłopotliwe będzie wybieranie biegów,= i tu wpadłem na pomysł wsadzenie skrzyni z poldka 5 do przodu i wsteczny z racji ze wybierak wychodzi z góry skrzyni, albo skrzyni z forda sierry/ scorpio tylko że wtedy musiał bym obrócić silnik sprzęgłem w lewą stronę by mieć te 5 biegów do przodu a nie w tył.....

nie rozwiązałem jeszcze kwestii z połączenie wałka który wyjdzie z obudowy sprzęgła na wałek do skrzyni biegów na pewno będzie tam już jakieś przełożenie 1:2 lub 1:2,5 tylko nie chce robić tego na łańcuch jak w tej MZecie myślę nad łańcuszkiem rozrządy albo paskiem rozrządu tylko nie wiem z czego podejdą koła pasowe i taki krótki ten pasek w miarę !! jeśli ktoś ma jakieś propozycje to będę wdzięczny.....
wałki z skrzyni i sprzęgła wyprowadzę odpowiednio zamontuje łożyska w obudowach także nie będzie żadnych obciążeń bocznych na nie.....

najważniejsza moja wątpliwość dotyczy tylnej osi.... tu przyjmę jak najwięcej porad bo nie mam pojęcia jak
i z czego ją wykonać , kupno z jakiegoś quada lub karta odpada, tarcze, zacisk zębatke mam, mam też piasty z malucha, co do zamontowanie względem wahacza to zrobię tak ja inni na forum czyli dwa łożyska samonastawne za wahaczem a wahacz przedłużony z góry i z dołu

rura 60mm grubościenna, ścianka 5mm ?? czy wałek stalowy pełny w środku ?? wtedy może średnica 4,5-5 cm
jak zamontować na tej osi tarcze i zębatkę?? jakieś pomysły?? czy muszę toczyć przystawki?? nie będzie problemu z toczeniem ale jeśli dotoczę już takowe elementy jak je zamontować do osi ?? spawac do osi raczej nie można przewiercić ją ?? to też ją osłabię!! zrobić frez na klina?? nie ma takiego sprzętu...
jak zamontować te piasty z malucha na końcach osi ?????

felgi będą z malucha ale rozciąłem już je na tokarce i będą poszerzane i opony jakieś z allegro z quada....

na razie tylko tyle pytań.... chętnie jakieś zdjęcia zobaczę i porad posłucham....

Ja ośkę wytoczyłem z wałka od rolniczej maszyny którą kupiłem na złomie ok 20zł wytoczenie 20zł.Jestem ciekawy jak to z silnikiem malucha będzie wyglądać .Przyjemnej pracy

sam jestem ciekawy jak to będzie z tym silnikiem ale przymiarki były ok ;p jeśli ten silnik nie wypali to może zainwestuje w jakiś z motocykla ale narazie mam czas wiece się pobawię.....
a tak się składa że tokarkę mam ;p na złomie szukałem już materiału na ośke ale niestety brak.... dużo osób montuje oś na łożyskach samonastawnych UCFL ... one mają dwie śrubki do mocowanie względem osi ??!! to jest niesymetryczne... są takie same łożyska w obudowach z pierścieniem centrującym?? ja nie to jakie łożyska zamontować ?
w projekcie któregoś quada widziałem takie coś jak tuleje rozprężne skąd takie coś mogę wziąć ??!!
bo właśnie na takim czymś mógłbym zamontować tarcze i zębatkę....

Ja właśnie na takich szpanbusach (tak się to u nas nazywa) mam zamontowane. Popytaj w różnych sklepach, ja już nie wiem gdzie to tata kupił ...

Tak naprawde to ciekawy pomysł, widzę coraz więcej osób robi sobie samoróbkę quada.

Naprawde ciekawy pomysł i życzę postępów.

Pozdrawiam

Odradzam kombinowanie z jakimikolwiek skrzyniami samochodowymi. To powoduje niepotrzebną masę i kłopoty. Konstrukcja powinna być przemyślana, a nie jak ........70% samoróbek, aby były 4 koła i silnik, ale jak to mówią: każdy robi to co lubi.

przede wszystkim chodzi o budżet... dlatego będzie tam narazie silnik z malczaka ale nie wykluczam zakupienia w przyszłości innego silnika z jakiegoś enduro......

Na moje rama od FZR-ki się kompletnie nie nadaje;) tak się składa że też mam fzr i robie z niej quada, początkowo też chciałem z orginalnej ramy ale dobrze to przemyślałem i robie rame sam od podstaw na piecu FZR;)


Fota! (sory za jakos ale robione 3310 bez aparatu)

zwróć uwagę w jaki sposób ja to rozwiązałem w innym miejscu w swojej samoróbce...
http://picasaweb.google.com/kolek700/Sa ... 7563337138
w zewnętrznym wałku do którego by były przykręcane zębatka i tarcza są nawiercone otwory w których byłby zrobiony gwint, a w osi minimalnie nawiercone otwory w które wchodzi końcówka wzmacnianej śruby fi8, 8.8 wkręconej w zewnętrzny wałek. ja zastosowałem po 3 śruby na wałek

przy silniku z enduro 650 takie rozwiązanie u mnie wytrzymuje

szajba.... trochę sobie trudu zadałeś z tą ramą.... a ja dalej swoje nisko budżetowy z tego co mam .. nie chce mi się bawić w robienie ramy i wahacza a silnik z malca mi się mieści idealnie w tej ramie tyle będzie bez tych sanek co trzymają ramę tam zrobiłem już własną konstrukcie...... jak będzie coś więcej zrobione to powrzucam fotki tylko narazie może mnie nie by w domu 1-2 tyg także prace będą przerwane....

-- dodano 11.06.2009 13:30 --

zastanawia mnie jak działa wybierak nożny biegów w tej MZ 650 ;p ja bym zrobił coś podobnego tylko w drugą stronę pozycja na quadzie jest trochę inna, a swoja drogą śmieszyli mnie niektórzy co komentowali tą MZ że tam nie ma skrzyni czy też że nie wygodna będzie zmiana biegów a tu proszę wystarczy przybliży i wszystko widać;p


-- dodano 11.06.2009 13:36 --


też nad takim myślałem ale u Ciebie jest to ok z racji że masz krótką oś a od tego półosie a u mnie to odpada bo ja będę miał jedną długa oś wiec jakiekolwiek wiercenie czy spawanie odpada żeby jej nie osłabić a spawanie to ją na pewno by pokrzywiło......

nie rozumie z czym takie rozwiązanie osłabi całą os...całe rozwiązanie wyglądało by mniej więcej tak:
http://lh5.ggpht.com/_Yr8-j6Fyd7E/SjD_I ... C5%82u.JPG
a w samej osi nawicert byłby głębokości 1-2mm
zakładając ze zewnętrzny wałek byłby zrobiony w ciasnym pasowaniu od osi to sama os nie starci praktycznie nic na wytrzymałości

no jeśli 2 mm nawierty to by było na pewno ok tylko czy tego nie wyrwie jeśli mocno zahamuje ??

ja mam tylko delikatnie nawiercone tak jak pisałem...
też nie byłem pewny czy to wytrzyma...ale po złożeniu robiłem próby i wytrzymuje każda jadze a nawet strzelanie ze sprzęgła na asfalcie, palenia gumy itp. silnik ma ponad 50 koni a masa quada sporo ponad 200kg

mam po 3 śruby na wałek a raz nawet jeździłem na dwóch i nic się nie działo...

kolek a jak tam Ty zbudowa wrzuc jakies nowe zdjecia

Witam .Rama wygląda dość solidnie.trzymam kciuki.