zapomniałem dopisać piasty
na pólosiach krótkich od malucha będa piasty w piastach są łożyska a od piast beda wsporniki mocujące oś do wahacza od motocyklowej ramy (to będzie trike)
generalnie dziwne trochę rozwiązanie ale dla mnie ma 2 zalety (bardzo ważne zalety)
-mało rzeźbienia ( w zasadzie wykręcić z malucha i poskładać 2 spawy w sumie)
-niska cena (jeśli wszystko dobrze pójdzie za te wszystkie półosie nie półosie zapłace max 200 zł razem z bebnowymi hamulcami i szczękami)
dumałem nad tą osią dumałem i takie rozwiązanie jest najlepsze jak nie ma się parku maszynowego typu tokarki ani żadnego znajomego tokarza (ja nawet swojego garażu nie mam a co dopiero maszyny
)
maki00 mi doradził jak wszystko zrobić profesjonalnie a ja mam budżet 500 zł na całość
(rame mam koło przednie też, silnik wsk125 130, ośka ok 200 zł potrzebne mi jeszcze będa koła od malucha, wydech zębatka i łańcuch i poskładać to wszystko)
ma powstać coś z grubsza takiego
http://www.youtube.com/watch?v=h5sJzC2NhB4 do lajtowego pośmigania po polach jak mi się spodoba to będę mierzył w jakąs tri-z/atc/kxt albo budował coś z budżetem 4-6tys a jak nie to nie będę płakał że zmarnowałem kupe kasy
zobaczymy czy wypali