jednak będzie alternator z malucha tak jak ktoś tu już miał zrobione w quadzie z mz. do tego również założe chłodzenie . zastanawiam się czy koła pasowe dać oba takie same czy może po kombinować coś z przełożeniami ? czy to zmniejszyłoby obciążenie silnika tym alternatorem(np. kosztem słabszego ładowania). jeśli chodzi o zamontowanie koła do wału mz to myśle żeby po prostu dać je za krzywką i dokrecić tą śrubą co jest w wale . zastanawiam się jeszcze czy ta org. prądnica jak nie będzie podpięta czy będzie obciążać silnik i co ewentualnie z nią zrobić żeby nie miała wpływu na prace silnika?

Stara prądnica nie będzie obciążać silnika. Przełożenie daj 1:1, będziesz miał ładowanie w całym zakresie obrotów silnika. Albo 2:1 wtedy przy 2k obr silnika altek będzie zaczynał ładować. Jak już będziesz dawał szajbę na wale pomyśl o dopasowaniu jakiegoś małego koła zębatego. Dajesz potem rozrusznik z malca i masz pełną automatykę. Znajomy znajomego miał tak zrobione w ogarze. Ale ślusarz spawacz, to zrobił w szkole na maszynach wszystko

-- dodano Czw Maj 19, 2011 6:25 pm --

Tu jest przykład założenia rozrusznika w silniku jawy 350

-- dodano Pon Cze 06, 2011 2:06 pm --

No i jak zrobiłeś coś?