Witam, kilka lat temu zrobiłem oto takie "coś"

Oczywiście silnik zarżnąłem po roku urzytkowania i to tak sobie stało, az w koncu mam czas to wezmę się za modernizacje tego potwora.

Silnik zostaje ten sam tylko wymienie tryby bo jazda na półsprzęgle im nie slużyła
tylne zawieszenie przerobione zostanie na tarczowy hebel
Opony wraz z felami będą ory od Quad'a wiec go ciut obniży

Przednie zawieszenie........ hmmm mam z nim problem.
*Otóż na pewno dołoże sprężyny bo same amory za słabe są/za miękko i nie odbija to tak jak powinno być.
*podczas hamowania jak zostaje wtedy dociążony przód koła mi się rozjeżdżają na zewnątrz
*jak przerobić układ kierowniczy by był ciu większy skręt
*dołożenie wstecznego? jakieś pomysły sugestie

http://zapodaj.net/d09e827077cd.jpg.html
http://zapodaj.net/013affebeec5.jpg.html
http://zapodaj.net/4c5d5b952e07.jpg.html
http://zapodaj.net/17342843ce8a.jpg.html
http://zapodaj.net/dde404b380a5.jpg.html

Pozdro

Zawieszenie przednie pierwsze kwalifikuje się do przeróbki. Jak na nie patrze to aż dziwne że jeszcze jest sprawne:) Ogólnie fajny projekt i powodzenia w przeróbkach.

Nie dość, że każda opona z innej parafii, to jeszcze tylne upalone. Daj adres to Ci wyślę śruby do kół

Nie muli Ci tego Quada? Brak dyfuzora (tłumika) tutaj dużo zabiera.

Wiem. Quad był robiony głównie by go wytłuc po terenie a zawias z przodu to prototyp



Co do opon to niepotrzebowalem nic innego w zimie łańcuchy dawały dobrze rade.


Nie nie muliło go. To była rakieta nawet z 4 potrafiło bez problemu ruszyć-z przodu została zmieniona zębatka w silniku.

Vmax-110 km/h ale to była partyzantka-jeden głupi ruch kierownicą i papa by było.

Panowie robiąc te 4 kólka ja nie miałem na czym się wzorowac i wszystko było robione na "oko". O forum też wtedy nie wiedziałem.

Jak zrobiłes tylny wahacz i jakie dałeś łożyska
?

Według mnie zawiecha bardzo fajna, wysoki prześwit solidne profile. Ja się nie czepiam, sam zrobiłem gorzej.
Serio wszystko jest bardzo przyzwoicie i ode mnie masz wielkie plusy.