Jako że nie każdy ma czas na szukanie po innych stronach, oraz na zagranicznych forach informacji, zakładam ten temat aby można było się dzielić takimi informacjami.

Poniżej ciekawy link w którym można znaleźć zdjęcia dorabianych domowym sposobem akcesoriów do quada które nie koniecznie muszą kosztować majątek:
http://www.tractorbynet.com/forums/atvs ... -made.html

Fajny pomysł- ja ostatnio szukając producentów kabin do ciągników znalazłem polskiego wytwórcę przyczep, kosiarek, szczotek itp. do quadów (dystrybuje je w swojej sieci dealerskiej Yamaha). Muszę sprawdzić link na drugim kompie.

http://harvelit.proboards.com/index.cgi ... 104&page=1
A tutaj link z budowy UTV. Komuś naprawdę udała się konstrukcja.

http://www.metalfach.com.pl/oferta/ospr ... zepka.html to ten producent.

@carrot: aleś mnie zaskoczył linkiem

Teraz mnie trochę czas ściga bo walczę ze zbrojeniem ZETORA, ale do wiosny muszę zrobić rozpoczętą przyczepę do gadziny. Czeka też sowiet na zmianę przedniego zawiasu na wahacz pchany tak, że pracy pewnie nie braknie.

Przecież pomocny jest ;D

Tak na marginesie to od wiosny sporo czasu mi zabierała mi budowa wędzarni: http://jarekstryszawa13.w.interia.pl/wedzarnia.html jakby ktoś był zainteresowany to bawię się tym od jakiegoś czasu.

U mojego dziadka, jest zrobiona mała wędzarnia w garażu. Ma kształt prostopadłościanu, 4mx2mx2m. Nie jest w połowie tak ładna jak Twoja, ale spełnia zadanie. Kto chociaż raz jadł wyroby z domowej wędzarni ( a robione własnoręcznie, to już w ogóle) zawsze będzie do niej wracał
A co do grilla, planujemy zrobić z Tatą podobnego jak zrobi się ciepło, nawet już miejsce przygotowane
Jeszcze raz świetna robota.

jarekstryszawa to od Ciebie moj tata wzial plan wedzarni . Mojego taty wedzarnia jest z cegly klinkierowej

Moja z założenia miała być wykonana ze starej cegły- ta pochodzi z rozbiórki przedwojennego budynku. W sumie pozyskanie i czyszczenie wyszło drożej niż zakup nowej na składzie, ale jest mocna jak dzwon i ma swój urok w połączeniu z grubą fugą.
Jak zacząłem prace na wiosnę nie zdawałem sobie sprawy, że tyle z tym roboty... Z fachowców to miałem murarza, który robił ściśle pod moje dyktando i blacharza do wygięcia okuć dachowych.

ciekawie rozwiązany napęd z tego co zauważyłem to jest tu pocięta skrzynia od malucha i połączona jakoś wałem http://w726.wrzuta.pl/obraz/powieksz/1bzOQC6CjCD http://w225.wrzuta.pl/obraz/powieksz/3eL349KXgPl http://w275.wrzuta.pl/obraz/powieksz/8l2Pe2tBvSa http://w864.wrzuta.pl/obraz/powieksz/61YgmrUjiUP

super to wyszło, gratulacje, też się w to bawię, ja mam grillo-wędzarnię z kamienia, nie ma to jak wędliny własnej produkcji

http://www.youtube.com/watch?v=1gxO2AoA ... creen&NR=1
Ciekawe przeniesienie napędu na przednie koła, a ludzie z forum negowali takie rozwiązanie. Widać że spisuje się ono całkiem nieźle. Zastanawiam się czy nie zmienić koncepcji i zastosować właśnie taki układ u siebie w samoróbce. Co o tym sądzicie?

Wiesz, najlepszi sa tacy majstry, co nie widzieli na oczy rzeczy o której piszą, ale oni wiedzą najlepiej. Rozwiązanie jest o tyle dobre, ze potrzebne obroty sobie dostroisz zębatkami, a w sztywnym moście już będą większe kombinacje. Chodzi mi o wyrównanie obrotów tylnego mostu i przedniego. Jedynym kłopotem, do pominięcie oczywiście, jest utrzymanie łańcucha w czystości i odpowiednie jego napięcie.