Witam. Mam dużo pytań odnośnie budowy quada od podstaw chciałbym, że byście mi doradzili.
Silnik chciałbym od Kawasaki ZX10r wraz z elektryka. Jak wiadomo w silniku drzemie duża moc.
Czy rozstaw osi będzie musiał być duzy? Chciałbym nim jechać z 200km/h.
Czy felgi z malucha będzie możliwość poszerzenia?
Od czego zastosować zwrotnice z przodu?
Czy na profil 3/3 będzie odpowiedni do budowy ramy?
Czy silnik z ZX10 wytrzyma takie wysiłki?
Wahacze z auta czy własnej roboty, co lepiej?
Jakiś pomysł na hamulce? Tył to oczywiście tarcza, ale przód? Oczywiście zwrotnice z jakiegoś auta, który z przodu posiada tarcze nie bębny. I jak to przenieść na klamkę?
Z tylu os z rozrzutnika 40mm wytrzyma to? Nie chciałbym, że by w czasie jazdy mi koło odpadło.
Na oko wiecie, jakie to będą koszty? Silnik z osprzętem 4tyś.
Pozdrawiam i dziękuje za odp.

Jedno wyklucza drugie. Przy 150 km/h miałbyś serce pod gardłem.

Cały ten rozżutniko cos wyjdzie Cię spokojnie pod 10K wiec nie widze sensu

To 200km/h od razu wybij sobie z głowy. Moim zdaniem nie jest możliwe osiągniecie takiej prędkości. Przy samoróbce nie osiągniesz takiej precyzji wykonania żeby cała konstrukcja wytrzymała tak dużą szybkość. Całość wpadnie w drgania, przy takim spektrum prędkości na pewno natrafisz na rezonans. Obojętnie jakie grube były by profile i oś i tak się rozpadną. Uważam że 80km/h na samoróbce to jest max, >100km/h głupota.

Co do reszty pytań to odpowiedzi wielokrotnie pojawiały się na forum, poczytaj tematy Kolegów, na pewno znajdziesz tam to co cię interesuje. Jeżeli chcesz iść po najmniejszej linii oporu, kup rozbity motor i przerób ramę tak jak robią to inni.
Powodzenia w budowie.

Czyli moc silnika by była za duża. Nie wiem czy oglądaliście filmy jak koleś co miał motocykl hornet900 i on robił drifty przy 150km/h. Rama była motocyklowa ale miał oczywiście dospawany przod i z tyłu oś na koła

Hmm, ciekawe jakie on miał zaplecze techniczne a jakie Ty masz.

No właśnie jak on to precyzyjnie złożył. A jaki silnik byście poklecili ?

Silnik do tego typu pojazdu moim zdaniem powinien być z mocnym dołem Czyli V-KA od SV czy TL lytra ale 650 też by wystarczyło

Ogólnie miałem kupić ZX10r i przerobić na street fightera. Ale chciałem coś, przy czym będę spędzał nudne wieczory w garażu. Szkoda ze się tego quada nie da zrobić na tyle precyzyjnie, że by można było wykorzystać w pełni moc silnika.

Kto powiedział że nie wykorzystasz mocy? Czy moc przekłada się tylko na prędkość? ok. 100km/h i będziesz latał z bananem na twarzy.

Dargas a co za problem dobrać tak przełożenie że wykorzystasz tę moc tak ja pisze maciek żeby latać sobie te 100km/h a reszta pójdzie w moment? Tym sprzętem będziesz mógł kopać rowy.

No nie wiem czy wg was łatwo będzie zmontować zębatkę wielkości patelni na tył? Wątpie czy wykorzystam moc tak ze by v-max dochodził do tych 100km/h. Bardziej by mnie interesowało czy cała konstrukcja była by lepsza z profilu czy z rurek.

Rurki są mocniejsze, ale trzeba mieć zaplecze żeby prosto, dobrze i co najważniejsze bez wk*rwiania się zrobić konstrukcję. A zastanów się nad tym czy na pewno chcesz ten silnik od ZX10? Nie wyobrażam sobie jazdy na quadzie z prędkością 200km/h. W replice Lotusa 7 jazda z prędkością 200km/h idzie mocno odczuć, wbija w fotel i w ogóle.

Dargas
Ile wyciąga ten zx10? Wcale nie wielkości patelni. W motorze masz większe koła.

325km/h