Wsteczny , to była najważniejsza sprawa jaka szła ramie w ramie ze mną od samego początku budowy mojego pojazdu. Jest to w sumie prosta sprawa i dlatego zostawiłem ją sobie na deser. Wyznaje zasade - zrób , a potem pokaż i doradż.Wyjątkowo odszedłem od tej reguły w tym temacie, aby pomóc bezinteresownie innym , którzy mają taką samą pasje jak i ja . Ze względu na różne prace , jakimi się zajmuje , myśle ukończyć jego budowe przed końcem roku . Jeśli chodzi o sprzedaż to może w przyszłym roku, ponieważ chce go zostawić na zimę ( o ile będzie) , nic na ten temat nie pisałem , ale jest to pewna wersja skutera ( ciekawe ilu się domyśliło) - coś się przykręca , a coś odkręca i jest skuter. Wybaczcie , ale wszystkie moje pomysły ujawnie dopiero po skończenu mojej pracy, ale stosownie do posiadanego czasu moge jeszcze coś doradzić. ( z forum a jeszcze więcej z poza , jest cała armia zainteresowanych - nie wyrabiam). Pozdrawiam wszystkich konstruktorów i zachęcam do myślenia - co dwie głowy to nie jedna

nie dociekam ale skutera śnieżnego ? czy skutera = odkurzacza ?:/

zacne plany może byłbym chętny na zakup tego cuda gdybyś sprzedawał

masz zamiar jakiś hak zamontować ? żeby podpiąć przyczepkę ?

Oczywiście skuterka śnieżnego , aby poszaleć po zaspach. Ja wiem , że to nie nie forum o skuterach , ale przy okazji powiem ,że miałem kiedyś robić skutera ,i było by to tylko na zimę......... , wiec postanowiłem zrobić coś na wiosnę , lato , jesień , a na zimę się to dostosuje, aby był skuter ( o ile ta zima w tym roku będzie, chociaż zbytnio za nią nie tęsknie). Jeśli chodzi o haczek, to oczywiście - mała przyczepka jest bardzo praktyczna i sanki w zimie można pociągnąć

...chłopak nie ma tylko głowy żeby się deszcze nie lał do środka, tylko w tej głowie rodzą się smaczne pomysły. Robert dziel się pomysłami z innymi !! ha ..... wsteczny też myślałem o nim ale niestety nie wiem jak tego dokonać chociaż to co zrobiłem dzięki Twojej pomocy to i tak dużo ... narka PS. jak bedziesz coś wiedział na temat wstecznego to daj znać narka

może taki wsteczny was zainteresuje.

link

[quote="czarnypzl"]może taki wsteczny was zainteresuje.

niestety ja na taki wsteczny chyba jednaj miejsca w moim nie mam . jesli on miałby się znajdowac miedzy zębatką napedowa a silnikowa może inny pomysł??

ale głupio mi się Ciebie "z cytowało" czarnypzl,,,, beznadziaja ahh

A właśnie coś w tym stylu myśle zastosować hehe...

Co się dzieje ze "szlifierką", przeczytałem cały temat jak dobrą powieść i mało mi .
Co ze skuterem śnieżnym??
robertign podziwiam Cię

Witam ponownie po mojej nieobecności na forum i od razu odpowiadam , że " szlifierka" stoi w moim warsztacie i ma się dobrze. Niestety ostatnio jestem bardzo zajęty , pracuje poza domem i wracam wieczór do domu ,więc nie mam czasu się o niego zatroszczyć. Wymaga jeszcze drobnych uzupełnień i kosmetyki.Bardzo chce go skończyć na" zero" jeszcze w tym roku . Zdjęcia będą zapewniam. Jest mi bardzo miło , słoneczny, że moja "nowela" przypadła Ci do gustu- też Cię pozdrawiam , jak i całe grono forum

Robert te foty rób a nie zajmuj się inną robotą

witam Robert zamarłeś czy cio heh rób żesz te foty wszyscy czekają na pewno, wiem że mam inne źródło rozmowy z Tobą ale tak czytam forum i postanowiłem napisać tych pare słów bo widze tu pajęczyny się robią od nie pisania, w ogóle coś przez okres zimowy mało tu ruchu na "samoróbkach" pewnie się to zmieni z nadchodzącą wiosną za jakiś czas. w ogóle to pozdrawiam i życze powodzenia w budowie i wszystkiego najlepszego w nadchodzącym nowym rokiem 2008 pozdrawiam

Witam, mam pytanie do wszystkich domorosłych konstruktorów, przed którymi nisko chylę czoło. Chodzi o połączenie wahacza z ramą. Stosujecie jakieś toczone tulejki, czy tuleje metalowo gumowe? Wiem że to być może banalne pytanie, ale jako początkujący adept nie mogę określić tego z zamieszczonych zdjęć. Widziałem też zamontowane smarowniczki więc guma odpada, tuleja stalowo-mosiężna, a może podchodzi jakiś fabryczny element ?

witam nie wiem czy wypada mi odpowiadać na to pytanie bo to nie mój temat na forum , ale wyręcze Roberta (jeśli pozwolisz) tuleje oczywiście metalowo gumowe standart jednym słowem, tanie i praktyczne tuleje z maluszka, takie są wprasowane w przedni resor w przodzie. pozdrawiam

Dzięki Krzyś- sam bym tego lepiej nie ujął , przy okazji dzięki za pozmiatanie pajęczyn . Przy budowie własnej "zabawki" , dobrze jest zastosować części nadające się z innego pojazdu jak np. tulejki gumowe. Robiąc dużo części składowych własnej konstrukcji , narażamy się na ponowny wkład pracy przy ewentualnej naprawie,,,,,, a tak to wymieniamy drobnostke szybko i sprawnie. Podałem tutaj tylko prowizoryczny przykład, oczywiście kilka elementów (małych , ruchomych) musimy zrobić sami, postarajmy się więc to zrobić z "głową", aby w najlepszym momencie zabawy nie wysiadło. Pozdrawiam wszystkich odwiedzających i życzę wspaniałych świąt i nadchodzącego 2008 roku , aby awarie naszych sprzętów omijały nas szerokim kołem