Witam

A jak rozwiązać sprawę z łańcuchem? Jakiś napinacz by się przydała, jakiś pomysł? Myślałem o rolce takiej jak w samochodach jest, do pasków rozrządu i na jakiejś sprężynie żeby sama sobie pracowała. Chętnie wysłucham co proponujecie.

Ja mam właśnie tak zrobione, jedna rolka na dole, druga na górze.

Ja widziałem takie rozwiązanie jak w motorach, czyli jak piszesz dwie zębatki (góra i dół) na małych dźwigniach ze sprężynkami.

pzdr
zyggy

No, ale jak to zrobić żeby to się na sprężynie samo regulowało? Same rolki na sztywno wystarczą? Wydaje mi się, że jednak przy pracy wahacza będzie łańcuch spadał, a taka rolka na sprężynie samoregulowana by załatwiła sprawę, tylko jak to zrobić...?

Mod: przycisk PISOWNIA.

Panowie, a może ktoś ma zdjęcie takiego napinacza łańcucha. Nieraz bywa tak, że jedno zdjęcie jest więcej warte niż tysiąc słów


pozdro kacper-650

Może coś takiego gotowego, lub zrób to sam http://www.allegro.pl/item210640828_nap ... nowy_.html

pzdr
zyggy

Mnie się wydaje, że ten jest prosty do wykonania, a poza tym obsługuje górny i dolny łańcuch. Oczywistą rzeczą jest, że zębatki które wykorzystamy do napinacza muszą mieć łożysko w sobie, na tokarni nie ma z tym problemu. http://www.allegro.pl/item215698800_nap ... mt_82.html

Próbowalem wstawić rolki ale łancuch mi ciagle spada albo się rozpina na spince jak go mocniej naciągne, wahacz ciągle pracuje i nie moge ustawić tego łańcucha może ma ktoś jakis lepszy pomysł albo jakieś fotki.