Stosuje piasty tylne z malucha i przetoczone półosie. Zwrotnica w związku z tym musi być wykonana własnoręcznie - padło na dwuteownik 140mm. Mam "zdjęcia" projektu, ale to takie pokazywanie stadionu narodowego na monitorze. Jak coś uwydłubie to pokarzę i projekt i wykonaną część. Dzięki za propozycję pomocy, to naprawdę mobilizujące - pozdrawiam
Aa zapomniał bym, muszę wykonać 10 otworów stożkowych, takich pod przeguby kulowe układu kierowniczego z malucha. Jak to najlepiej zrobić , - zlecić wykonanie, czy kupić frez i próbować na stacjonarnej wiertarce ? Co radzicie ? Materiał będzie miał grubość ok 7mm.

7 mm to dość filigranowa wartość jak na zwrotnicę. Z tymi otworami stożkowymi będziesz miał problem. Gdy ja szukałem możliwości wykonania takich otworów to okazało się, że nie jest to tak łatwo wykonywalne. "Mój" fachowiec z wieloletnim doświadczeniem stwierdził, że trzeba takie otwory wykonać rozwiertakiem. Żeby tego było mało, to w swojej naprawdę dużej narzędziowni nie posiadał rozwiertaka o takim kącie (generalnie wszyscy mają rozwiertaki na stożek Morse'a). No chyba, że ktoś dysponuje rozwiertakiem ze zmiennym kątem.
Wykonanie frezem dobrego otworu na zwykłej wiertarce - mission imposible.
Sugerował bym Tobie rozejrzenie się na Aledrogo za końcówkami od quadów skośnookich. Mają jedną wielką zaletę - nie posiadają stożków lecz same proste gwinty, co pozwala na montaż w otworach wywierconych zwykłym wiertłem. Cenowo też nie są bardzo drogie. Pomyśl.

Z tymi stożkowymi otworami, będzie kłopot, bo zrobiłem rozeznanie wśród znajomych fachowców z dziedziny obróbki skrawaniem. Ale jak nie można czegoś przeskoczyć, to trzeba to obejść. Wymyśliłem sobie, że otwory pod stożki wykonam poprzez wywiercenie otworu pilotującego o średnicy wejściowej stożka, a następni przy pomocy palnika doprowadzę do plastyczności materiału pod stożek i tymże stożkiem w roli narzędzia rozszerzę ten otwór poprzez jego wbicie. Nie wiem jak ta technologia się sprawdzi, ale coś mi mówi że damy radę

Ten pomysł będzie jak najbardziej poprawny. Wyjdzie bardzo dobrze tylko trzeba się trochę napiłować

Piszesz tak jakbyś był tego pewien, a może masz już doświadczenie z taką technologią ? Podziel się doświadczeniem, gdzie tam trzeba będzie dużo piłować ?

Rozumiem, że chodzi o wykonanie otworów do zamocowania końcówek drążków kierowniczych. Wiadomo końcówka ma mocowanie stożkowe, więc otwór w tzw "wąsie kierowniczym" powinien być stożkowy.
Początkowo w swoim guadzie miałem takie końcówki i najpierw wywierciłem otwór a potem za pomocą pilnika rozpiłowałem go aby nadać kształt stożka. "Wąs kierowniczy" ma grubość chyba ok 12mm, więc trzeba było się napiłować trochę

Biker co tam słychać na budowie. Wrzuć jakieś zdjęcia, bo jestem (chyba nie tylko ja) ciekawy jak tam postęp prac

Z metaloplastyką czekam aż się ociepli, a na razie motogodziny spędzam przy AutoCad-zie i projektuję, wybieram, przebieram. Poza tym kompletuje osprzęt, min. półosie mam już przetoczone. Nie będę wklejał zrenderowanego projektu, bo to jak okazywanie palcem, na mapie gdzie chciałbym być Jak tam już popłynę to nie omieszkam wkleić zdjęć z podróży . Największy problem mam teraz z ergonomią, czyli odległości i kąty kierownicy, fotela i pedałów dla rosnącej szybko latorośli.

Proszę o radę, chodzi o kąt wyprzedzenia sworznia zwrotnicy. pojazd będzie przednionapędowy, bez luzu - czyli jedzie jak jest "gaz", hamuje jak go nie ma. Logika wskazywałaby aby kąt wyprzedzenia był ujemny, bo koła będą ciągnąć, a nie będą pchane. jedna wszystkie samochody przednionapędowe mają minimalny dodatni ten kąt. Może wynika to z faktu " możliwości jazdy na luzie" koła sa pchane. u mnie to wystąpi przy hamowaniu. Jak myślicie :0, mały dodatni, mały ujemny ? Dodam tylko że aktualnie w projekcie mam pochylenie sworznia 12 stopni i wyprzedzenie -3.
Pozdrawiam

Biker Jestem pod wrażeniem! Bardzo odważny projekt już się nie umie doczekać jak dokończysz dzieło.

Spoko, spoko. Pisałem już wcześniej, że w tzw. międzyczasie zmieniłem projekt i teraz jest to już "zwykły" czterokołowiec. W każdym razie rama jest już prawie gotowa i jak będzie już coś do pokazania to nie omieszkam .
Łamany byłby ciekawy, ale ma jedną zasadniczą wadę - układ kierowniczy, który musi być albo wspomagany, albo samohamowny.

Witam, witam po dłuższej przerwie.
Pokazuje dwa zdjęcia, byście nie myśleli że odpuściłem
Wiele zostało zrobione, ale wiele pozostaje do zrobienia ...

Nooo Biker kawał dobrej roboty. Brawo! Ale jakoś napędu nie widzę
Daj jakieś zdjęcie rozwiązania przedniego zawieszenia i zwrotnic. Trzeba Ci przyznać - nasiedziałeś się przy czterokołowcu. A ta szufla z przodu, to chyba troszkę zmienia charakter pojazdu?
Przykro mi to mówić ale ramiona szufli nie wytrzymają obciążeń, no chyba, że będziesz woził coś lekkiego. Wiem co mówię bo przerabiałem już to u mnie w traktorku własnej konstrukcji. Musiałem dać zastosować profil 50x30x3 i dopiero dał radę.
Jaki ostatecznie będzie napęd? W ogóle napisz coś więcej bo to bardzo ciekawy projekt:) Jeszcze raz gratulacje.

GOTOWE !!!



Wersja 1





Wersja 2





Wersja 3



Dodatkowo w każdej wersji koguta można zdemontować

Mam nadzieję ,że będę pierwszy GRATULACJE!!!!!!!!!!!!!

Proszę o dane techniczne i "osiągi"

Naprawdę kawał dobrej roboty a wystawa motocykli już niebawem w Wawie