Witam jestem zainteresowany kupnem auta Volvo xc90.
Bardzo proszę o godne polecenia przez was egzemplarze jak i opinie na temat tego auta.
Z moich wymagań to pierwsze najważniejsze to cena. A mianowicie max 32000 zł Wiem że to niewiele jak za te auto ale to górna ma granica bo zostawiam se też zapas na przerejestrowanie ubezpieczenie, przegląd oraz na pewno naprawę. A i nie wydam ostatnich pieniniedzy na auto.
Tylko benzyna, mile widziana wersja 7 osobowa.

https://www.youtube.com/watch?v=td1UKTUM_sU

To widziałeś?

Co tak akurat Volvo,jesteś fascynatem marki,z rozsądku,po prostu Ci się podoba, czy może rodzaj napędu?

https://www.youtube.com/watch?v=td1UKTUM_sU A to widziałeś?

Dlaczego akurat Volvo,napęd,podoba Ci się czy jak?

Ta kwota na to auto to jak 7000 na Grizzlaka.

Jeśli chodzi o benzyne to musisz wiedzieć że spalanie tego auta to około 12-15L/100km Auto ma gorszy komfort niż S80 a z racji wagi (to czołg) hamulce kończą się dość szybko a i osiągów mu brakuje.
Modele T6 są na podwójnej turbinie i póki to działa to nie ma z nimi problemów ale paliwo łykają jak wodę.
Wersja V-ki to bardzo podobne osiągi jednak w tym wypadku czy stoisz czy jedziesz swoje musi spalić 15L<....

Reszta silników benzynowych to jakaś parodia. Innymi słowy jak byś zamontował silnik fiata 126p do Poloneza. Nie jedzie za to pali jak topowe.

Zdecydowanie powinieneś zainteresować się wersją D5 o mocy 180KM lub wersją D5 160KM i zrobić ją na 180KM to te same silniki tylko z inną mapą silnika. Dopiero takie 180KM w dieslu z dużym momentem obrotowym jest w miarę ekonomiczne i dynamiczne jak na auto o wadze 2,5t

Rozglądaj się za wersjami Momentum. To topowe modele a doposażenie wersji xc90 jest już problemem za sprawą ogólnego programowania wszytkiego ze wszystkim, nawet radia.
Ze starannością wyszukuj sprawnego 4x4 bo to jest na haldex-ie i niekiedy sprawiają problemy.
Poszukaj osoby z regionu z VIDA-ą która pomoże Ci auto zdiagnozować przed zakupem bo sporo modeli jest z USA po przerobieniu niestety na oprogramowaniu Imperialnym.

Osobiście jestem od kilku dobrych lat w volvo i nie kupił bym xc90. Zdecydowanie lepszym wyborem jest Toyota LandCruiser czy Subaru Forester, Audi Q5 lub BMW X5.

Kwota 30.000 to zdecydowanie za mało na takie auto, bo kupisz trupa i wsadzisz w niego i tak 20.000 a nadal będzie się psuło. Części są dość drogie i to nie tylko te specyficzne ale zwyczajne elementy zawieszenia czy hamulców.

Racjonalna kwota to 40.000 na pewną okazje lub 50.000 i oddzielasz ziarno od plewu.

Witam. dziękuje za odpowiedzi. Najbardziej podobajacym mi się silnikiem jest niestety ten t6 270 km na dwóch turbinach. Mam do kupienia tą wersję z 2007 roku z pewnych rąk al 300000km przebiegu hmmm. Fakt 30 tyś to mało jak na takie auto jestem tego swiadom i znam ceny napraw tego auta ( drogo ) Muszę jeszcze przemyśleć ten temat rozmawiałem z wieloma osobami z branrzy i jakoś odsuneli mnie od tego pomysłu i już na pewno jesli chodzi o xc za tę kasę. Miałem okazję jeździć tym silnikiem 160 km i jest to za mało jak na te auto.
Silnikiem t6 jeździłem w volvo s 80 i jest już moc. W s 80 spalanie wychodziło 17 gazu miasto.

Hej .
Wracając do D5 to jest też sporo glosniejszy od benzyny co w samochodzie tej klasy co dla niektorych osob może być sporym minusem. Co do napędu to fakt w samochodach z tego rocznika czesto wystepuja usterki badz to tulejki w przekladni kataowej badz pompki haldexu obie naprawy to koszt ok 2 tys poza serwisem oczywiscie.
Poza tym silniki diesla potrafia przy tej masie samochodu spalic 8 /100 km na autostradzie przy ok 140km/h a w miescie przy ekonomicznym urzywaniu gazu ok 11/100km .Ja kupilem XC90 z 2004 D5 za 40 tys zl rok temu i do dzisiaj zainwestowalem hmm z 8 tys poza czesciami eksploatacyjnymi. Moja zona kocha ten samochod szczegolnie za uczucie komfortu i Bezpieczenstwa jakie daje ten kolos na drodze.