Cytuj:
wyprzedzil mnie taki jeden jadąc dosyc szybko i wzniecając tumany kurzu, takze nawdychałem się tego dosyc sporo. Kilka kilometrów dalej zatrzymał się wiec przejezdzajac postanowilem mu uswiadomic, ze nie jest sam w lesie. Na moją uwage, zeby może chociaz trochę zwolnil jak wyprzedza rower, bo potem rowerzysta wdycha tony kurzu i piachu, szczeniak odpowiedział: "nie da rady". No i dyskutuj tu z takim.
Cytuj:
Może trafię choć do jednego, który wczoraj wiózł na swym "sprzęcie" jeszcze dwóch pasażerów (wszyscy dzieciaki) i na rondzie na Wielkopolskiej w Gdańsku ledwo uszedł z parchatym życiem jak go postawiło w niezamierzony sposób na dwóch kółkach (dekle bez kasku i ochraniaczy).
Cytuj:
W Oliwie jakiś czas temu koleś jadący qadem przez las uderzył w wózek z małym dzieckiem. Uderzenie było na tyle mocne że dziecko wypadło z wózka na ziemię. Oczywiście sprawca uciekł.
Dopóki będą tego typu zachowania, a szczególnie przypadek pierwszy, taki będzie stosunek ludzi, których jedyny kontakt z quadami wyglądał, jak powyżej. Wielu z nich to pieniacze internetowi, ale z wielu wypowiedzi wynika szczera i uzasadniona niechęć.
Dopóki nie będziemy reagować na tego typu zachowania, nawet pies z kulawą nogą się za nami nie wstawi.
Szczególnie prypadek pierwszy. I nie chodzi tu o jakieś machanie ręką do przechodzących dzieci. Chodzi o to, żeby naprawdę zwolnić, mijając pieszych, gdy ktoś ma psa na długiej smyczy i nie zdąży go przyciągnąć i złapać za obrożę, zatrzymać się i gestem zapytać, czy można przejechać.
ArcziK napisał(a):
żal im dupe ściska że nie mogą sobie kupić takiej maszyny
Też mi faktycznie luksusowy zakup. Milion dolarów...
Podejrzewam, że bardziej żal d*** ściska tym, co sobie kupili i nie wyobrażają sobie nie zamanifestować posiadania poprzez zakurzenie całej okolicy i debilnego lansu poprzez zapierdzielanie koło grupy pieszych.
Zobaczcie sobie, niewiele komentarzy pod artykułem mówi o niszczeniu przyrody czy samym fakcie quada w lesie. Większość potępia uciążliwości spotykania quadów w lesie. Niebezpieczna prędkość, niezachowanie podstaw bezpieczeństwa na wspólnej drodze z pieszymi czy rowerzystamie czy po prostu brak kultury poprzez nadmierne kurzenie...