właśnie na tvn turbo uczestnicy programu jeździli na gryzzli 700 w Sandomierzu, Właściciel wypożyczalni opisując pojazd twierdził że g7 ma 55 KM i leci 120 na maxa, nie ma to jak marketing. Fantazja go poniosła hehe
ktoś oglądał?

Dokładnie oglądałem ten odcinek - też przyznam szczerze chwilę się zastanawiałem nad v-max G7.

Pozdrawiam

a ile poleci Grizzly 700? 113 jechałem jako pasażer asfaltem... podejrzewam ze itak licznik w gadzie przekłamuje - tutaj tylko dobra nawigacja prawdę powie

mój przy pomiarze GPS 99/100 na maxa przy pomiarze licznikiem ok 105. Od nowosci bez zmian

Wydaje mi się, że liczniki są tak samo skalibrowane jak w samochodach. Przy pomiarze radarem prędkość samochodu wynosi przykładowo 100 km/h , natomiast często gęsto wskaźnik na liczniku pokazuje prędkość około 110 km/h.

Pozdrawiam.

dochodzi jeszcze kwestia opon
kumpel jak zamienił firmowe w G700 na BH to pokazuje mu na liczniku 80 przy setce realnej

Oglądałem ten odcinek. To g7 ma sprzęgło w lewej klamce.?? Chyba nie. A może się mylę.?

ym g700 to przeciez automat

No właśnie ,a koleś mówił ,że tu jest sprzęgło i zmieniamy biegi jak w motocyklu.

Trzeba wdusic lewa klamke by zmienic przełozenie w skrzyni, ewetulanie wcisnac prawy pedal co i tak na to samo wyjdzie bo sa ze sobą połączone, ale jest to bardziej hamulec niz sprzegło...
No chyba, ze u tego pana można hamowac sprzegłem

może on ma grizzlacza w manualu

Możliwe.

A tak ogólnie i w Kawasaki minimalnie licznik mija się z realną prędkością - zwłaszcza jak ma się mile - tak jak ja mam. Dlatego jak ktoś mnie pyta to odpowiadam w milach - już z przyzwyczajenia Jak na razie rekord prędkości zapisany w pamięci wyświetlacza to 112,4 km/h. To już zapewne jego maksimum (w książeczce podają v-max 120km/h - chyba na paliwie odrzutowym hehe). Dodam : NIE JA sprawdzałam jego maksymalny osiąg, żeby nie wyszło, że coś kręcę - kierowcą był doświadczony raider quadowy