Komentarze coraz lepsze o naszej społeczności
http://wiadomosci.gazeta.pl/Wiadomosci/1,80273,8803177,Wjechal_quadem_pod_pociag__Nie_zyje.html
Szkoda chłopaka

O co Ci chodzi? Mówi się "głupi jak komentarze w necie". Nigdy jeszcze mądrego komentarza nie przeczytalem, więc... nie ma co rozmyślać.

wręcz przeciwnie,w komentarzach (wszelkich tematów) jest to co ludzie głęboko skrywają,czego normalnie nie powiedzą,kto publicznie powiedział by nad ciałem-<dobrze mu tak>? Czyli chociaż od początku nikt mnie nie zrugał to ci sami ludzie zasiadają za kompem i piszą-debil,bezmózg,a żeby go tak... Potencjalni przestępcy,trzeba im tylko okazji i sprzyjających okoliczności.Co do komentarzy pod tematami (przeróżnymi),większość piszą wesołki,potem flustraci a na szarym końcu,w ułamku procenta są to ludzie zorientowani w temacie,często biorący udział w opisywanym temacie,piszą oni o aspektach sprawy które nigdy nie ujrzą światła.Komentarze trzeba dobrze przecedzić.

szkoda chłopa
myślę ,że do ostatniej chwili walczył aby zjechać z torów przed pociągiem , jeżeli to była ''ośka'' to tym bardziej trudno przejechać tory w poprzek dla ''świerzaka'' .
A tak poza tym j..[EDIT]ć komentarze .

odważni są i wypisują te bzdury bo są anonimowi..... żal mi takich ludzi...

no szkoda chłopaka zapewne tak było jak mówi dudek



każdy walczy o swoją maszynę : ) nie chciał spowodować wypadku zostawiajac quada samego i nie chciał go stracić.. tyle.

to po kiego grzyba wjeżdża na nasyp? brak wyobraźni i myślenia nie usprawiedliwia pospolitej głupoty.

miałem okazje przejeżdżać raz czy 2 przez taki naysyp.. poprostu nie było innej możliwości bo przejazdów nie widu ni słychu a same pola dokoła ale byliśmy w grupie 2 quady i 3 crossy wiec jak cos się przyblokowało komuś to można było liczyć na pomoc.. ale samemu to... już lipa.

Na pewno się zawiesił na torach,ale nie był przecież przyklejony do quada.Pamiętam kiedyś zjeżdzaliśmy z bardzo stromego nasypu,jeden z kolegów powiedział,zapamiętałem jego słowa''byle maszynie nic się nie stało".Temu kolesiowi chyba było żal quada a nie życia. Zdrowia nikt nam nie przywróci,gada da się jeszcze naprawić,zarobić na inny.

Jest zima i wszyscy jezdzimy opatuleni jak Amundsen,przez to ruchy jak i widzialność znacznie spada,do tego parujące gogle,kaski.Pewnie zerknął w jedną i drugą strone ale przez w/w mógł dobrze nie zobaczyć i stało się.

opera_aperta Napisał/a w komentarzu:
Brawo! Popieram! Super! Niech reszta quadziarzy zamiast dewastować polskie lasy, bierze z tego jegomościa przykład. Pociągów w PKP dostatek.

maryshaa Napisał/a w komentarzu:
Biedny maszynista... do końca życia będzie miał przed oczami kolesia na quadzie. Powinni absolutnie zakazać jazdy na quadach oprócz wyznaczonych do tego miejc.

tenare Napisał/a w komentarzu:
Leśniczy powinni mieć zezwolenie na strzelanie do quadów w lesie.
Maszyniście współczujemy, ale niech pamięta, że facio quadem niszczył nasyp kolejowy, co mogłoby w przyszłości doprowadzić do katastrofy kolejowej.

ajent.007 Napisał/a w komentarzu:
Kiedy wreszcie te quady zostana w Polsce zakazane?

To tylko wybrane komentarze ale czytając to, dochodzę do wniosku, że samych idiotów mamy w tym kraju..
Jak ktoś samochodem wpadnie pod pociąg to już nie piszą że policja powinna strzelać do aut? że powinni zakazać jazdy samochodami? Kiedy te samochody w Polsce zostaną zakazane?
Aż ręce opadają jak się to czyta... wszystkich quadowców wrzucać do jednego wora że każdy jest idiotą i ma żółte papiery od razu..

Kamilson100
napiszę jeszcze raz mniej kolokwialnie
NIE bierz do głowy komentarzy , będziesz zdrowy , ja się wyleczyłem .

-- dodano 13.12.2010 19:17 --

Ten jest bardzo dobry

To było koło mnie.
Szkoda chłopaka ;/

Tak to była ośka tylko, że on tego pociągu nie zauważył bo pociąg mu nagle wyjechał.

dudek
Wiem, świata nie zmienię... staram się na to nie patrzeć..
Co do nasypu to quadem mógł go zniszczyć.. racja Jak coś ważące 200 kg może zniszczyć nasyp po którym przejeżdża 500 ton..
Muzio1996
Pociąg nagle wyjechał? obudź się.. to nie Japonia tu pociągi jeżdżą 30 km/h Jakoś w to nie wierzę.. może wyskoczył zza zakrętu ale jak zakręt to jechał pomału i był to lekki zakręt. Słychać pociąg a tym bardziej czuć na podłożu, że się zbliża więc na pewno coś poszło nie tak na torach i się zatrzymał.. dziwi mnie czemu nie zostawił quada i nie uciekał.. może próbował uciekać a noga mu na torach jak w amerykańskich filmach akcji utknęła.. tego nie wiem.

Ale on przejeżdżał w takim miejscu gdzie nic nie widać bo zasłaniają dwa mosty (z czego jeden to droga szybkiego ruchu więc miał go prawo niesłyszeć szczególnie jak miał kask na głowie) i do tego zakręt.
A ten zakręt nie jest taki ostry i tam pociągi nieźle za ten tego, a szczególnie towarowe.
To nawet jakby go zauważył to by i tak nie miał czasu uciec.

Przejeżdżaliście przez tory kolejowe? Ja kiedyś tak, zaraz po remoncie, kiedy pociągi tam jeszcze nie jeździły. Mimo tego, że miałem świadomość stuprocentowego bezpieczeństwa, to kiedy koła lekko zabuksowały, miałem duszę na ramieniu i chciałem zeskoczyć z quada i zmykać...
Nie pchać się na tory!