Nie wiem (zapomniał sobie czy co? zbawiły by go z 2min.?) żeby przejechać z 500m do tego mostu żeby pod nim przejechać.
A przecież mógł ocalić przede wszystkim SIEBIE!

Jak to dlaczego adrenalina..

Sorki, w takim razie proponuję autostradą pod prąd pojechać.

maq
A jest jakiś inny powód? Dlaczego mógł pod nasyp wjeżdżać?

Tego niestety nigdy się nie dowiemy, przyczyn mogło być wiele. Pozostali przy życiu od torów kolejowych z daleka.

Miał może staracha bo np bez prawka a quad nie zarejestrowany i myślał sobie "po co na przypał jak myknę tu" a ajak już się zablokowął na tych torach to też za wszelką cene chciał go zdjąć aby nie mieć... "przypału".....

co do nieuslyszenia pociagu...jeżeli byla to oska to jest duze prawdopodobienstwo ze mial wydech np.akrapa lub yoshimury a jeżeli się zawiesil to logiczne ze dawal mu po garach zeby zjechac,wiec musialo być trochę glosno noi do tego panika dochodzi...Szkoda Typa

miałem dwie sytuacje na torach. Raz utknałem ale na szczeście udalo mi się zjechać

dzisiaj wracałem inna trasą, która wiedzie przez przejazd, po ktorym rzadko jeździ kolejka. Zazwyczaj Jadę tak, że 20-30 metrów przed torami sprawdzam, czy mogę przejechać. Dzisiaj też tak zrobiłem. Tym razem jednak kolejka jechala a na drodze był potwornie sliski lód. Zatrzymalem się metr od torów

szkoda chłopaka i co tu gadać. ci co MAJĄ BRAKI OLEJOWE W GŁOWIE CO PISZĄ TE komentarze typu szczelać do quadów i inne to niech sobie za nas setke wypiją za zdrowie nasze...to że ktoś jeżdzi po lesie to nie znaczy że musi coś niszczyć. przyznaje że sam jeżdze ale tylko drogami to z mojej zasady i czasami też idzie się na spacer jakiś to miałem pare okazji znalezienia linek i innych wynalazków kłusowniczych. w lato znów w czasie upałów i zakazu wjazdu poruszam się drogami szutrowymi to nieraz ludzie palili ogień jak był pierwszy stopień zagrożenia.upomina się ludzi by zgasili. dlaczego quadowcy mają być karani za to że mają przejazd przez teren leśny.przy wyrębie i zrywki drewna jedna ciężarówka robi więcej szkody niż 10 quadów które karawaną przejadą.to tyle.myśle że powinno być tak że w nadleśnictwie powinien być spis quadów z danego obszaru a wyciąg zrobiony z quadów zarejestrowanych w wydziale komunikacji. i był by troszke porządek.

cytat z prasy: "Specjaliści oceniają, że przejazd jednego przeładowanego TIR-a, niszczy drogę w tym samym stopniu, co przejazd kilkudziesięciu tysięcy samochodów osobowych"
Z tym, że tu bardziej chodzi o niszczenie przyrody i niepotrzebne, bo nikomu nie jest potrzebne, jeżdżenie quadów po lesie.