Na takie warunki radzę spuścić trochę ciśnienia w kołach tak do 0,7.

Masz dobre oko Fastquad 4x4, faktycznie quad o wiele lepiej będzie się trzymał drogi z mniejszym ciśnieniem w kołach

Fake. Bashan ma inny bieżnik

Ciśnienie spuściłam dzięki za podpowiedz jest o wiele lepiej

Przyszłościowo będzie zmiana sprzętu,czy to Ci wystarcza?
Zmiana czyli coś z konkretnymi bagażnikami,napędem 4x4,no i raczej markowego,żeby nie naprawiać za często


Na przedni i tylny bagażnik montujesz duże torby czy skrzynki,i śmigasz jak tra lala.
W zimie pług,też bez problemu,można też dokupić ogrzewane manetki,siedzenie i manetke gazu (kciuk)

Na razie musi mi wystarczać Bashan do końca zimy mam pozwolenie nim jeżdzić a potem albo przesiądę się na trójkołowca albo jeśli mi zwiększą rejon do 80 km to Bashan pójdzie do garażu a pomyślę o samochodzie terenowym ale quada się nie pozbędę

terenówka to:

wsiadasz i wysiadasz co chwila, otwierasz drzwi bagażnik i zamykasz (czas), jeszcze w naszych realiach to musisz pamiętać żeby wszystko dokładnie zaryglować bo to jak by nie było jesteś PL, dużo mniej miejsca na zaparkowanie no i to nie ten lans ;P

zostań przy quadach tak czy siak ubranym w zimie trzeba być cały czas co w terenowce może czasem Cię zwieść i zaraz będziesz na chorym a quadem rozwiążesz problem cały czas ubrana odpowiednio, dostęp do (towaru) dość łatwy, sprzęt zostawiasz prawie tak jak parkujesz...

dorota załęska a jak sobie radzisz w deszczowe dni, a nawet deszczowe tygodnie?

Taką mam pracę raz się opalę raz zmoknę przyzwyczaiłam się

U mnie listonosz śmiga autem i cały czas jest przeziębiony od wsiadania i wysiadania.. A jak zobaczył Quada mojego przed domem to mówił że chętnie by się przesiadł na quada

w terenówce też nie problem, otwierasz okna i nie włączasz ogrzewania

Twojemu listonoszowi brakuje chyba odporności,albo jeszcze się nie zahartował,bo nie wierzę w to, że się przeziębia od jazdy samochodem. Mój mąż jeżdzi samochodem 15 lat (też listonosz)i jeszcze się nie przeziębił od wsiadania i wysiadania.