Wiecznego quadowania-Ryba1977 +++

[*]
Tragiczny wypadek, szkoda że tak do tego doszło..

Nie ma co się zastanawiać dlaczego nie miał kasku, co to da (sam poniósł konsekwencje)? Nie ma się co zastanawiać dlaczego jeździli po terenie budowy (skąd tam niespodziewanie spychacz?) Nie pytajcie też dlaczego jego koledzy uciekli (każdy się przestraszy takiej sytuacji, do tego w takim miejscu, jeździcie pasem wyłączonym z ruchu wiedząc, że jest już dobry do jazdy, żeby ominąć korek?)

Wyciągnijcie z tego wnioski, a jest ich pewnie tyle, ilu się nad tym zastanowi.

wyjaśniono już , że nikt nie uciekł tylko rozjechali się chwilę wcześniej każdy w swoją stronę

ale większości osób nie chce się czytać forum więc pisze co im na myśl najdzie

wieczne odpoczywanie ryba 1977 [*]

Szkoda chłopa- dobry raider był. Trzeba odprowadzić naszego.... Jak macie jakieś informacje kiedy, to się zbierzemy żeby Go odprowadzić - jak przystało na kumpli.

Kondolencje dla rodziny.Następny z naszego regionu,wydaje mi się że pojechał na pamięć.Myślał że wszystko będzie w tym samym miejscu co zawsze, tylko że to jest budowa i teren się zmienia.Jeszcze ten brak kasku.

Koledzy,powiem Wam tak, pracuje tam na tej budowie i to jest fakt że gonią się tam na quadach nie ma co ukrywać .Dziwi mnie tylko że ochrona ich nie zauważyła lub nie pogoniła jak tam jeździli. A ochrony jest tam pełno na całej budowie.
p.s w sobotę rano zszedłem właśnie z nocki -- wyrazy współczucia dla znajomych i rodziny [*]

Czy ktoś wie kiedy odbędzie się pogrzeb? Przestańmy pisać o ... , a pomyślmy o pożegnaniu naszego kolegi jak na prawdziwych kumpli i kolegów przystało!

właśnie przeglądałem posty ryba1977 szkoda chłopaka
jeszcze nie dawno uczyliśmy go wklejać fotki na forum
jeżeli ktoś z was będzie na pogrzebie proszę zapalcie jedną świece ode mnie

kondolencje dla rodziny
Rafała poznalem jakies 2 miesiace temu, on i jego squad pomogli nam na "Orle" przy wyciaganiu jednej z naszych maszyn ze stawiku, a potem chyba z godzine z nami siedzieli i probowali naszą Kawe odpalic. Na pozegnanie umowilismy się z chlopakami ze jak znow się na Orle pojawimy to ze skrzynia piwa w ramach podziekowan, i wlasnie Rafała nr tel. wzialem zeby się z nimi skontaktowac...cholera, już nie mamy po co ze skrzynia piwa w kufrze po Piekarach jeździć... ech ...

Jak się zwiem to wkleje w tym temacie, narazie brak jakichkolwiek info....

Szkoda że tak się stało
Na pewno był to nieszczęśliwy wypadek mógł nie zauważyć tej spycharki bo stała przy skarpie ale mniejsza z tym stało się i nie ma co gdybać. Miejmy nadzieje że nasz kolega świętej pamięci nie osierocił dzieci i pozostawił żonę
Jest tu na forum może jakiś jego znajomy ? Niech ktoś się dowie kiedy jest jego pogrzeb Szacunek wymaga abyśmy my quadowcy odprowadzili go w jego ostatniej drodze tak jak to robią motocykliści. Kto jest z tamtego regionu niech coś zorganizuje.
Niech odpoczywa w pokoju wiecznym Amen [*][*][*]
memberlist.php?mode=viewprofile&u=7204

Czekamy na info. o pogrzebie