Bold napisał(a):
A jaki maj mieć wizerunek jak idiota jeden z drugim jeżdżą po Parku Narodowym
Na początek witam wszystkich miłośników ATV. Nigdy wcześniej nie zabierałem głosu choć śledzę to forum co najmniej od 1,5 roku. Dziś jednak nie wytrzymałem bo sprawa dotyczy bezpośrednio mnie i liczne grono moich znajomych jeżdżące quadami po Jurze.
Na początek kilka słów do w/w cytatu.
Bold, zanim coś napiszesz to pomyśl bo to nie boli a swoim tekstem możesz kogoś obrazić.
Po pierwsze Jura to w większości Parki Krajobrazowe (popatrz na mapę). Może Tobie sprawia przyjemność jazda swoją maszyną po Alejach w Krakowie, ale mnie i grupie kilku przyjaciół którzy jeżdżą już jakiś czas i których reprezentuje na pewno nie. Cały widz polega na tym aby korzystać z tego co daje nam nasza piękna przyroda nie niszcząc tego. Jak kogoś kochasz to nie łamiesz mu rąk. Wkurza mnie to, że stajesz po drugiej stronie barykady i robisz nam takimi tekstami pod górę. Tyle do Bold'a. Pozdrawiam.
Co do straszenia śpiących dzieci to myślę że to przesada. Znam chyba większość użytkowników quadów na Jurze i jeżdżąc z nimi nigdy nie było takich scen. Zawsze gasimy maszyny przy dzieciach, koniach i w podobnych sytuacjach, to chyba norma i nikogo nie trzeba uświadamiać.
Może przy okazji rajdu 20 kwietnia jakieś media i autorytety by nas wsparły w walce z tymi co nigdy nic nie robili i wszystko im przeszkadza?
Jak ku jeżdżą po lesie traktorkami, kradną drzewo, wysypują śmieci to wtedy jest cisza i nie ma że to park!
W Ogrodzieńcu w "żarach"(taki las) wycięte pare hektarów pięknych starych drzew to samo w samym sercu parku w dolinie Wodzącej.
Pytam gdzie wtedy był mądrala leśniczy , policja i wszyscy obrońcy parku.
A może ktoś dostał na wóde żeby zrobić papiery i przymknąć oko.
Niech zabiorą wszystkim samochody bo też są tacy co zapiepszają na ograniczeniu do 50 trzy razy tyle i straszą śpiące dzieci i potrącają staruszki na pasach.
Jak będzie tak będzie ja i tak będę jeździł.
To tyle biadolenia. Pozdrawiam z Jury