Pierwsze, historyczne tytuły Przeprawowych Mistrzów Polski ATV mają już swoich właścicieli. Trafiły one w ręce Piotra Kurka i Oskara Pieprzaka. Wicemistrzami Polski zostali Waldemar Bartkowiak i Piotr Witczak, a podium najlepszych z najlepszych uzupełnili Paweł Deżakowski i Jarosław Witas.





Piotr Kurek, Oskar Pieprzak



Waldemar Bartkowiak, Piotr Witczak








Paweł Deżakowski, Jarosław Witas

--------

Przeprawowy Puchar Polski ATV PZM Dragon Winch 2015 trafił w ręce Sebastiana Chojnackiego i Tomasza Jacenika. Obok nich na podium stanęli Jacek Borodycz oraz Adam Kamiński, zajmując drugie miejsce. Natomiast na trzecim stopniu podium stanął Krzysztof Gil.


WYNIKI
Pełna lista wyników dostępna jest w załącznikach na stronie http://atvpolska.pl/mistrzostwa-i-pucha ... bylo-.html

Gratulujemy zwycięzcom oraz wszystkim zawodnikom!

Świetny sezon rajdowych zmagań, wszyscy walczyli o dobre lokaty, duża konkurencja i coraz wyższy poziom uczestników! Organizacja na wysokim poziomie, jestem pewien, że nie jest łatwo ogarniać taką serie imprez. Na ostatniej rundzie miałem okazję pojechać jako zawodnik i obadać temat z drugiej strony obiektywu - bardzo mi się podobało! Wszystkim organizatorom jak i zawodnikom, których poznałem dzięki rajdom serdecznie pozdrawiam i gratuluję zarówno odwagi do wzięcia udziału jak i świetnych wyników

Ja mam jedne pytanko, które mnie nurtuje a mianowicie: Jak to możliwe, że UTV na Torze miały po 1180 pkt jak robili te same pieczątki co puchar a komplet dla pucharu był 1090pkt.

Nie miały tych samych pieczątek co puchar. UTV miały jeden OS z drugiej strony toru i jechały OS 1 pokrywający się z pucharem. UTV nie jechały OS 2 pucharu

Dziękuję wszystkim za udział i rywalizację.

W walce z awarią i czasem na III rundzie nie pomogłem Andrzejowi Kozłowskiemu (już mi wybaczył)
i jeszcze jednemu koledze (niestety po nocy w kasku nie rozpoznałem), za co przepraszam.
Nie podziękowałem również drugiemu nierozpoznanemu za chęć pomocy w bagnie.
Obaj odezwali się do mnie po imieniu stąd wnioskuję, że mnie znają więc się odezwą i wybaczą

Waldo , to my pomogliśmy Wam przeciągnąć jednego quada w bagnie.

A widzisz. O tej sytuacji zapomniałem.
W imieniu teamu dziękuję.
Tam już byłem totalnie podłamany.
Nie lubię takich miejsc w ogóle, a z napędem 3x4 to już wcale.

Nie ma sprawy , wiosną się rozliczymy

Tradycyjnie końcówka sezonu kiedy na 10 dni przeprowadzam się na poligon drawski mocno wyczerpuje siły i piszę dopiero teraz
Chciałbym podziękować wszystkim którzy współpracowali z ATV Polska w doprowadzeniu do historycznego wręczenia tytułów pierwszego Przeprawowego Mistrza Polski, bo kiedyś słowo się rzekło, ale sam to bym tu nic nie zdziałał.
Także w PZM od zawsze mieliśmy pewne wsparcie ze strony Stanisława Reterskiego, bo trzeba wiedzieć, że jak dotąd żadna federacja motorowa zrzeszona w FIM nie ma takiej formy rywalizacji jak rajdy przeprawowe.
Cała nasza ekipa organizacyjna składająca się z 9 osób uwijała się przy realizacji każdego z rajdów, a każdy z nich w innym miejscu z innymi wymaganiami i charakterystyką terenów, ale w takim zespole to nawet gdyby przyszło robić rajd na Grenlandii to byśmy dali radę
Szczególe podziękowania dla Dorotki za cały rok przygotowań i pilnowanie papierologii, bo już teraz to na każdy rajd samych regulaminów i pozwoleń produkujemy sporą książkę, a w międzyczasie Dorotka dała radę nas ubrać w świetne ubranka i uruchomić ich sprzedaż w sklepie.
Nasi sponsorzy od początku wspierają działania organizacyjne i te kolorowe oflagowane bazy tworzą niepowtarzalny klimat każdej rundy.
Dziękujemy przede wszystkim uczestnikom za tak liczne przybywanie na nasze rajdy, bo bez nich nie miałoby sensu to całe szykowanie tym bardziej realizacja i jak co roku podczas ostatniej rundy ledwo nogami powłócząc zarzekam się, że na co mi to potrzebne, ale zwykle jakoś dochodzę do siebie i nawet nie zauważam kiedy przechodzę do planowania kolejnego sezonu:-)
Jacek Bujański

Pełen szacunek za osiągniecie celu Gratulacje dla wszystkich uczestników
Dzięki wielkie, że wspólnie z Wami mogłem kolejny raz przyczynić się do realizacji tego przedsięwzięcia

Grenlandia ciekawy pomysł. Tylko do czego Jacku mocować pieczątki A teraz na poważnie. Wielkie dzięki że było mi dane pracować z taką wspaniałą EKIPĄ. Może uda mi się z Wami spotkać jeszcze w tym roku i mam nadzieję że będę mógł Wam pomóc w przyszłym sezonie.
Pozdrawiam Marcin

Drugie pytanie, na kartach klasyfikacji generalnej dokonaliśmy z ojcem bilokacji, jesteśmy tak bogaci, że zajęliśmy cztery pozycje 33 i 55 bodajże, nie łatwiej to było jakoś zsumować ?

To ja popełniłam błąd podczas przepisywania i nadawania numerów startowych na III rundę.
Zawodnicy Bobowski Mieszko i Bobowski Waldemar na III Rundzie zostali zarejestrowani i odprawieni z następującymi numerami startowymi:
Bobowski Mieszko 281
Bobowski Waldemar 282
Powinni jednak otrzymać te same numery, z którymi startowali na II Rundzie, czyli:
Bobowski Mieszko 271
Bobowski Waldemar 272
Podobna sytuacja ma miejsce w przypadku Tomasza Jarczyka, który na drugiej rundzie startował z numerem 274, a na III został mu przypisany numer 300.

W związku z powyższym Ci trzej zawodnicy występowali w klasyfikacji generalnej faktycznie pod dwoma numerami startowymi, a ich wynik z II i III rundy nie był zsumowany.
Poniżej skorygowana klasyfikacja generalna Pucharu Polski, w której punkty wymienionych zawodników zostały zsumowane, a lokaty uległy zmianie na wyższe.

Przepraszam za błąd.



Pełne wyniki dostępne są w załącznikach w artykule opublikowanym na stronie ATV Polska http://atvpolska.pl/mistrzostwa-i-pucha ... bylo-.html