Autor |
Wiadomość |
Medutant
Rejestracja: 08.05.2008 17:19 Posty: 189 Miejscowość: okolice Ostrowca Św. , Rzeszów
Quad: KQ 750
|
Wysłany: 20.11.2008 21:48
Yamaha G700 na tor motocrossowy??!!
Jak w temacie, mało się znam na wyścigach torowych, jednak chyba G700 niezbyt się nadaję, a może jednak?? Mnie zatkało....
http://pl.youtube.com/watch?v=Isjp43YJ4 ... re=related
Niech ktoś bardziej doświadczony się wypowie, może Axid na temat zwiechy, chyba nie jest to seria ??!![/list]
|
|
|
|
krecik
Rejestracja: 11.01.2006 16:02 Posty: 5042 Miejscowość: Warszawa
Quad: G800
|
Wysłany: 20.11.2008 21:54
Hmmm.....
dwa wnioski
1/ Gość ma bardzo dobre ubezpieczenie NNW, conajmniej na 5 mln $ z adnotacją że działa też w sportach ekstremalnych.
2/ Umie latać
Pokażmy to Bomblowi albo RomanowiE. może w przyszłym sezonie pokażą coś podobnego ? Bo z przeprawowców to raczej nie znajdzie się odpowiednio odważny/szalony
_________________ Krzysiek
Z życia forum: Jeżeli polski rolnik nie ma krowy, a jego sąsiad ma dwie, to ten polski rolnik zamiast robić wszystko aby też mieć dwie krowy - woli żeby sąsiadowi te dwie krowy zdechły.
|
|
|
|
Bodaś
Rejestracja: 08.09.2008 14:24 Posty: 194 Miejscowość: Końskie
Quad: G700 Eps
|
Wysłany: 20.11.2008 21:54
Ten film był już pokazywany, w którymś z wątków i powiedziane wtedy zostało, że jest to misiek na elce.
O ile dobrze pamiętam był to shelton, ale mogę się mylić
|
|
|
|
aXcid
Rejestracja: 06.09.2004 14:17 Posty: 3014 Miejscowość: Okolice Warszawy
Quad: Zbyt dużo quadów ;)
|
Wysłany: 20.11.2008 21:55
To już kiedyś było.
Z serią to ma niewiele wspólnego, zawieszenie jest Elki, wydaje mi się że wersja Elite Quad Rate (1:42 sekunda filmu).
Wszystko się da (vide nasze enduro czy cross country), tylko kwestia kosztów. Serwisowałem G7 w sezonie zawodniczym, poza końcówkami drążków specjalnie dużo się nie sypało - raz wymieniłem silentblocki w dolnych wahaczach, i raz łożysko. Oczywiście, trzeba wszystko po każdym "lataniu" dokładnie dokręcać, bo zaczyna żyć własnym życiem.
_________________ Pozdrawiam, Piotr "aXcid" Winiarski
|
|
|
|
DOMINIK1304
Rejestracja: 12.09.2008 16:13 Posty: 19
Quad: Grizzly 700 2008r. CAMO
|
Wysłany: 20.11.2008 22:17
A mój Grizzly tak nie umie
A na poważnie, wielki respekt do kolesia.
|
|
|
|
Bartek92
Rejestracja: 23.12.2005 11:24 Posty: 348 Miejscowość: Śląsk
Imię: Bartek
Quad: Yamaha YFZ 450
Poprzednie quady: ChinaMachine, CR
|
Wysłany: 21.11.2008 10:16
Było było już ale odświerzenie się przyda xD
Wydaje mi się że Damian jak by miał jeszcze bombke to zainspirował by się tym filmikiem xD
Ale i tam mamy kilka zdjęc jak bombel "lata" swoją byłą przeprawówką :]
_________________ http://www.youtube.com/user/BartekQuad http://youtu.be/YlNNvIE7WEM
|
|
|
|
Shelton
MultiMoto
Rejestracja: 20.04.2005 14:23 Posty: 13123 Miejscowość: Warszawa i okolice
Quad: Quad czy motocykl - nie ma znaczenia ;)
|
Wysłany: 21.11.2008 11:46
Da się dobrym przykładem jest Mariusz Kręgiel który na 2 sezonowym Grizzly lata w enduro i jest na drugim miejscu w klasyfikacji PZMOtu.
On tu może coś poprawić o lataniu. Druga sprawa, mając nawet Ohlinsa trzeba dobrać i zestroić zawieszenie pod takie skoki. Wszystko musi być stosunkowo sztywne. Moim zdanie nie obejdzie się bez ingerencji i przebudowy całych amortyzatorów.
|
|
|
|
Grexik
Moderator Działu Yamaha
Rejestracja: 02.05.2008 10:35 Posty: 775 Miejscowość: Bielsko-Biała
Quad: YFZ450 & Banshee`89
|
Wysłany: 21.11.2008 14:04
Przebudowa Miśka przebudową,ale widać,że rider ma ogromne doświadczenie.
_________________ Prawdziwa pasja to taka, dla której poświecisz każdą sekundę wolnego czasu... #152 ATV Bielsko-Biała Pozdrawiam, Grexik
|
|
|
|
level
Rejestracja: 24.11.2007 13:58 Posty: 35 Miejscowość: Warszawa-oklolice
|
Wysłany: 21.11.2008 15:22
Fajny przyklad shelton .
Tylko pytanie ile razy dojechal bez przygod ? ten wasz g7 -zreszta ten moj to samo -w pierwszym sezonie -" znikal w oczach" .-i to nie kwestia przygotowania ,misiek stworzony jest do czegos innego niz cross cuntry i enduro -seria reni obiade najlepiej przygotowanego miska cc i enduro .Jednak nie twierdzę ze się nie da wygrać zawsze można tylko jakim kosztem .
To chyba fotka Bezposrednio po tuningu .--jaki piekkkny -widywalem go wielokrotnie jest naprawde szybki .
|
|
|
|
Shelton
MultiMoto
Rejestracja: 20.04.2005 14:23 Posty: 13123 Miejscowość: Warszawa i okolice
Quad: Quad czy motocykl - nie ma znaczenia ;)
|
Wysłany: 21.11.2008 16:01
Welokrotnie dojechał bez przygód. Oczywiście największy jest udział samego jeżdżca, ale fakt, że można konkurować z Vłkami daje do myślenia. Tyle w tym temacie.
|
|
|
|
moto*rebel
Rejestracja: 15.07.2004 14:33 Posty: 409 Miejscowość: Miasto Świętej Wieży =>+
Quad: G7
|
Wysłany: 21.11.2008 17:14
level napisał(a): ...seria reni obiade najlepiej przygotowanego miska cc i enduro ...: No no, widzę Artur, że ostro się szykujesz. Tylko zależy kogo usadzisz na jednym, a kogo na tym drugim. Przez dwa lata obcowałem z miśkiem więc znam jego słabe i mocne strony... i przez dwa lata próbowałem... Co się dało wycisnąć, wycisnąłem i muszę, przyznać, że z wyniku mogę być dumny. Mam tylko nadzieję , że przyszły sprzęt wykorzystam w takim samym procencie jak miśka.
_________________ ...::: Ból przemija - chwała jest wieczna :::...
#633
|
|
|
|
Shelton
MultiMoto
Rejestracja: 20.04.2005 14:23 Posty: 13123 Miejscowość: Warszawa i okolice
Quad: Quad czy motocykl - nie ma znaczenia ;)
|
Wysłany: 21.11.2008 17:16
I co będzie następne? Wiesz już?
|
|
|
|
kuba_j
Rejestracja: 05.11.2006 22:39 Posty: 141 Miejscowość: Wanaty k. Częstochowy / Łódź
Quad: G700 Ducks Unlimited Edition
|
Wysłany: 21.11.2008 21:46
też bym tak kiedyś chciał... koleś WYMIATA!!!
|
|
|
|
level
Rejestracja: 24.11.2007 13:58 Posty: 35 Miejscowość: Warszawa-oklolice
|
Wysłany: 21.11.2008 21:59
(Obiechanie miska Bomba )Mysle ze z Twoim doswiadczeniem to rozgrzewka -no może dwa treningi wczesniej dla wjedzenia . Apsolutnie nie mialem na mysli nikogo z zawodników(bo to bylby problem ) mowilem tylko o sprzecie .
Z szykowaniem jest ciezej moja bombka miala bum na treningu i jest banan -mimo wczesniejszych wzmocnien ramy -ale najgorsz ze noge i nadgarstek ostro naciagnolem .Zona widziala to wszytko 8 miesiac wiec musi być spokoj-zadnego jedzenia .
Gratulacje pudium enduro ,bo w cc jakby nie misek walka bylaby do konca z Galim a tak ostatnia eliminacja to formalnosc -ale bylo ostro .
Sluchy chodza ze bombe ujedzasz /? będzie się dzialo .Czestochowki team szybkich bomb
|
|
|
|
moto*rebel
Rejestracja: 15.07.2004 14:33 Posty: 409 Miejscowość: Miasto Świętej Wieży =>+
Quad: G7
|
Wysłany: 22.11.2008 09:46
O bananie słyszałem ale, że kontuzja to już nie. Co do żony masz nauczke, drugi raz na zawody niezabierać Szczeście w nieszczęściu, że to koniec sezonu. Myślałem, że pojawisz się jeszcze w Opolu powalczyć. Gali też zaprawił się na koniec. Ja w ubiegłym roku to samo. Czyżby jakaś nowa ch... tradycja Co do sprzętu, to wiadomo miśek zrobił swoje i przechodzi do historii. Żebym mógł się dalej rozwijać, potrzebna jest zmiana. A w chwili obecnej jest tylko jeden wybór i dylemat czarny czy żółty, no ponoć jeszcze czerwony wyszedł.
_________________ ...::: Ból przemija - chwała jest wieczna :::...
#633
|
|
|
|