Ja też uwielbiam poligon drawski i pomimo,że w tym roku mija 20 lat jak tam się pojawiłem pierwszy raz quadem Suzuki
LT-F 4 WD to nadal podoba mi się i zawsze znajdzie się tam jakieś miejsce gdzie wcześniej nie bywałem, ale ze względów organizacyjnych coraz trudniej jest cokolwiek tam zaplanować. Co roku mieliśmy kłopoty z realizację ustalonego rok wcześniej naszego harmonogramu i godzin wjazdu, a biorąc pod uwagę dzisiejszą ilość wojsk sojuszniczych korzystających z tego terenu to raczej problemy mogą tylko narastać.
Co do tegorocznych lokalizacji to na początku sezonu wracamy tam gdzie zaczynaliśmy naszą historię rajdów pod patronatem PZM, czyli do Natury Park w Stężnicy. Trochę się w międzyczasie zmieniły tam relacje właścicielskie, ale prawda jest tak, że jesteśmy tam dobrze widziani, bo quadowcy stanowią spory procent wśród gości tego ośrodka i zawsze doceniają możliwość legalnej jazdy w terenie. Pod koniec roku poszukiwaliśmy nowych wąwozów i teraz się kolejno odsłaniają tak, żeby też nie jeździć cały czas po tych samych trasach więc wiosną będziemy już mieli parę miejsc dotąd nie znanych.
Przy okazji wspomnę, że większość spraw dotyczących zasad rywalizacji i zawartych w regulaminach pozostaje "po staremu", chociaż analizowaliśmy punktację i trochę zmieniają się ilości punktów za kategorie EPK i bardziej jest premiowany wzrost trudności, ale to oczywiście zawodnik dobiera do swojego poziomu , czy widoczna trudność zdobycia celu jest w jego zasięgu.
Mając za sobą już parę lat doświadczeń organizacyjnych i prze ten czas zgłaszane różne nieuczciwości w tym roku został bardziej doprecyzowany regulamin dotyczący zakazu obcej pomocy i zasad serwisowania pojazdów. Bywało tak, że dopiero po kilkunastu dniach od zakończenia rajdu ktoś przypadkiem natrafiał na filmik pokazujący, że serwis dokonywał napraw tam gdzie nie miał prawa nawet przebywać, bo wcześniej dostał zakaz wjazdu na poligon to teraz mamy 30 dni na zgłaszanie takich reklamacji.
W końcu to nawet medale olimpijskie jak się coś ujawni po czasie też są zabierane i klasyfikacja wcześniejsza burzona
Zastanawialiśmy się nad tym,że ktoś kto wygra jakieś podium w PPP i potem nie bardzo chce przechodzić do Mistrzostw to jeżeli sam podda się karencji i przez kolejny rok nie wystartuje to potem może wrócić i startować w PPP i takie zapisy już zostały prowadzone do regulaminów.
Dla tych którzy już byli zawodnikami Mistrzostw Polski, ale z różnych względów potem nie startowali to po kolejnym sezonie już na 2018 rok też chcemy wprowadzić zapis pozwalający, aby po 2 letniej karencji ( nie branie udziału w PMP przez 2 lata) można było wrócić do udziału w PPP. Zresztą jak ktoś przez 2 lata zrobił sobie przerwę to nawet bardziej logicznym ze względów bezpieczeństwa byłoby wracać po tak długiej przerwie najpierw do PPP.
Zaczynami więc kolejny sezon przeprawowy już wiosną w Stężnicy szkoleniem i prezentacją nowego Garmina 276Cx, potem nocka spędzoną w wąwozach, a wciągu dnia zawodnicy pokażą się kibicom na tradycyjnych OS-ach.
Zapraszamy w imieniu ATV Polska i PZM.
.Szkoda bo miałem najbliżej.No i te bagna 
