Witam
Stoję przed podłączeniem lampy z przodu. Mam już pociągniętą instalację pod stare dwa halogeny po 55 wat.
I teraz się zastanawiam czy podłączyć się pod tą instalację która jest sprzężona z oryginalnymi światłami albo pociągnąć nową, niezależną instalację włączającą niezależnie.
Do przeprawy co będzie lepsze?

A jak zachce Ci się gdzieś dojechać drogą to na ledzie będziesz jechał?
Ze stale włączonym ledem idzie też nieźle kogoś oślepić a jak będziesz go chciał zgasić razem ze światłami quada to sam będziesz mniej widoczny dla innych.
Pociągnij nową instalację i led będzie włączany niezależnie, to kilka minut roboty.
Można dostać fajne wodoodporne przełączniki dwupozycyjne z wygodną dźwigienką: pozycja 1 to włącznik chwilowy, pozycja 2 to włącznik stały, pomiędzy nimi pozycja 0- wyłączony.
Wyprowadzisz sobie taki gdziś w łatwo dostępne miejsce i będzie to o wiele lepsze rozwiązanie.

Jak Nazir pisze najlepiej osobna instalacja nie obciążać oryginalnej. Dodatkowy włącznik prąd bezpośrednio z akumulatora przez przekaźnik i mucha nie siada. Zrobiłem już tak naście lamp i każdy chwali.

Plan był podłączenia pod długie.

I tak zrobię by w trakcie używania wyciągarki mieć włączony tylko LED.

Dzięki

Ja mam Leda podłączonego pod gługie i świetnie się to sprawdza. Przynajmniej jednego pstryczka mniej na i tak już zapchanej kierownicy.

przepraszam, że tak odkopię trochę stary temat ale co do ledów , spotkał się kiedys ktoś z zjawiskiem ze tylko pół leda świeciło ? A dokladnie migacz, i na kierunku i na awaryjnych. dość dziwna sprawa ponieważ zmieniałem bieguny zmienilem cała lampe ( która tylko przez jakiś czas świeciła "cała") zmianiałem kabelkami hmm no i w sumie zastanawiam się czy ktoś spotkał się z czymś takim .

.. odświeżam temat.

Chciałbym zamontować listwę LED z przodu oraz halogen LED z tyłu:

Przód: http://allegro.pl/ShowItem2.php?item=7735066248

Tył: http://allegro.pl/ShowItem2.php?item=6724717418

Do tego znalazłem taki włącznik: http://allegro.pl/ShowItem2.php?item=7145317325

Nie będę ingerował w okablowanie quada. Dołożę przewody i poprowadzę je od lamp do akumulatora oczywiście przez włącznik. Dla zabezpieczenia dam też bezpieczniki, mianowicie takie: http://allegro.pl/ShowItem2.php?item=7037564818

Moje pytanie: czy dobrze kombinuję? Przez włącznik puścić minus czy plus? Bezpiecznik dać przed włącznikiem czy za, a może na przewodzie, który idzie od Aku do lampy?

-- dodano 18.01.2019 19:02 --

Wiem, że można to puścić przez przekaźnik do stacyjki ale nie chce mi się z tym bawić. Najprostsze rozwiązania moim zdaniem są najlepsze. Wiem też że sposób w jaki chcę to podłączyć grozi rozładowaniem aku w przypadku jakbym nie wyłączył lamp.

Są gotowe instalacje z włącznikiem, bezpiecznikiem i przekaźnikiem za 40 zł na all. Jedyne co to włącznik należy wymienić bo nie jest hermetyczny. Po co się babrać w jakieś sztukowanie?

https://allegro.pl/oferta/wiazka-okablo ... 6043228757

Witam, odnowię trochę temat. Mam Sportsmana 550 i postanowiłem zamontować sobie dodatkowy led (nie duży, ok 35W) z tyłu. Poczytałem tu na forum i zrobiłem wg zaleceń większości czyli z dodatkowym przekaźnikiem, bezpiecznikiem i włącznikiem. Pytanie moje dotyczy miejsca gdzie najlepiej się wpiąć w instalację? Tzn od włącznika odchodzą 2 kable, jeden do przekaźnika a drugi wg schematu powinien być poprowadzony do przewodu świateł pozycyjnych... czy lepiej np do jednej lampy poprowadzić czy szukać gdzieś w zwoju przewodów albo do stacyjki? Ogólnie jestem laik więc proszę bez złośliwości

Podbijam temat, fajny pomysł z ledem, też się zastanawiam, gdzie wpiąć.

Najlepiej w gniazdo od zapalniczki , napięcie idzie dopiero po przekręceniu stacyjki, ewentualnie bezpośrednio z aku. ale można się zapomnieć i nie zgasić lampy co może skutkować rozładowaniem jego .

jak chcesz pod pozycje to najlepiej tylnej lampy, będziesz miał najbliżej

Siemka,
Również polecam podpięcie pod gniazdo zapalniczki. Po małych przeróbkach można "obejść" ryzyko rozładowania, podobnie jak w radiach samochodowych. Po wyjęciu kluczyka samo się wtedy wyłącza