Odświeżę temat nieco .Podgrzewane manetki już mam i jest fajnie , jak wiadomo manetki Oxforda posiadają dodatkową wtyczkę na podgrzewanie kciuka, lecz problem mam z zakupem drutu oporowego.. Czy zostało komuś może trochę na sprzedaż??

Zastanawiam się też nad kupnem już gotowego podgrzewania kciuka ale cena ok100 zł... (kiedyś były na all..), z tym że pewnie nie będzie możliwości podłączyć tego pod te manetki ze względu na parametry.

jakie potrzebujesz parametry drutu ?
bo kupując byle jaki drut może się okazać ze musisz dać go ok 8-10 m aby nie mieć poboru rzędu 20A

drut oporowy na allegro to drut do cięcia , zgrzewania itp
nie nada się do kciuka - jest po prostu zbyt sztywny

Wg instrukcji do dodatkowego przyłącza można podłączyć podgrzewacz manetek nie pobierający więcej niż 0,8 A. Co do parametrów to jeszcze nie wiem, zresztą i tak wybór póki co zerowy.. ale zmierzył bym pobór prądu amperomierzem wpinając się szeregowo w obwód.

vqsoft Czyli ten druta z all.. sobie odpuścić ze względu na sztywność , Miałem go kupować bo tylko takie coś mi się nasuwało na myśl.

no imo nie ma sesnu
ja robiłem z drutu 1m mial oporność 1ohm

jakby ktoś namierzył w necie dajcie znac

Dołączę się do tematu i zadam może banalne pytanie bo nie mogę nigdzie znaleźć
czy OXFORD robi i czy można gdzieś kupić KCIUK do kompletu

Też chcę założyć na tą zimę manetki i podg. kciuk. Zastanawiam się nad manetkami oxford z możliwością podpięcia kciuka. Ale wcześniej kolega pisał o poborze prądu ok. 4,3A, a Oxford ma obciążalność tylko 0,8A. Proszę o poradę co założyć-jakie manetki i kciuk bo zimno jak cholera, a jeszcze bardziej będzie.

ja właśnie w ten weekend założyłem sobie podgrzewane manetki Daytona i naprawdę gorąco polecam te manetki grzeją doskonale. Jeszcze tylko podgrzewany kciuk i będzie gitara
Z tego co słyszałem to w manetkach oxforda są bardzo cienkie przewody, które potrafia się przepalić i przestają grzać, ale nie sprawdzałem (takie plotki). W Daytonach natomiast nie ma dodatkowego wejścia do podgrzewanego kciuka, ale to nie problem, zawsze można sobie na osobnym przewodzie podłączyć
U mnie w ekipie wszyscy śmigają na Daytonach i sobie też chwalą
Wybór należy do ciebie

to co napisałeś to prawda

ale z kciukiem nie byłbym taki pewien bo
kupłem w quadimodo
wygląda inaczej niż na fotce
i nie grzeje opisałem to w temacie podgrzewane manetki
tzn grzeje ale nieodczuwalnie

za mały ma prąd. daj go bezpośrednio pod aku

- zmierz oporność jak możesz .

dawałem to samo w 2 przypadkach co mi podpowiesz
już i tak rezystor ominąłem co tam był
w pon albo w najbliższym czasie zmierzę multimetrem

moje matki maja 2A poboru. grzeją tak że nie da się dotknąć gołą ręką ( jeśli sa na maxa)

a możesz wstawić fotke rzeczywistego wyglądu tego podgrzewanego kciuka??
Ale dziwne, że tak ci słabo grzeje. Kumpel ma (też wygląda inaczej jak na tym zdjęciu) ale u niego to prawie parzy, jak cyngiel się rozgrzeje, to można zapomnieć o marznącym kciuku
Trzeba coś wymyśleć, bo ogolnie też zamówiłem ten podgrzewacz, ale dostałem maila, że brak produktu na stanie i że dostawe będą mieli grudzień/styczeń. A jazda bez tego gówienka jest tragiczna. Czasami to już nie wiem, gdzie mojego kcuka mam włożyć np.a mam jeszcze 50 km do domu...
Narazie to sobie do manetek dociskałem i po chwili przechodził ból tylko, że musiałem wtedy się zatrzymać.

Ja chciałem kupić jakiś podgrzewacz ale nigdzie nic nie znalazłem, więc ruszyłem trochę głową i zrobiłem sobie sam, koszt podgrzewacza nie był większy niż 6zł.
Co było potrzebne
1. Rezystor ceramiczny o taki ja zastosowałem 10w 10 ohm
2. Kabel
3. Przełącznik.

Oczywiście jest to na razie wersja beta bo temperatura zależna jest od pojemności. Jak na razie zaobserwowałem że trochę długo się nagrzewa, dziś będę testował rezystor 5w 1.8 ohm powinien większą temperaturę dawać i szybciej się nagrzewać.
Jeśli jest ktoś zainteresowany taką samoróbką to chętnie pomoge na privie