Też go sprawdzałem. W środku jak nowy.

ale to że tak wygląda nic ie znaczy
A próbowałeś jak nie działa zewrzeć przewody sterujące na krótko?

Nie próbowałem podłączenia na krótko. Przetestuję to przy najbliższej okazji. Przejrzę też dokładnie całą instalację jeszcze raz. Wygląda to w każdym razie tak, jakby coś się grzało podczas pracy i z tego powodu wyciągarka przestaje zwijać linę. Jeżeli jej nie używam, a nacisnę tylko sam przełącznik, to słychać pstrykanie przekaźnika za każdym razem. Mam hebel, więc winda wtedy nie pracuje. Gdyby natomiast za to był odpowiedzialny ten ostatni, to wyciągarka by nie rozwijała. A to jest tak, że w tym samym czasie nie zwija, ale rozwija bez kłopotu.

Podpowiedziano mi, że mogą się grzać cewki w przekaźniku i stad chwilowa utrata zasilania. Zastanawiam się jak to sprawdzić i czy można naprawić.

Pewnie mogą się grzać, ale co z tego, powinno być słychać cyknięcie jeżeli nie są spalone.
Ja tak jak napisałem zacząłbym od najprostrzego sprawdzania - czyli pomijanie wszystkich wrażliwych miejsc.
Najpierw jak nie działa - to zewrzeć przełącznik na krótko.
Jeżeli to nie pomoże to wtedy mam go wykluczonego.
Potem +12 na sterowanie przekaźników i jeżeli nie pomoże to sprawdzenie masy przekaźnika.
Jeżeli też nie pomoże to rozkręcenie przekaźnika, rozebranie na części wyczyszczenie, nasmarowanie (styki oczywiście specjalnym do styków, reszta smarem silikonowym najlepiej bo od temperatury nie spływa)
Musi działać.

Witajcie!
Nabyłem dzisiaj wyciągarke dragon winch dms 3500st i mam mały (lub duży) problem z jej podłączeniem .. w instrukcji są połączenia tylkod dla 3500hd itd .. jednak kolory kabli (np do sterowania pilotem) się nie zgadzają. Na necie znalazłem podłączenie wyciągarki dragon winch 2500st na których są podane połączenia kabli które pasują do moich .. pytanie: czy to połączenie dla 2500st jest takie samo jak dla 3500st? Oczywiście z pilotem
Z gory dzięki

-- dodano 10.11.2017 20:04 --

Temat ogarnięty
Zamykam

To może opisz co zrobiles, kiedys ktoś może będzie szukał i trafi tu

Pewnie podpiął tak samo jak dla 2500st. Zasada podłączania ta sama jest. Czerwony do plusa, czarny do minusa. Przekaźniki tak samo opisane, kable tylko cztery. Co tutaj może być innego

Otóż może być inaczej, inny przekaźnik z inaczej wyprowadzonymi stykami a nie opisanymi czy też nie oznaczonymi kolorami.
I tyle wystarczy.

Oparłem się o internet i śmiało mogę stwierdzić że przekaźniki są takie same o takich samych wartościach prądu, więc instrukcje podłączenia te same

Tak wszystkie dostępne przekażniki mają tak samo wyprowadzone styki wynika to z ich budowy i zasady działania
poprostu inaczej się nie da

Małe sprostowanie: z założenia są takie same, ale....
Miałem kiedyś taki przekaźnik (chyba z Dragona), który miał odwrotnie oznaczone + i - na zasilaniu.
Jest to poważne uchybienie, ponieważ poprawnie podłączony przekaźnik zawsze podaje na jeden koniec wyciągarki -.
Mój podawał +. Nadal niby nic groźnego. Jednak wyciągarka miała uszkodzone uzwojenie i małą upłynność. Zwarcie było na tyle małe, że nie przepalało bezpiecznika a rozładowało akumulator (na 3 godz. przed rajdem ).
Od tego czasu przy każdym przekaźniku sprawdzam połączenia.

To znaczy że przykładowo pod numerkiem 85 zamiast + był - czy co ?


Bo jeśli tak to w instrukcjach jest to dość łopatologicznie objaśnione ( w przypadku Powerwincha tak miałem ) schematy budowa itp... Nie dość że było napisane że + np do styku nr. 85 to wzbogacone to było w kolor kabla długość kabla itd... No i rysunek do tego jak to ma wyglądać razem z oznaczeniami biegunów wyciągarki, numerów styków na przekaźniku, biegunów akumulatora.

W Dragon Winch jest pewnie tak samo.

Właśnie nie jest, bo miałem u siebie dragona którego w pewnym momencie przekładałem do drugiego quada a w to miejsce chciałem u siebie założyć nowego dragona HD i kable zostawić z resztę podmienić.
I niestety przekaźnik był inny kształtem (to pikuś) nie miał żadnych oznaczeń i styki miał inaczej wyprowadzone stąd zwarcie i szukanie sposobu podłączenia bo instrukcja była ogólna ze schematem takiego typowego.
Więc może zasada jakaś jest, ale chińczyk czasem cos innego wrzuci do pudełka.

Do wincha 3500st dołączona jest osobna kartka że schemat ale zdjęcie jest za duże, żeby je tu dołączyć.

Po zakupie 3500st zwróciłem uwagę na jedną rzecz, konkretnie na moc silnika.
No cóż, kto zrozumie chinoli