Dystanse do quadów przeprawowych, ? powiedzcie coś na ich temat bo nie moge się zdecydować
Czy nie uszkadzą one piasty ?? mocowania kół są bardziej nadwyrężone ???, czekam na opinie
pzdr .....

Nie uszkodza piasty ani nic, można montować... Ale całe zawieszenie dostaje o raz bardziej po du***... Wszystko będzie szybciej leciało, gałki itp. ale będzie lepsze prowadzenie maszyny

Do przeprawówki - nie ma to sensu. Zbyt duża szerokość przeszkadza w jazdach terenowych.
Poszerzenie będzie Ci utrudniało jazdę między drzewami, w ciasnych przesmykach, czy nawet w rowach, a Ty jeździsz chyba w górach ...
Co innego do szybkiej jazdy w enduro. Tam, żeby quada nie stawiało bokiem poszerzamy tył, utwardzamy i obniżamy zawieszenie.
Dystanse niestety nie są bez wpływu na trwałość elementów zawieszenia. Mnie w Rinconie na dystansach wybiło łożysko. Jeżdziło się świetnie w zakręcie, ale koszty niepotrzebne.
Nie wiem, czy warto.

Mim zdaniem lepiej zainwestować w dobre opony plus felgi z ofsetem będziesz zadowolony.

Używam 2x5 na tył od roku i jestem bardzo zadowolony (wcześniej w Rinconie teraz w G700). Zdecydowanie zwiększona stabilność quada zarówno podczas szybkiej jazdy jak i na trawersach (zwłaszcza). Co do zwiększonego zużycia zawieszenia - nie widzę większej różnicy (chociaż na pewno jakieś jest, fizyki nie oszukasz ), aluminiowe dystanse są lekkie.
Dopiero zastosowanie poszerzenia przodu będzie miało większy wpływ na demolicję zawieszenia, jak i siłę potrzebną do prowadzenia gada.
Z drugiej strony Rubicon ze swoją sztywną osią jest bardzo stabilnym sprzętem i nie wiem czy stosowanie w nim poszerzenia ma sens (w Grizzly 700 zdecydowanie tak ).

Jak widzę jeżdzisz Rubiconem do niego starczą felgi z ofsetem tak jak napisał iras61. Na codzień jeżdżę Rinconem który jak wiadomo jest dość stabilny ale ostatnio miałem okazję przejechać się Rubiconem to quad który jest jakby przyklejony do ziemi, swoją stabilnością na trawersach i podjazdach zrobił na mnie duże wrażenie nie trzeba go dozbrajać w dystanse, a w terenie takjak napisał Galileusz tylko z tym problem. Rubicon jest i tak szeroki, za to jest mało komfortowy sądzę że dystanse jeszcze pogorszą wygodę, na pewno będzie dużo trudniej skręcać.

Widze że argumentów przeciw jest dużo więcej więc może jednak odpuszcze dystanse, jednak felgi z ofsetem zainteresowały mnie heheh tak na marginesie, gdyby jakaś brygada miała ochote na zwiedzenie bieszczad, zapraszam ahaaa gdyby ktoś miał dojścia do tańszych oponek, byłbym zainteresowany, bo czas gorący a gumy miękkie, długo nie wytrzymują pozdrawiam ..

Obawiam się, że jeśli chcesz poszerzyć quada na tylnej osi to możesz jedynie założyć dystanse.
Felgi z większym offsetem to Ty już masz fabrycznie. A takie felgi jak Ty masz po założeniu do sprzętu z mniejszym offsetem jak w Rinconie czy Grizzly dają nam poszerzenie.
Ja tylko się zastanawiałem czy do jazdy przeprawowej będzie Ci to potrzebne ?!
Jeśli bardzo chcesz spróbować - to kup sobie te dystanse i sprawdź.
Koszt to około 400 - 500 PLN na jedną oś.
W komplecie są szpilki do nakręcenia oraz same dystanse. Montuje się szybciutko i komplet jest wielokrotnego użytku.

Planus , możesz polecić jakieś dobre felgi z ofsetem do G700 ? O ile one poszerzają ?

Wygląda , że zakradł się jakiś złośliwy chochlik

ja mam felgi douglasa 25 cali z offsetem 4+3 czyli dużoooo wystają za nadkole xD

oledzy za bardzo nie rozumiem czemu dystanse w porownaniu z felgami z wiekszym offsetem niszcza zawieszenie...dystanse przesuwaja seryjna felge na zewnatrz i stanowa z piasta kola niejako calosc....zakladajac felge z wiekszym offsetem moim zdaniem sytuacja z technicznego punktu widzenia jest bardzo podobna...wiadomo ze odpada w tym momencie jeden element (dystans) ale co to zmienia w zuzyciu zawieszenia ? zakladajac felge z wiekszym odsadzeniem niejako dystans znajduje się już w niej.....

Masa amortyzowana. Było!

czy jest az taka różnica miedzy masa kola z dystansem a kolem zalozonym na felge z odsadzeniem...???

Jest. Dystans waży około 0.5 kg, + szpilki + koło. W wypadku offsetu - tylko koło.