Grot napisał(a):
Co jest chłopaki
Martwy sezon może?
.
Jestem gaduła więc mi wybaczcie ilość poniższej treści.
Miałem, użytkowałem, widziałem w akcji wyciągarki prawie z całej gamy dostępnej na rynku.
Niektóre serwisowałem. Oczywiście w ramach totalnej amatorki garażowej.
W terenie nigdy żadnej nie zabiłem, choć te najsłabsze błagały o litość
.
Z
Superwinchem zetknąłem się po raz pierwszy wirtualnie szperając w sieci. Już wtedy zwróciła moją uwagę.
Dużo później, na jednej z poważniejszych imprez, miałem okazję ją zobaczyć.
W całej krasie, łącznie z tablicą poglądową, gdzie leżał totalnie rozłożony na części.
Zrobiło to na mnie wrażenie.
Już wiedziałem, że kiedyś taką będę miał.
To "kiedyś" trwało 1,5 miesiąca
Wczoraj doszła. Już jest zamontowana.
Wiadomo, że pierwsze wrażenia po zakupie nowej zabawki zawsze są pozytywne.
Tym razem MEGA pozytywne.
Zaczynając od kartonika, poprzez wewnętrzne opakowanie, kończąc na wyciągarce samej w sobie.
LEPSZEGO ZESTAWU nie było mi dane trzymać w moich skromnych rękach.
Mam nadzieję, że będzie robić w terenie przynajmniej tak dobrze jak wygląda i działa 'na sucho' w garażu.
Jak tylko pójdzie w robotę to dam znać.
Ja wprawdzie nie jestem [cyt.]:‘wyciągarkowym masakratorem’, ale łatwo mieć nie będzie.
Obiecuję.