Powoli przymierzam się do wymiany liny w wyciągarce na syntetyk i rolek na ślizg. Rozstaw śrub mocujących rolki w płycie pod wyciągarkę wynosi u mnie około 110 mm. Wszystkie ślizgi jakie oglądałem mają rozstaw śrub około 125 mm. Czy ktoś bardziej zorientowany orientuje się, czy u mnie jest jakiś typowy rozstaw czy to jakaś chińska wydumka? Nie da się takiej prowadnicy 125 zamontować u mnie bez wymiany i kombinowania płyty pod windę, a raczej chciałbym tego uniknąć. Czy ślizgi o rozstawie śrub 110 mm istnieją? Czy może zostawić rolki?

a dobrze mierzysz rozstaw , tzn od środka jednego otworu do środka drugiego? jeśli tak to pozostanie ci kupić prowadnicę o większym rozstawie i zrobić nowe dziury w płycie , no chyba ,że się nie da.

Rozstaw na 100 % jest 110 mm. Prowadnicę 125 mm już mam, kupiłem i podczas montażu nieprzyjemna niespodzianka. Kupiłem bez mierzenia, bo wszystkie prowadnice jakie oglądałem miały rozstaw 125 i uznałem to za standard. Nie bardzo mam możliwość przerobienia płyty, właściwie trzeba by było zrobić nową. Chciał nie chciał, trzeba będzie coś kombinować.

Ja bym rozwiercił dziury , i tak prowadnica z tyłu musi być przykręcona nakrętką więc powinna się trzymać

Udało się gdzieś dostać ślizg na rozstaw śrub 110mm?
Bo mam podobny problem a nie ma jak nowych dziur zrobić