Witam!
Napiszcie mi, czym różnią się gogle narciarskie od motocyklowych...
A może niczym się nie różnią... może tylko brakiem zrywek na szybce?

Narciarskie mają przeważnie dwie szybki oddzielone powietrzem by zapobiegać parowaniu w niskich temperaturach.

hehhe tym ze miałem narciarskie i za tydzien wymieniłem szybke bo była tak porysowana ze nic nie było widac. A teraz mam najlepsze google jakie miałem Okleya nic się nie rysują duzo otworow wlotu powiatrza pojedyncza szybka nie paruje - polecam

Dzięki za odpowiedzi...

Poza tym szybki w goglach narciarskich na pewno są bardziej twarde czyli tym samym mniej odporne na porysowanie . Gogle moto można niemal zgiąć w pół , czego nie da się zrobić z narciarskimi , nie wiem jak pęka szybka w takich goglach ale biorąc pod uwagę , że jest tak twarda w razie czego może być niebezpiecznie... Takie wrażenie przynajmniej sprawiają , choć popękac na kawałki chyba nie powinny , w końcu na nartach też można przygrzać w słup albo drzewo...

Jeżeli jest tak twarda, to rzeczywiście może być bardzo nie przyjemnie...


Ooooj można... pewnie dlatego nie jeżdże na nartach...

krzysztof24 nie wiesz co tracisz unikając nart czy deski - proponuje jednak spróbować ale pod fachowym okiem co by się naprawdę nie zrazić

ale wracając do gogli to moje narciarskie też mogę we wszystkie strony wyginać i nie robi to na nich żadnego wrażenie i muszę się przyznać że od wiosny nie mając innych pod ręką już je kilka razy zakładałem wypożyczając motor crossowy
a co do rysowania to gogle narciarskie też muszą być na nie odporne bo spróbujcie jeździć w porysowanych goglach w pełnym słońcu dodatkowo odbijającym się od śniegu - wiec nie w tym problem po prostu każde z nich maja swoje przeznaczenie tak daleko już jest posunięta "specjalizacja produktu"

Tia , ale ścieranie z gogli śniegu to jednak nie to samo co ścieranie z nich błota

Jest taka mala sprawa - nie wiem Panowie czy ogladacie opakowania... Ale tam jest WYRAZNIE zaznaczone zeby nie uzywac gogli narciarskich do motocross. Powod prosty - wlasnie to o czym wspominal Krz : ich twardosc. Im bardziej twarde tworzywo tym latwiej peka, a w tym wypadku wszelkie odlamki ida w oczy. Podczas jazdy na nartach nawet jesli "skleimy" się z drzewem to raczej przygrzmacamy w nie tułowiem, rekami badz czołem, zaś goglami bezposrednio raczej się nie zdarza. Natomiast na quadzie czy motocyklu mozemy "pocalowac" poprzeczke po skoku - i tutaj zda egzamin tylko miekka szyba, którą pogniemy w chińskie 7, wejdzie do środka gogli ale ma niezaprzeczalna zaletę - nie będziemy jej potem musieli wydłubywać z naszych ocząt...

Nie wiem czy króryś z Panów jeżdzi na nartach ,ale gogle narciarskie dobrej klasy mają taką samą sztywność jak ich odpowiedniki motocrossowe. Różnica jest taka ,że mało kto w zimie przy -20 szaleje na torze i nie est w stanie się zorientować iż minusowa temperatura powoduje zesztywnienie zarówno szyby jak i oprawy.
Przykładem jest tu Uvex model Apach Motocross,który ma taki sam odpowiednik narciarski nie różniący się niczym innym jak kolor szyby i mozliwość dołaczenia zrywek.

Chciałbym przejść tutaj z tematem z "KASK".

Co do tych Gogli z podwójnymi szybkami - to czy w nich da się wymieniać przednie szkiełka?

A co jeżeli dołożyłbym poniższy system?

Czy ten film po jeździe można wyczyścić czy trzeba wstawiać nowy?



I co sądzicie o tych nowych goglach Scotta?


Czy się nadają do nas?

Co do podwójnych szyb leksanowych, przedniej części nie da się wymienić stanowią one jedną całość. Zbudowana jest tak, że najpierw mamy jedną szybę potem warstwa gąbki i następna szybka. Bardzo dobrze zdaje egzamin i opłaca się ją zakupić. B.dobra na zimowe oraz jesienne jazdy . Co do SVS (Scott Vision System - jakby co ) rolki z filmem trzeba wymieniać, raczej się ich nie zmienia, jednak tanie to one nie są ale znacznie wygodniejsze niż zrywki. Co do gogli, SCOTT wypuszcza co rok nowe typy gogli, akurat co do tych za dużo powiedzieć nie można. Nie wiemy jaki to model oraz jaka szyba może powiesz przynajmniej jaki to model to już będziemy wiedzieć coś więcej.

Ultimate Voltage MX

Lens options: Hard-Coated Chrome lexan
Venting: RAM
Features: Silicone Lined Strap, Nose guard, Threee layer NoSweat face foam, Unique chrome frame finish, Black nickel strap clips, Molded-shell case

Swoją drogą co ozancza słowo RAM i Lexan?

Lexan to materiał pochodny poliwęglanu z którego robi się m.innymi kabiny samolotów w odrzutowcach , a RAM to pewnie jakiś skrót , ale go nie znam.

Heh no to mamy tutaj dopasioną wersje Voltagów Chromowy nosek i wykończenia co do szyby to tak jak mówi 2can. Szyba chromowa tak żeby oczu nie było widać, fajny bajerek ale cena też nienajgorsza zapewne pewnie ten model kosztuje okolo 250-300 złotych. A co do tego RAM, to mogą być tylko moje przypiuszczenia ale wydaje mi się, że chodzi że wentylacja jest w ramce samej .... bo np w niektórych modelach tak jak duble lexan tam wentylacja jest w szybce... nie wiem czy dobrze mówie jakby co to mówcie.