Wszytko dobrze z tymi soczewkami ale nie każdy może ich używać. Niektórzy mimo iż maja bardzo małe wady są to wady które trochę przeszkadzają i powinno się je korygować. ja niestety nie mogę używać soczewek i kupiłem gogle scotta i bardzo małe okulary składające się tylko z szkieł i oprawek z żyłek. Sprawdza się nawet spoko. Najważniejsze jest nie zrażać się tylko jeździć i cieszyć się naszym wspaniałym hobby.

Wiele lat męki z okularami a później z dziwacznymi soczewkami kontaktowymi (torycznymi) zostały daleko za mną. Właśnie stałem się szczęśliwym bezokularowcem, od trzech tygodni po zabiegu laserowym. Polecam wszystkim

Ja także używam soczewek torycznych...
fox34
Napisz coś więcej o tym zabiegu, co gdzie i za ile i jak to wygląda... tutaj, albo na priv, żeby nie było, że zaśmiecamy ten temat..

ja jeżdżę w goglach otg i jest git. oprawki mam szerokie i nic nie przeszkadza i nie zawadza. a pytałem u optyków o gogle ze szklami korekcyjnymi ''+'' i mówili ze bez problemu już się robi takie rzeczy. na cross,quad,snowboard, do pływania czy grania w piłke nożna jak edgar davids. mi krzyknęli za takie ok 450 pln w góre.

To prawda ben, ale nie będzie wiadomo, jeżeli nie będzie się ich nosić. Koledzy pisali, że nawet nie myślą o założeniu Dlatego najpierw spróbować, potem stwierdzić fakt.


Ja miałem ten dylemat, kiedy zacząłem jeździć na nartach. Kiedy szło mi już dosyć przyzwoicie i prędkości zaczęły być takie, że powodowały łzawienie, albo sypał śnieg, zacząłem myśleć o korekcyjnych goglach. Niestety nicego nie znalazłem i śmigałem zawsze w korekcyjnych okularach przeciwsłonecznych. Odkąd noszę jednak soczewki, jest świetnie :):) i tego się będę trzymał.

Używałem gogli Datex OffRoad ze zrywkami. Te gogle mieszcza wygodnie okulary. Najwiekszy problem przy okularach to kask. Konieczność zachowania kolejności zakładania. Najpierw kask potem okulary a na koniec gogle. Nie da się też szybko zdjąć kasku mając okulary. Rozwiazanie to kask otwarty albo kask z otwieraną "szczęką". Kask otwarty ma przewagę wagową. Waga kasku jak dla mnie bardzo istotna. Po upalaniu najbardziej boli mnie kark i szyja. Jak ktoś smiga oską to kask zamkniety nie ma alternatywy ale w przeprawach ochrona żuchwy nie wydaje mi się aż tak istotna.

Ciekaw jestem czy to wszystko nie zacznie parować: szyby, gogle, okulary :(:(
Dlatego panowie, zakładajcie soczewki kontaktowe

albo jeździjmy na ślepo tak jak ja

no nie żartuj! jak się spotkamy, to jedną soczewkę Ci pożyczę

spoko ja powinienem nosić okulary bo mam tam jakaś wadę bo na jedno oko nie widzę ale parę lat temu coś mi się odwidziało i przestałem je nosić i jestem ślepy od tamtej pory jak poszedłem na komisje wojskową to myśleli że sobie jaja z nich robię bo nie mogłem jednym okiem przeczytać tych największych literek i wysłali mnie do okulisty

Zatem zawsze będziesz jechał z przodu, żebyś nie wpadł na mój zadek (oczywiście poza sytuacją, kiedy będzie się kurzyło)

żebyś mógł jechać pierwszy to najpierw musisz mnie wyprzedzić... spoko, na jedno oko dobrze widzę

O wyprzedzaniu, to pogadamy jeszcze
A soczewkę sobie do oka wsadź, zobaczysz jaki to komfort widzieć jak dziewczyny się za quadem oglądają

Tyle kasy kosztują nas te maszyny, a na zdrowiu nie ma co oszczędzać , i ja się pochwalę , bez okularów już prawie 10 lat po zabiegu laserowym we Wrocławiu, uwolnić się od okularów bezcenne

Od jak zaawansowanej wady można się poddawać zabiegowi?
Jaki koszt?
Jak długo trwa rehabilitacja (przerwa w treningach)?
Występują jakieś uciążliwości po operacji?