No i cóż, Midland BT Next Twin rozczarował mnie po całości. Zasięg do 1,5km o którym jest mowa w instrukcji jak i na opakowaniu to mrzonka. Na otwartym terenie zasięg na około 300m, jeśli pojawią się jakieś przeszkody typu drzewa, pagórki, zasięg moooże do 100m
, a jak już trafi się na budynki, to po 30m tracimy ze sobą kontakt
. Trzaski, szumy i ogólnie zakłócenia doprowadzające do braku kontaktu przy w/w przykładach są niedopuszczalne. Sprzedawca zapewniał mnie, że mój przypadek jest pierwszym w jego historii, bo do tej pory nikt nie miał podobnych problemów. Zdecydowałem się na reklamację sprzętu. Po kilku przepychankach otrzymałem w zamian nowy, który o zgrozo nie okazał się w niczym lepszy. Zamierzam w ramach ponownej reklamacji domagać się zwrotu pieniędzy, ponieważ sprzęt nie spełnia parametrów opisywanych przez producenta.
Czy ktoś miał podobne problemy z tym Midlandem?