Nie ma czegoś takiego jak skuteczny anti-fog na parującą szybkę. Posiadałem dwa kaski crossowe z szybką, bo się uparłem na takie wynalazki ze względu na okulary i trochę większą wygodę niż gogle. W obu kaskach tak jak i w 99% kasków crossowych z szybkami które są wynalazkami bez pomyślunku to zwykły kawałek przeźroczystego plastiku przed oczami, tak więc nic nie pomagało na dłuższą metę i skutecznie. Począwszy od wszelakich domowych sposobów jak płyn do mycia naczyń, poprzez wszelakiego rodzaju chemie - płyny do mycia szyb, specjalne super płyny do gogli i okularów przeciw parowaniu, a skończywszy na foliach anti-fog'owych przyklejanych od wewnętrznej strony szybki... nic nie działa. Wszelkie specyfiki płynne dają znikome rezultaty, a do tego gdy już zacznie się parować szybka to i tak za chwile to zmyje i nic Ci nie pomoże, tylko jazda z otwartą szybką, możesz nawet moczyć cała noc sobie szybkę w takim specyfiku to nic nie zmieni. Jedyne co trochę lepiej działało to folia imitująca oryginalne anti-fogi w goglach i porządnych kaskach, czyli szczelina między szybką zewnętrzną a wewnętrzną. Ale koniec końcu i to w naprawdę zimne dni dawało ciała. Ostatecznym rozwiązaniem był zakup kasku crossowego i porządnych gogli z anti-fogiem i sorry ludzie, ale nic nie zastąpi porządnego oryginalnego anti-foga z dzieloną szybką, a wszystkie teksty typu "kupiłem specyfik xxx i DZIAŁA" można sobie między bajki wsadzić
Kask z szybką fajny, ale w ciepłe dni, w zimę to utrapienie, chyba że ktoś lubi jeździć po omacku lub z otwartą szybką
rozwiązaniem jest zakup kasku z szybką która posiada fabryczny anti-fog, ale kaski takie kosztują od tysiaka w górę, ostatnio znalazłem za 1,5k .. więc dzięki :] za 500zł masz ten sam efekt kask cross + gogle + kominiarka :]
POZDRO !