Polskie Stowarzyszenie Czterokołowców - ATV Polska - Forum - Zobacz temat - mycie quada a sprawa polska ....
Reklama1
Zobacz posty bez odpowiedzi | Zobacz aktywne tematy Obecny czas: 20.04.2024 00:48



Odpowiedz  [ 44 posty(ów) ]  Idź do strony 1, 2, 3  Następna
mycie quada a sprawa polska .... 
Autor Wiadomość
Awatar użytkownika

Rejestracja: 26.03.2008 06:55
Posty: 200
Miejscowość: Kraków
Quad: Polaris Sawtooth 200
PostWysłany: 14.04.2008 13:26 
mycie quada a sprawa polska ....
jak lepiej myć: rzeka - jazda tam i z powrotem, karcher czy wąż gumowy ogrodowy :D. Domyślam się ,że karcher dobrze myje ale smary wypłukuje. Co polecacie ?


 
Profil Gadu-Gadu
Awatar użytkownika

Rejestracja: 25.11.2006 15:20
Posty: 2810
Miejscowość: Poręba Wielka gm.Niedźwiedź
PostWysłany: 14.04.2008 14:18 
zawsze po jezdzie w górach u kolegi Ejstobera wjezdżamy w rzekę i do przodu do tyłu.
co jakiś czas jak jest dość upiepszony to wężem go potraktuje :lol:
zaznaczę tylko ze nie siedzimy cały dzień po pas w błocie.


 
Profil Gadu-Gadu

Rejestracja: 30.08.2006 12:59
Posty: 472
PostWysłany: 15.04.2008 06:16 
Ja preferuję Karcher-a, przynamniej wypłucze błotko z każdego zakamarka :D


 
Profil
ATVFunsQuad Member
ATVFunsQuad Member
Awatar użytkownika

Rejestracja: 02.11.2007 21:55
Posty: 3986
Miejscowość: Jaworzno i okolice:)
Quad: KQ 700 i kilkanaśCię PolarisĂłw :D
PostWysłany: 15.04.2008 08:09 
Miki. co do karchera to do mysia gada należy podchodzić z pewną dozą ostrożności - nie ładować ostrym ciśnieniem po przegubach, tulejach i gumowych elementach układu zawieszenia i przeniesienia napędu. Lepiej ściągnąć dyszę i mniejszym ciśnieniem traktować nagromadzone błoto np. przy manszecie.

A po takim myciu najlepiej quada osuszyć przed wjazdem do garażu ( koło domu zrobić szybką rundkę, od czasu do czasu skręcając quadem, by zmusić zawieche do pracy w celu usunięcia wody z newralgicznych punktów. Oszczędzi nam to później zmartwień.

A i polecam darować sobie wszelkiego rodzaju dysze Turbo i Rotacyjne - to pewna śmierć dla gumowych elementów, które to bez problemu owe dysze tną jak papier.

Niemniej zachowując zdrowy rozsądek, bez pośpiechu da się umyć myjką wysokociśnieniową quada. Ja tak robię i póki co Suzi żyje i ma się dobrze.


 
Profil Gadu-Gadu WWW
Awatar użytkownika

Rejestracja: 01.05.2006 09:26
Posty: 488
Miejscowość: Warszawa-Wawer
Quad: Rapciuch 700 Special Edition
PostWysłany: 15.04.2008 09:08 
Ja też używam karchera , niestety na początku używałem dyszy rotacyjnej - to była masakra .
Wycięła mi wszystkie naklejki , pocięła siedzenie . Wiem , że trzeba pamiętać o zachowaniu odpowiedniej odległość , ale wystarczyła tylko chwila nieuwagi ... Od kiedy zaopatrzyłem się w dyszę (lancę) strumieniową regulowaną , problem minął .
http://www.myjki.com/cache/max38.jpg


 
Profil Facebook
Awatar użytkownika

Rejestracja: 20.01.2006 20:20
Posty: 112
Miejscowość: Legnica
Quad: 4 kółka
PostWysłany: 15.04.2008 09:29 
najbezpieczniej kupić myjke z nizszym cisnieniem(do 100bar) i problem znika, wszystko bezpiecznie się myje, nie trzeba się martwic, itp :) polecam również chemie do mycia aut dostawczych cos jak truck-cleaner czy jakos tak to się zwalo, kupujesz baniak 5 l, myjesz(spryskujesz) stezeniem 1:10 i ladnie schodzi wszystko bezdotykowo lekkim karcherem :)


 
Profil Gadu-Gadu WWW

Rejestracja: 22.07.2004 08:01
Posty: 112
Miejscowość: Mysłowice
Quad: Suzuki LT-A700 KING QUAD
PostWysłany: 15.04.2008 10:22 
Moim zdaniem najlepszym rozwiązaniem - niestety droższym - jest kupno myjki z regulacją ciśnienia roboczego. Mamy wtedy możliwość dopasowania właściwego strumienia wody do poszczególnych elementów mytego pojazdu w tym delikatnej chłodnicy.


 
Profil Gadu-Gadu
Awatar użytkownika

Rejestracja: 01.05.2006 09:26
Posty: 488
Miejscowość: Warszawa-Wawer
Quad: Rapciuch 700 Special Edition
PostWysłany: 15.04.2008 14:29 
Wojtek napisał(a):
Moim zdaniem najlepszym rozwiązaniem - niestety droższym - jest kupno myjki z regulacją ciśnienia roboczego.

Ale po co przepłacać , skoro np. taką lancą , ciśnienie regulujemy jak chcemy ? Koszt takiej lancy to ok. 140zł , a w niektórych modelach jest na wyposażeniu standardowym .
Image


 
Profil Facebook
Free Mod
Awatar użytkownika

Rejestracja: 15.11.2006 22:06
Posty: 5363
Miejscowość: Kraków
Quad: LAND ROVER
Poprzednie quady: Liszaj 4x4 Sralis 700 KingKupa 750
PostWysłany: 15.04.2008 18:22 
Ja polecam rzekę

zalety:
jest tania, szybka, nurt rzeki choćby nawet wymuszony odpowiednią prędkością wypłukuje każde błocko z miejsc gdzie niestety myjką ciśnieniową nie ma się jak dostać

ważne jest to że po takim myciu wszystkie części które tak naprawdę mnie interesują sa czyste

są oczywiście i wady takiego mycia:

quad po rzece nie błyszczy, nie pachnie niektóre plastiki są dalej brudne, w rzekach o kamienistych podłożach zdarza się że małe kamyczki wpadają np. pomiędzy osłonę wentylatora a jego łopatki (miałem taki przypadek) teraz to sprawdzam i tyle

polecam najpierw małe pływanie w rzece następnie jeśli ktoś chce mieć śliczne plastiki to wiaderko z szamponem i wąż z bieżącą wodą

do dokładnego sprawdzenia stanu sprzętu po śmiganiu i ewentualnej potrzeby rozebrania jakiegokolwiek podzespołu wystarczy Wam sama rzeka jeśli ktoś ma taką zajawę na nieskazitelny sprzęt to już napisałem o trzeba zrobić

_________________
Facebook ATV Polska - codziennie nowe ciekawostki dla miłośników quadów

ATV-IRBIS-SQUAD//DZIKIE WYPRAWY

Fotosy


 
Profil Gadu-Gadu
ATV Polska Member

Rejestracja: 20.12.2006 18:05
Posty: 1987
Miejscowość: Piaseczno
Quad: ciężkie czasy ;(
PostWysłany: 15.04.2008 21:50 
Zgadza się po dzczy pięknie sobie umyłem quada w pobliskiej rzeczce poprostu bajeczka
w domku tylko przeleciałem karczerem po plasikach i super.

pozazdrościć strumyków kamienistych...


 
Profil Gadu-Gadu WWW

Rejestracja: 22.07.2004 08:01
Posty: 112
Miejscowość: Mysłowice
Quad: Suzuki LT-A700 KING QUAD
PostWysłany: 15.04.2008 22:40 
Grzesiek G napisał(a):
Wojtek napisał(a):
Moim zdaniem najlepszym rozwiązaniem - niestety droższym - jest kupno myjki z regulacją ciśnienia roboczego.

Ale po co przepłacać , skoro np. taką lancą , ciśnienie regulujemy jak chcemy ? Koszt takiej lancy to ok. 140zł , a w niektórych modelach jest na wyposażeniu standardowym .
Image


Jesteś pewny, że lancą regulujesz ciśnienie - czy tylko strumień wody :?:.


Ostatnio zmieniony przez Wojtek, 15.04.2008 22:41, edytowano w sumie 1 raz



 
Profil Gadu-Gadu
Mod-Team Member & Moderator Działu Zawody Polskie & Zagraniczne & Zawodnik ATV Polska
Awatar użytkownika

Rejestracja: 22.05.2007 20:37
Posty: 6686
Miejscowość: Wrocław :-)
Imię: Krzysiek
Quad: 2xKFX450
Poprzednie quady: KFX250 TRX250 YFM200 2xYFM350 YFZ350 LTZ400 2xYFZ450 2xLTR450
PostWysłany: 15.04.2008 22:41 
Ja od dawna używam Karchera o niskim ciśnieniu (podstawowy model dedykowany do rowerów!) i w zupełności wystarczy: kosztuje, jak dobrze pamiętam ok. 240zł. i naprawdę trzeba mocno i blisko wypłukiwać klej spod naklejek żeby odpadły (chociaż się zdarza :lol: ). Tyle, że mycie po jeździe to połowa roboty, potem jest smarowanie, a czasem nawet dokręcanie i uzupełnianie braków hi hi .....


 
Profil Facebook
Awatar użytkownika

Rejestracja: 12.12.2007 20:45
Posty: 154
Miejscowość: Dramatal
Quad: Brute Force 750
Poprzednie quady: linhai 300 , lucky Star 300,Honda TRX 300 big red
PostWysłany: 16.04.2008 22:09 
A może to tak w ogóle nie jeżdzić i nie brudzić i nie myc i problem z głowy dla mnie ten temat to jest bez sensu !!!!!!! jechac quadem do koscioła i z powrotem hehe

_________________
NIe straszne mi błotko !!!


 
Profil
ATVFunsQuad Member
ATVFunsQuad Member
Awatar użytkownika

Rejestracja: 02.11.2007 21:55
Posty: 3986
Miejscowość: Jaworzno i okolice:)
Quad: KQ 700 i kilkanaśCię PolarisĂłw :D
PostWysłany: 17.04.2008 07:31 
Gruszkin bez sensu i wyraźnego uargumentowania są tego typu wypowiedzi.

Jesteś ze śląska?? a więc proponuje Ci pojeździć po hałdach ( szerzej znanych jako zwałowiska) i zostawić tak urąbanego quada - to już więcej go do stanu poprzedniego nie przywrócisz - przez agresywność podłoża po którym jeździsz, albo jakaś mała wyprawa na piaskownie lub żwirownie - wystarczy, że trochę mokro będzie lub kałuże i cały quad będzie urąbany z piasku i pyłu, a jeżeli tego w porę nie zmyjesz możesz mieć nie miłe komplikacje podczas następnej jazdy.

Pozdrawiam :lol:


 
Profil Gadu-Gadu WWW
Awatar użytkownika

Rejestracja: 12.12.2007 20:45
Posty: 154
Miejscowość: Dramatal
Quad: Brute Force 750
Poprzednie quady: linhai 300 , lucky Star 300,Honda TRX 300 big red
PostWysłany: 18.04.2008 20:12 
Widzę że kolegę ruszyła moja wypowiedz aczkolwiek jest to forum wiec można pisać co się myśli na dany temat wiec nie strofuj mnie ! moja argumentacja jest w pełni uzasadniona ponieważ nie jestem brudasem ze śląska i o Sprzęt dbam może nie posiadam na tyle wykwintnego sprzetu jak kolega ale mam to ,na co mnie stać .Wystarczy raz w tygodniu przejżec maszynę kompleksowo lub dwa i będzie wszystko git .Zresztą nie ciągnę wypowiedzi dalej najlepszy dowód w jakim terenie się poruszam jest ta strona www.gptmotors.pl .Pozdrawiam

_________________
NIe straszne mi błotko !!!


 
Profil
Wyświetl posty z poprzednich:  Sortuj według  
Odpowiedz   [ 44 posty(ów) ]  Idź do strony 1, 2, 3  Następna

Kto jest na forum

Użytkownicy przeglądający to forum: Brak zarejestrowanych użytkowników oraz 21 gości


Nie możesz zakładać nowych tematów na tym forum
Nie możesz odpowiadać w tematach na tym forum
Nie możesz edytować swoich postów na tym forum
Nie możesz usuwać swoich postów na tym forum
Nie możesz dodawać załączników na tym forum

Szukaj:
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group.
Forum style created by Pink Floyd Ringtones|Modified by Daniel.