Koledzy a jak powinno być ustawione w grizzlym 660? Pytałem dwóch mechaników w okolicy i obaj mówią inaczej, jeden że zbieżnie, drugi że rozbieżnie bo to 4x4 i każdy powinien mieć rozbieżność. I już nie wiem w końcu jak.

Pozdrawiam

z założenia na 0 lub lekko rozbieżnie
to tyczy się większości quadów

paulus71 dzięki za odpowiedź. Już wiem co robić w takim razie

Mam taki mały problem, że quad na asfalcie ściąga mi po puszczeniu kierownicy w prawo....

Nie jest to jakieś mega ściąganie ale jednak... Mam założone opony szosowe... jakie powinno być w nich ciśnienie, tak samo nisko jak w terenowych ??

Czy ktoś mógłby mi łopatologicznie wytłumaczyć jak sprawdzić zbieżność w LTZ-400 ??
Czytałem już kilka tematów ale jakoś nie mogę sobie tego zwizualizować, a wszystkie zdjęcia i obrazki w starych tematach już się nie wyświetlają.

Z tego co wiem to najpierw ustawiamy koła prosto, później mam zmierzyć odległość od krawędzi felgi, ewentualnie od środka opony dokąd właśnie ??
Do osi quada ??
Czyli np do kolumny kierowniczej ??
Czy po prostu zmierzyć odległości z przodu koła i z tyłu. Tylko z tego co patrzyłem to w LTZ ciężko będzie to zrobić z tyłu koła bo nie ma za bardzo jak tam przełożyć cokolwiek co mogłoby dokonać pomiaru....

Będę wdzięczny za jakiś dokładny opis co i jak...

Widziałem też na necie opis z wykorzystaniem sznurka ale też nie za wiele zrozumiałem, bo w dodatku było to po angielsku...

Miarka budowlana i mierzysz od środkowego nadlewu opony do opony w połowie wysokości. Z przodu i z tyłu. Porównujesz wymiary. Wcześniej ustawiasz kierownicę i koła na wprost. Rozbieżności lewa - prawa korygujesz przed finalnym ustawieniem.

Powiem szczerze że nic z tego nie zrozumiałem co napisałeś.... Może jest to dla Ciebie banalnie proste ale po tym opisie nic mi się nie rozjaśniło....

Najbardziej to zastanawia mnie jak zmierzyć odległość z tyło koła skoro nie mam mam tam przelotu bo różne graty przeszkadzają....

No i o co chodzi że mierzę od srodkowego nadlewu do połowy wysokości opony....

ja to robię tak, tylko daję te sznurki dalej do przodu tak na 2m przed quada i dodatkowo mierzę odległość w dwóch miejscahc między nimi żeby być pewny że są całkowicie równoległe
http://m.youtube.com/watch?v=AQZpY2SyvUE

To z tymi sznurkami to wg mnie właśnie najfajniejszy patent.... Tylko w przypadku quadów "sportowych" osiek raczej chyba się nie sprawdzi bo tam osie nie sa takich samych wymiarow....

Napinasz sznurek na tylnej osi czyli oponach tak zeby tylko się delikatnie oparł o bok opon
potem ciagniesz sznurki równolegle przed quada.
blokujesz kierownice na prosto
mierzysz odleglosci od sznurka przednich felg w miesjach przed i za ich osią

jesli tylna os jest wezsza to sobie ją jakimis klockami poszerz

No to po chłopsku czerwone kreski = sznurki które przylegają do krawędzi tylnych kół, a żeby zbieżność była ok zielone kreski (odległości) muszą być równe

Nieeee noo teraz to już luxus rozrysowane

A tak na poważnie to wiedziałem już o co kaman tylko te różne rozstawy osi mnie zastanawiały...

Dzięki baaardzo za pomoc.
Innym też na pewno się przyda.

Jak kupiłem nowego CF 500 to po 100km jedna opona była wyraznie zjechana,po sprawdzeniu zbieżności okazało się że koła są rozbieżne 2,5 cm więc ustawiłem po swojemu na O.Teraz mam już 1500km i nic się nie dzieje.Ustawiałem podobnie jak rysunek tylko przykładałem łatę budowlaną aluminiową 2,5m,dodatkowo zrobiłem przyrząd taki pręt w rurce rozsuwany pomiar od wewnątrz felg na wysokości środka.

Koledzy a jak wygląda sprawa z Polarisami XP 850 też rozbieżność ?? Muszę coś pokombinować bo strasznie nie pewnie się prowadzi.
Z tego co się orientuje to już mają inną budowę zawieszenia niż starsze Polarisy ?? Z góry dzięki za odp

Może komuś się przyda wpadłem na genialny pomysł z ustawieniem zbieżności w raptorze podobnie też będzie z innymi . Mianowicie robię tak jak w rysunku po wyżej tylko zamiast sznurka kładę kawałek profila aluminiowego do czoła opon i koryguję różnice miarką wychodzi mi idealnie co do 1 mm Ale trzeba spełniać kilka warunków .
- idealnie proste dwa kawałki profila aluminiowego
- jednakowa wysokość ( środek opony )
- jednakowe ciśnienie w oponach
- oraz dwa pasy którymi ściągniemy kierownicę tak by ustawić ją na wprost i żeby nam przy regulacji drążkami nie poruszyła się . 20 min roboty i jest cacy . Wcześniej męczyłem się bo ustawiałem na miarkę od środka opon ale nie wychodziło tak dobrze jak teraz i było nie wygodnie . Powodzenia