Autor |
Wiadomość |
EmBe
Rejestracja: 07.03.2006 15:00 Posty: 1275 Miejscowość: Częstochowa/SG City :D
Quad: Kymco MXU 250 , Suzuki Kingquad 750 EmBe-edition K8 , Kymco MAXXER 250
|
Wysłany: 05.10.2006 19:58
Klej do plastyków
Mam pytanie czy jest jakiś klej do klejenia plastyków od lamp - urwałem zaczep z obudowy quada uchwyt do lampy i za bardzo nie mogę tak jeździć i w drugim miejscu z tyłu również peknięty plastych od lampy , ale tylko ten który przykręca się do obudowy .
Ktoś testował jakiś dobry klej , który faktycznie wytrzyma ??
|
|
|
|
Kwinto
Rejestracja: 06.08.2005 11:20 Posty: 214 Miejscowość: Gdynia
Quad: TRX 500 FE 4x4
|
Wysłany: 05.10.2006 20:08
Jest specjalny 2 składnikowy klej do plastyku. Kupisz go w specjalistycznym sklepie dla "samochodziarzy - lakierników" i nie tylko.
Aczkolwiek zastanów się nad oddaniem lampy do spawania. Daje to gwarancję Twojego zaowolenia i masz pewność że nie odpadnie.
Klejenie może być skuteczne ale spawanie skuteczniejsze.
PS. Cena takiego kleju około 20 zł. Jest to wyrób sprawdzony na innych niż quadowe elementach plastykowych. Klei i doskonale trzyma.
_________________ Quad do tylko dodatek a nie sposób na życie...
|
|
|
|
reggae_boy
Rejestracja: 22.01.2006 21:50 Posty: 304 Miejscowość: Jelenia Góra
Quad: AC3 4x4
|
Wysłany: 05.10.2006 20:13
Potwierdzam skuteczność tego kleju, mam zaklejoną tylną lampę, która od uderzenia rozpadła się na kawałeczki. Przed zaklejeniem lampy proponuję odtłuścić sklejane elementy w bezynie/rozpuszczalniku.
_________________ Pozdrawiam, Paweł
http://www.motocrosssiedlecin.fora.pl
|
|
|
|
EmBe
Rejestracja: 07.03.2006 15:00 Posty: 1275 Miejscowość: Częstochowa/SG City :D
Quad: Kymco MXU 250 , Suzuki Kingquad 750 EmBe-edition K8 , Kymco MAXXER 250
|
Wysłany: 05.10.2006 20:19
Jak to oddaniem do spawania ??
A ten klej ma jakąś nazwę ?
Z tyłu sprawa wygląda tak , że jest płaski element od lampy i pękł w pół - tak myślę go skleić , a z dwóch stron dokleić kawałki zwykłej cienkiej blachy , a z przodu mocowanie lampy zostało wyrwane z obudowy quada , ale tylko na jednym zaczepie.
|
|
|
|
Jelonekrogacz
Rejestracja: 03.04.2004 19:19 Posty: 13 Miejscowość: Poznań
|
Wysłany: 05.10.2006 20:26
plastik można spawać, u niektóryck blacharzy jest taka usługa
|
|
|
|
ARON
Rejestracja: 06.04.2006 21:22 Posty: 13
Quad: LT-R 450 K8 SPECIAL EDITION
|
Wysłany: 05.10.2006 20:26
witam.ja proponuje spawanie ,trochę w zyciu tych plastików polamałem na motorze i quadzie i klej zaden się nie sprawdził ,a pózniej jak maja spawac to beczą ze po kleju cieżko bo straszny smród. może teraz sa jakieś lepsze kleje ale, spaw to spaw.tak mysle pozdrawiam
|
|
|
|
EmBe
Rejestracja: 07.03.2006 15:00 Posty: 1275 Miejscowość: Częstochowa/SG City :D
Quad: Kymco MXU 250 , Suzuki Kingquad 750 EmBe-edition K8 , Kymco MAXXER 250
|
Wysłany: 05.10.2006 20:33
I jeśli już pospawają , będzie o wyglądało jakoś normalnie tzn długości uchwytów będą takie same? Np z przodu gdzie tak w połowie wyrwałem z obudowy mocowanie ,jest trochę cieńsza barstwa i nie będzie jakiś przebarwień (na estetyce mi nie zależy, bo i tak tego nie widać - wszystko jest pod obudowami, ale to co może być widać musi być w miarę dobrze zrobione) .
Jak ze skutecznością czy plastyk w tych miejscach będzie no prawie taki jak od nowości ?
I ile tacy goście mogą sobie za robótkę życzyć
|
|
|
|
reggae_boy
Rejestracja: 22.01.2006 21:50 Posty: 304 Miejscowość: Jelenia Góra
Quad: AC3 4x4
|
Wysłany: 05.10.2006 20:53
W miejscu spawu pozostanie ślad, jasna, blada linia łącząca plastik w miejscu pęknięcia. Z wytrzymałością powinno być dobrze, będzie to na pewno lepsze i trwalsze rozwiązanie niż klejenie. Ceny już nie pamiętam, ale myślę, że coś w oklicach 50 złotych (nie wiem doquadnie).
_________________ Pozdrawiam, Paweł
http://www.motocrosssiedlecin.fora.pl
|
|
|
|
EmBe
Rejestracja: 07.03.2006 15:00 Posty: 1275 Miejscowość: Częstochowa/SG City :D
Quad: Kymco MXU 250 , Suzuki Kingquad 750 EmBe-edition K8 , Kymco MAXXER 250
|
Wysłany: 05.10.2006 21:01
Kuźde chwilka nie uwagi i bak paliwa w plecy
A co w przypadku kiedy pęknięcie jest takie trochę nie regularne - chropowate ? Wszystko złapie ?
|
|
|
|
EmBe
Rejestracja: 07.03.2006 15:00 Posty: 1275 Miejscowość: Częstochowa/SG City :D
Quad: Kymco MXU 250 , Suzuki Kingquad 750 EmBe-edition K8 , Kymco MAXXER 250
|
Wysłany: 05.10.2006 21:27
Ok , już nie ważne
Taka mała historia na koniec , rozmawiałem z tatą i on już wie gdzie naprawiają te plastyki , okazuję się że dzisiaj przejeżdżał przypadkiem koło tej firmy i tak sobie mówi - warto zapamiętać adres , bo nie bawem się przyda - tylko nie wiedział komu
Jutro tam jadę i się wszystkiego dowiem
Dzięki Chłopaki za pomoc , jak to dobrze wiedzieć że na kogoś zawsze z forum można liczyć .
Jak już naprawię to się pochwalę
|
|
|
|
olo1919
Rejestracja: 07.03.2006 03:46 Posty: 109 Miejscowość: Eudezet
Quad: Outlander 800xt
|
Wysłany: 12.10.2006 19:11
co to plastyk ?
a co to plastyk ? zawsze myślałem, że to taki gośc co sobie maluje...
a plastiki po spawaniu i tak szybciej pękają. W samochodach nie są narażone na takie warunki i tam się sprawdzają. Wzmacniają nawet te klejenia specjalną siatką, ale nawet ona pęka. Najlepsze jest nitowanie z cienką blachą alum od spodu, ale niestety paskudne z wyglądu.
|
|
|
|
EmBe
Rejestracja: 07.03.2006 15:00 Posty: 1275 Miejscowość: Częstochowa/SG City :D
Quad: Kymco MXU 250 , Suzuki Kingquad 750 EmBe-edition K8 , Kymco MAXXER 250
|
Wysłany: 13.10.2006 17:24
Poprawnym zapisem jest plastyk , przynajmniej tak mówią panie od polskiego
ale nie ważne.
W sobotę pojadę do serwisu blacharskiego i gośccie się mają wypowiedzieć co z tym dalej.
A diler mówi , że nie warto tego kleić bo obudowy do Kymco to 400 zł , a sama lampa jakieś 100 zl
|
|
|
|
mesel
Rejestracja: 02.08.2006 09:21 Posty: 212 Miejscowość: Warszawa - Wawer
Quad: Kymco MXU 500
|
Wysłany: 13.10.2006 22:07
Jest bardzo prosty sposób - kawałek plastyku w podobnym kolorze i lutownica.
Sam powinieneś sobie poradzić.
Przetestowane osobiście na elementach samochodowych.
_________________ .:GALEON:.
|
|
|
|
aXcid
Rejestracja: 06.09.2004 14:17 Posty: 3014 Miejscowość: Okolice Warszawy
Quad: Zbyt dużo quadów ;)
|
Wysłany: 13.10.2006 22:09
Mesel ma rację ale nie do konca - bo najlepszy jest dokładnie ten sam materiał, odciety z mało widocznego miejsca
_________________ Pozdrawiam, Piotr "aXcid" Winiarski
|
|
|
|
EmBe
Rejestracja: 07.03.2006 15:00 Posty: 1275 Miejscowość: Częstochowa/SG City :D
Quad: Kymco MXU 250 , Suzuki Kingquad 750 EmBe-edition K8 , Kymco MAXXER 250
|
Wysłany: 13.10.2006 23:33
Chłopaki powiem Wam , że biedny trochę ten mój quad , tu mam lutować go tam odcinać plastyk
Nie wiem zobaczymy, narazie to śmigam do Biskupic w niedziele pojeździć , a jutro jak się uda to z plastykami pomyśle
|
|
|
|