Re: Yamaha Grizzly 450- wymiana układu hamulcowego.
Mi się tłumaczyli błędami w skatalogowaniu części, więc w zasadzie jedynym rozwiązaniem na ten moment jest jechać do serwisu i niech dopasowują, ale z serwisami też różnie bywa, wyskoczą Ci z tekstem "wróć pan za 3 tygodnie bo musimy ściągnąć te uszczelniacze'
też się wybiorę jak moja metoda nawali
-- dodano 08.01.2012 13:23 --Udało się uszczelnianie
już nic a nic nie cieknie
trochę inaczej to zrobiłem niż początkowo planowałem, użyłem oryginalnej uszczelki i posmarowałem zewnętrzną stronę (tą która wchodzi do rowka wewnątrz zacisku) silikonem i wsadziłem po chwili na miejsce aby się od razu ułożyło, gdy wyschło od razu było widać że uszczelka nie schowała się całkowicie w rowek tylko wystawała trochę, po włożeniu tłoczka wszystko jest uszczelnione idealnie
ale nadal.. nie mogę nic zrobić z tym że hamulec nie hamuje prawie w ogóle podczas szybszej jazdy, koła stają w miejscu tylko gdy się popchnie quada ręcznie, ale jak się jedzie to prawie w ogóle nie czuć żeby hamowało, bardziej silnikiem niż poprzez zacisk :F bawiłem się z odpowietrzaniem wczoraj od 12 do 15, odpowietrzałem z godzinę potem 30 minut przerwy, potem powtórzyłem czynność godzina odpowietrzania pół godziny przerwy później sprawdzałem ani jeden bombek powietrza nie leciał :\ a mimo to klamka jest miękka, twardnieje trochę dopiero gdy parę razy napompuje ją, ale i tak nie jest taka twarda jak prawa od przednich kół. Myślałem że uszczelnienie zacisku pomoże, bo mogło ciśnienie uciekać przez tłoczek, ale jednak to nie to.. tak bardzo układ może być zapowietrzony ?? znacie jakiś skuteczny sposób na porządne odpowietrzenie ? a może jakiś pomysł co powoduje taki stan ?
Dajcie znać !
Pozdro !
-- dodano 08.01.2012 23:52 --Wyczytałem w internecie aby odpowietrzać też pompkę hamulcową, niech mi ktoś wyjaśni jak to się robi i prosiłbym o jakieś metody na skuteczne odpowietrzanie bo podobno powietrze zbiera się również w zagieciach węża
proszę o porady