Witam,
Miałem poważny problem z tylnym hamulcem, bardzo szybko się grzał aż w końcu tak się pochrzaniło że w ogóle nie hamował, więc z braku czasu, nerwów i pieniędzy przejeździłem bez tylnego hamulca, służył mi tylko do zmiany biegów, dzisiaj coś mnie podkusiło i naprawiłem na nowo układ, ale dalej to samo, czyli na postoju wszystko ok, po 5-10 minutach jazdy hamulec się grzeje, sam zaciska i pozostaje tylko się zatrzymać i odczekać 5-10minut aż przestygnie, bo inaczej nawet pchnąć go jest problemem. Pisałem o tym już tutaj kiedyś i radzono mi wymianę klamki na klamkę z pompką od G700 i wymianę zacisku, ale ciekawi mnie pewna sprawa, czy ktoś słyszał, lub zrobił tak że wymienił całkowicie tylny układ hamulcowy na ten z G700? czyli klamka z pompką, przewody, nożny hamulec i 2 tarcze na tyle. Aktualnie posiadam G450 z linkowym tylnym hamulcem oraz jedną lewą tarczą, w G700 jest w pełni hydrauliczny układ i 2 tarcze z tyłu. Czy nie byłoby jakiś problemów z wymianą ? warto kombinować czy lepiej pozostać przy wcześniejszych radach czyli klamka z pompką i nowy zacisk ?

Proszę o rady
Pozdrawiam !

Czesc
Miałem podobny problem z tylnym hamulcem.
Na poczatku nie bylo.Okazalo się ze płyn wydostaje się z przewodu obok tylnego zacisku.
Mechanik wymienił mi przewód na stalowy.Problem pojawila się taki ze zacisk nie odbijał i potrafil się tak zgrzac ze kolo zacisku zaczelo się palic- musiałem gasić.Okazalo się że zacisk byl zdeformowany ( odkrzywiony ).Wymienilem zacisk i po temacie.(zacisk mechanik zalozyl dwutłoczkowy od jakiegos scigacza ponieważ Yamahy z nowymi klockami to nie mały.Teraz hamulec jest jak brzytwa.
Polecam poprostu wymienić zacisk.

A czy to musi być konkretnie od G450 zacisk, czy od jakiegokolwiek Grizzlaka ? np. od 700, bo ciężko wyhaczyć na alledrogo zacisk od 450, są tylko do 700 i czasami do 660.

No dobra to też przeczytałem, ale możliwe ze mechanik dopasował odpowiedni zacisk, a mi chodzi o to czy może być od jakiegokolwiek Gryzzlaka czy innej maszyny czy jakiś konkretny...

tu w aukcji np masz napisane do czego pasuje zacisk od Grizzly 700 09-2011

http://www.ebay.com/itm/2009-2011-YAMAH ... 4cfb261df7

z tego co widzę to niby do 450 nie pasuje... proponuję zadzwonić do salonu i zapytać od jakiego modelu jest potrzebny Ci zacisk i potem szukać na własną rękę.

PS

a może lepiej poszukać przyczyny grzania zacisku?

Ja szukam już przyczyny od zakupu quada i jakoś dojść nie mogę czemu niby tak się dzieje, jutro jeszcze raz rozbiorę dziadostwo i zobaczę ten zacisk.. jak nic nie wymyślę to kupię inny..

może po prostu tłoczek nie cofa się do końca i ociera o tarcze? wyciągnij zacisk, przeczyść i przesmaruj tłoczek i cały zacisk.

Wystarczy tak jak u mnie lekko zacisk odksztalcony i nie popusci tłoczka.
Wymienisz zacisk i będzie po temacie.
Kupowanie zacisku nowego Yamaha za 300-400 zł + nowe klocki do tego to masz 500 to głupota!!
Wystaczy dopasować od np jakiegos scigacza ( dowiem się od jakiego z dwoma tloczkami mi mechanik zalozyl-uzywke za 150 z klockami) a nie odrazu isc w oryginaly zarypiscie drogie.
Jutro dowiem się od swojego mechanika z jakiego motocykla zalozyl mi zasisk z tłoczkami i klockami i dam Ci znać.Jestem pewnien ze przygrzales zacisk i się odksztalcil.

i to jest najczystsze druciarstwo - nie obraź się ale taka prawda
rozumiem kombinować i rzeźbić w przysłowiowym q.wnie jesli czegoś nie da się naprawić bo nie ma części
ale takie modyfikacje to masakra
potem sprzedasz komuś ten sprzęt i oczywiście nie wspomnisz że tylne zaciski są z motoru
i ktoś ładnie wtopi!
co powiedz mi lejesz teraz zamiast benzyny ? bo ta przecież ostatnio droga?

vqsoft

Jestem uczciwym człowiekiem!!!
Niestety stwierdzam fakt, że materiał z którego jest zrobiony zacisk jest za słaby i poczytaj tego typu usterki jak blokowanie tylnego hamulca wystepuja bardzo czesto ( poczytaj posty ).
Tu nie chodzi o druciarstwo czy jak twierdzisz grzebanie w q.wnie.. Chodzi o to żeby używać rzeczywiści dobrych części a nie podróbek!!! W tym przypadku chodzi o nasze bezpieczenstwo.
Dlatego został zastosowany cały komplet ze scigacza dwu tłoczkowy.
Sprzedając kiedykolwiek quada ( nie zamierzam mam dopieszczonego w kazdej kwestii) z wielką dumą poinformuje kupującego o tym ze zacisk Yamaha jest do du...py i ze słabego materiału który się odkształca notorycznie i wiekszośc quadów 400/450 -tek ma z nim problemy wczesniej czy później dlatego ja zwikszyłem i zadbałem zarówno o swoje jak i życie zdrowie swojego syna.
Wiem co mówie bo raz mi się quad zapalił własnie przez zacisk.Był to płomień jak z zapalniczki i nie wyżądził żadnych szkód ale mało brakowało....Wyobraź sobie że jedzie na nim moj syn i quad z powodu kiepskiej jakości materiału zacisku w terenie zaczyna mu się palić i co 10 letni chłopak robi????
Mam mechanika, który pracował dłuuugie lata w serwisie Yamahy i ma na pewno większe doswiadczenie praktyczne niz my i dlatego mu zaufałem i może z moim gadem robić co chce i nie będę z nim polemizował!!
Więc mam do Ciebie prośbe nie mów mi nic o druciarstwie itp.

No ja raczej nie planuję kupować nówki z serwisu bo ceny są śmieszne.. raczej jakaś używka sprawna. Demonic jeśli podasz mi z jakiej maszynki mechanik Ci wsadził zacisk to obczaję i pomyślę coś, bo muszę zrobić w końcu porządek z tylnym hamulcem w moim miśku

Moim zdaniem to nie żadne druciarstwo bo kolega nie założył jakiegoś badziewia tylko dwutłoczkowy zacisk czyli zmodyfikował układ na bardzej skuteczny .

nikt inaczej nie twierdzi!
osobiście wolał bym kupić zacisk z rozbitka i założyć i mieć oryginalną część
nie wierze żę Yamaha wypuściła zaciski z gówno-litu które pod wpływem temperatury 100st się odkształcają

-- dodano 13.11.2011 10:23 --




sory ale zwiększenie skuteczności hamowania w jednym z 4rech kół nie jest poprawą bezpieczeństwa

Dwa koła bo jedna tarcza hamuje lewym i prawym.