Witam , kupiłem elektroniczny przerywacz kierunkowskazów i chciałem dzisiaj podłączyć kierunki ale niestety nie chce mi to wyjść , nie wiem czy problem nie leży w kierunkowskazach . Przednie są ledowe mają po 1w a tylne mam normalne na żarówkę taką małą 23v . Po podłączeniu przednich kierunków czyli tych ledowych 1w ledwo mrugają ... Poprostu z chyba 10 diod swiecą 3 i to o połowe słabiej .. Po podłączeniu tych tylnych nawet się nie uruchamia nic , tylko raz cyka przerywacz ... Podłączone według tego schamatu . Pomóżcie chłopy .

http://cisza.q3.pl/atv/awaryjne2.jpg


Przerywacz :

http://allegro.pl/elektroniczny-przeryw ... 02329.html

Ja bym zaczął od początku, czyli sprawdził czy przerywacz jest sprawny.
Niezależnie od instalacji (która może być uszkodzona) podłączył zasilanie do przerywacza i jeden z kierunkowskazów. Jeśli będzie działał prawidłowo z ledem, taki sam test zrobiłbym z żarówką. Potem zacząłbym szukać w instalacji. W kolejnym kroku, odłączyłbym wszystkie żarówki i podłączał po jednej i obserwował jakie są efekty.

Tylko chodzi o to ze to dopiero podłączałem wszystko na sucho na biurku bo dopiero chce zrobic instalacje w quadzie . Dzisiaj sprawdzę tak jak Ty mówiłeś i dam znać Przerywacz kupiłem nowy , powinien być sprawny , chyba ze podczas podłączania go odszkodowań jakoś :/ apropo przerywacza idzoe go jakoś sprawdzić czy jest sprawny , miernikiem czy cos ?

Najprostszy sposób jest taki jak napisałem. Na odpowiednią nóżkę dajesz 12V i masę, do trzeciej podłączasz jedno wyprowadzenie żarówki a drugie do masy.

"B" zasilanie, plus "+"

"E" zasilanie, masa "-"

"L" wyście "+" tzw przerywane

To wszystko, ma działać. Jeśli w takiej konfiguracji nie działa, to uszkodzony jest przerywacz.
Jeśli działa, to w miejsce żarówki wstaw led - uwaga na polaryzację! W przypadku żarówki nie ma znaczenia, w przypadku led najczęściej ma. Jeśli działa, to podłącz jednocześnie żarówkę i led.

Takie testy muszą wskazać w którym momencie powstaje problem.

Ta żarówka 23w będzie dobra ?

-- dodano 29.03.2016 17:43 --

Sprawdziłem tak jak mi mówiłeś i niestety swieci tylko jakaś cześć diod . Zdj poniżej . Próbowałem z żarówka ale nawet nie mrugnie ;/ Czy to oznacza ze jest walnięty przerywacz ? Kupiłem nowy i już miał by nie działać ?

http://www.fotosik.pl/zdjecie/abbed9459eb13a33

Pomóżcie panowie bo z elektryki jest słaby ...

Jeśli wszystko zrobiłeś jak opisałem, to wskazywałoby na uszkodzony przerywacz.

Efekt świecenia tylko części diód powstaje, gdy taka lampka dostaje za mało prądu. Może uszkodzony jest przekaźnik w przerywaczu?

Zadam pytania kontrolne:

1. Z czego zasilasz cały układ przy testach? Jeśli z akumulatora, to na pewno jest naładowany? Jeśli z zasilacza, to na pewno ustawiasz 12V?
2. Czy z tego samego źródła zasilania zasilałeś żarówkę i lampkę led bez przerywacza? Jeśli tak, to czy świeciły normalnie?
3. Czy możesz zamieścić zdjęcie połączonego układu? Nie obraź się, ale z doświadczenia wiem, że często ludzie nie rozumiejący elektryki popełniają banalne błędy, do których się nie przyznają (bo nie wiedzą, że je popełnili

Zasilam z akumulatora , na bank naładowany , sprawdzałem .Sprawdzalem i wszystko fajnie swieci . Przed chwila dostałem nowy przerywacz i po podłączeniu wszystkiego działa jak należy .. Sprzedali mi zepsuty ;/ Dzikeu kolego za pomoc , pozdrawia

Odłóż na bok ledy i sprawdź tak, aby wszystkie kierunkowskazy były na żarówkach. Podejrzewam, że będzie OK.

Jeśli chcesz mieć LED to wszystkie powinny być led ale dodatkowo będzie trzeba wstawić opornik bo inaczej podczas mrugania będą tylko zmieniały intensywność świecenia tzn nie będą gasły całkowicie przy włączonym kierunku.

Kierunkowskazy LED można łączyć z żarówkami ale trzeba wtedy trochę "powalczyć" z opornikami.

Po pierwsze, kolega już rozwiązał problem. Drugi przerywacz działa prawidłowo.

Po drugie, przerywacz którego używał autor wątku obsługuje (jeśli jest sprawny) dowolną konfigurację żarówek.

Siema , dzięki wszystkim za Odo , kierunki już działają pozdrawiam .