Dziś chciałem opisać tzw. timing plate mod - czyli modyfikacje elementu do którego przykręcamy stator.
Pomysł został po raz kolejny zaczerpnięty z największego forum o YFZ 350 w usa - bansheehq.com
Poniżej przedstawię bardzo prostą modyfikacje która pozwoli ustawiać wyprzedzenie zapłonu od 1 do 4 stopni (+1 do +4) po raz kolejny pomysł ich, a wykonanie moje


więc zaczynamy od odkręcenia od statora "timing plate'u" odkręcamy śruby nr 1 i 2 - od tyłu :



oraz śrub nr 3 4 5 6 oraz 7 - od przodu :




po zdjęciu statora zostaje nam sam "timing plate" :




teraz pora na przygotowanie powierzchni nad która będziemy pracować, pozwoliłem sobie obok miejsc które wyrównałem zaznaczyć czerwone kropki - aby łatwiej dostrzec różnice :



a teraz najważniejsza cześć, średnice oryginalnych otworów wynoszą 6.5mm chcemy osiągnąć możliwość regulacji do +4stopni, 1mm odpowiada 1 stopniowi więc wiercimy/frezujemy otwór do rozmiaru 6.5mm na 10.5mm tak jak na poniższym zdjęciu



pamiętajmy tylko aby otwory powiększyć w lekkie półkola aby swobodnie można było regulować wyprzedzenie zapłonu

To by było na tyle, modyfikacja bardzo prosta i dość szybka (więcej czasu zajęło mi pisanie tego posta) przeciwskazań raczej brak (no chyba ze ktoś w banshee ma 150psi na cylindrze wtedy przestawienie zapłonu może spowodować spalanie stukowe oraz przegrzewanie cylindra)

cel modyfikacji : przestawienie zapłonu zaowocuje nieco większym momentem obrotowym, a w rezultacie otrzymamy trochę użytecznej mocy w niższych zakresach obrotów (czego w 2t takim jak banshee czasem brakuje) moc na wysokich obrotach może minimalnie spaść - lecz powinno to być nie zauważalne

W ten oto prosty i przyjemny sposób zaoszczędzamy kolo 80$ na timing plate które odrazu pozwalają przestawiać zapłon (co prawda "aftermarketowe" timing plate oferuje dużo większy zakres regulacji, jednak więcej niz +4 nie nadaje się zbytnio do normalnej jazdy

pozdrawiam Emhyr

-- dodano 20.02.2013 00:13 --

Ps

zapomniałem wspomnieć że Blastera stosuje się taka sama modyfikację i przebiega to w taki sam sposób

Też nieżle przerabiasz swojego Banshee i usprawniasz go, piękne jest to że praktycznie za darmo tylko Twój czas na znalezienie w necie i wykonanie i tymi o to sposobami nie dość że oszczedzasz kase, to jeszcze jesteś pewnie dumny że sam robisz a nie wydajesz np te 80$ gratuluje !

dzięki Petik za słowa uznania, właśnie trafiłeś w samo sedno, owszem można kupić gotową cześć - ale nie daje to tyle satysfakcji co podłubanie samemu

mam nadzieje ze może komuś się to kiedyś przyda, posiadacze Blastera mogą również wykonać taką modyfikacje u siebie




już niedługo postaram się opisać tzw "case port matching" czyli zgrywanie kanałów płuczących w cylindrach wraz z kanałami w silniku, jak twierdza amerykanie taka modyfikacja powinna dać kolo 3hp

3hp uu ;d szkoda że nie masz LTZ'Ty i w niej byś tak dłubał bo na pewno bym korzystał z tych poradników

Petik
Pozostaje Ci sprzedać LTZ i kupić Banshee

to nie takie proste niestety, sam szukam ładnego egzemplarza dla znajomego i narazie bez skutku

Oj nie za dużo serca i pieniędzy poszło w LTZ'te żeby się jej teraz pozbyć sytuacja mnie nie zmusza więc nie sprzedam Mam chyba jedną z bardziej doinwestowaych na forum co Do Banshee to coś czuje żeby mnie sponiewierało te 2T

-- dodano 20.02.2013 21:36 --

Swoją drogą Emhyr ciekawi mnie co kombinujesz z kanapą ? jakieś antypoślizgowe obicie ?

trochę offtopic ale jeśli pytasz

co do siedzenia to w planie wyprofilowanie wgłębienia by siedziało się ciut niżej jak na poniższym foto:



lub tak:



lub powstanie połączenie jednego i drugiego, muszę skonsultować się ze znajomym tapicerem

Konkretna kanapa,fajnie to wygląda ja muszę swoje też obic czymś antypoślizgowym bo dupa jeżdzi po tym siedzeniu ze masakra zwlaszcza jak jest wilgotno

Wysłałem to mojemu mechanikowi u którego teraz jest quad zdam relacje jak coś narazie wielkie dzięki zawsze coś

Jak ustawiasz i sprawdzasz zapłon? Rozumiem, że lampa strobo?

bez żadnej lampy odniesieniem są fabryczne ustawienia i regulacja na "blaszce" 1mm przesunięci odpowiada 1stopniowi więc za dużej filozofii tu nie ma, pewnie masz racje że można to sprawdzić lampa, tylko w jakim celu

W celu sprawdzenia dokładności i poprawności modyfikacji. Pożycz lampę, zaznacz punkt i będziesz wiedział

fakt, można by to zrobić lecz nie nie widzę w tym zbyt dużego sensu, sposób modyfikacji zaczerpnięty wprost z usa, gdzie tysiące maszyn jest przerabiane w ten sposób, dlatego ufam temu co piszą, w końcu u nich w co drugiej stodole stoi jakiś stary poczciwy "2stroke"

patrząc na gotowe "aftermarketowe" timing plate'y są już "naznaczone" by łatwiej można było ustawić kąt zapłonu (i wiedzieć jaki się ustawiło) zdjęcie poniżej utwierdza mnie tylko w tym ze 1mm = 1stopień,



ale... jak pożyczysz mi lampę stroboskopową to chętnie sprawdzę

I mi zepsujesz i nie będę miał