Poprosze o wpisy,ile mieliscie okazje ciągnąć za plecami i w jakich warunkach,zaintrygował mnie filmik
http://www.youtube.com/watch?v=ofsO5lIYtvs ,raptem 350 a ma tam około 2 ton albo więcej na haku,co prawda warunki sprzyjające ale jednak.Najwięcej miałem jakąś tone kamienia na (0,6 m3) przyczepce i darłem na 2ce terenowej pod góre o nachyleniu około 8%,dobrze że wczesniej obciążyłem dobrze przód bo go już podnosiło,droga asfalt,a jak bym się zatrzymał to by mnie przyczepka normalnie przewróciła, za drugim kursem poszedłem po rozum do pały i dałem godzilli 3ke terenową,i teraz ładnie wyfrunoł na górke,prawie bez spadku obrotów.Doszedłem do wniosku że trzeba sfolgować,bo prędzej się rozerwie niż mu braknie mocy a to :tylko: 500 i 25 KW.Ogólnie ciężka praca odpowiada takim sprzętom,a koledzy jakie mają doświadczenia?